Mieszadło

[Wielki_B]

A ja ciągle jestem na etapie wyrabiania w sobie chęci do wykonania nowego kociołka-automatu do zacierania, filtracji i warzenia. Automatyka jest już zabudowana w skrzyneczce, ale jakoś nie potrafię dobrać się do kociołka. Po raz kolejny obiecałem sobie, że zacznę od jutra.
No i właśnie rozważam mieszadło. - Mam tu pewne obawy, co do prędkości obrotowej, jaką daje silniczek od wycieraczek - za duża (?). Patrząc na Twoje zacieranie, sorry, wygląda jakbyś zacierał w pralce typu Frania. Zastanawiam się, czy przy tak dużych obrotach nie będzie jednak dochodziło do natleniania zacieru. Myslę, że optymalnie byłoby gdybym zredukował obroty co najmniej o połowę. Tylko jak pomyślę o konstruowaniu dodatkowej przekładni, to już mi się odechciewa.
No bo poza tym muszę jeszcze do kociołka dorobić dodatkową pokrywkę, która - zamiast mieszadła - będzie miała wylot na peszel do odprowadzania pary i drzwiczki do wsypywania chmielu. A lenia mam okropnego.

[jacer]

Myslę, że optymalnie byłoby gdybym zredukował obroty co najmniej o połowę. Tylko jak pomyślę o konstruowaniu dodatkowej przekładni, to już mi się odechciewa.

Może zmniejszenie napięcia by wystarczyło, nie wiem jak by było z mocą. Ona też by spadła.

[mark33]

Mieszadło na filmiku chodzi z maksymalną prędkością (13V), mam w zasilaczu zrobiony odczep na trafie dający 8V (sterowane przełącznikem na obudowie).
Dałem maxa żeby było ładnie rotację i wciąganie słodu w osi mieszadła widać, używam częściej wolniejszej prędkości gdyż jak zauważyłeś trochę za szybko zasuwa .

[mark33]

Opis co gdzie

Co do spadku mocy masz rację, w połowie uzwojenia wtórnego moc też spadnie o połowę. Jedna zasilacz robiłem jako bazę prądową i mam zapas
4 krotny (13VA potrzeba 3-4VA)

[Wielki_B]

Obawiam się czy silnik nie będzie za bardzo się grzał (aż do spalenia uzwojenia), jeśli podam mu np. 6V, zwłaszcza przy gęściejszych zacierach na koźlaka czy - tym bardziej - portera. No i transformator musiałbym wymienić wtedy na większy.
Może zmniejszenie łopat mieszadła byłoby jakimś wyjściem, ale obawiam się, że może ono nie spełniać wtedy w 100% swojej roli.

Jaki opis? Jakie co? Jakie gdzie?

[Wielki_B]

Jaki opis? Jakie co? Jakie gdzie?

Sorry, nie widziałem dołączonej fotki podczas pisania odpowiedzi.

[mark33]

Fotki nie było bo co chwila edytowałem , przepraszam.

Co do zmniejszenia zasilania i temperatury to ta gwałtownie spada gdy silnik pobiera mniej mocy.
Inna sprawa to wydolność prądowa transformatora czy innej np. przetwornicy.
Co do mocy, patent na napędzie (razem ze ślimakiem) wycieraczek malucha ma ogromny zapas i śmiało pokręcił by w dużej kadzi (200 l).

[Wielki_B]

Czyli, reasumując, uważasz że przy obniżeniu napięcia obroty spadną proporcjonalnie, a silnikowi nie grozi spalenie?
Jeśli tak, to mam teraz zagwozdkę - bo trafo mam 5 VA i fajnie zmieścił mi się do skrzynki sterującej pracą grzałki (nota bene zapomniałem o kondensatorze, ale ten jeszcze by się jakoś zmieścił). Większy trafok oznacza dla mnie albo całkowitą zmianę obudowy, albo... zabudowanie go przy silniku, na pokrywie. Oba rozwiązania są do d...
Chyba znowu odłożę to wszystko na pojutrze.

[mark33]

Nic nie odkładaj 5VA wystarczy jak odczepisz 8V (musi być toroidalny). Silnikowi nic nie szkodzi pod warunkiem, że nie stanie bo wtedy będzie dym

[Wielki_B]

Nic nie odkładaj 5VA wystarczy jak odczepisz 8V (musi być toroidalny). Silnikowi nic nie szkodzi pod warunkiem, że nie stanie bo wtedy będzie dym

Toroidalny oznacza w kształcie koła? No to mój jest tradycyjny, kanciasty...

[mark33]

Toroidalny oznacza w kształcie koła? No to mój jest tradycyjny, kanciasty...

Może być problem z określeniem miejsca odczepu, w toroidalnym wtórne idzie po górze i jest łatwo ( u mnie poczta przytarła izolację pomierzyłem i wyszło 8V od drugiej strony 5V) . W tradycyjnym mogą być 2 lub3 warstwy zwojów ciężko trafić w pożądane napięcie a całej izolacji zepsuć nie można. Możesz zrobić regulację elektroniczną po zasilaczu.

[Wielki_B]

Mam możliwość przezwojenia go ze wskazaniem na zrobienie własciwych odczepów. Ale to może nie byc potrzebne, bo już przy nawijaniu tego, który mam, poprosiłem o odczep w połowie uzwojenia (a więc około 6V). Mogę to wykorzystać, ale obawiam się czy nie pójdzie z dymem w najmniej pożądanym momencie. Przy okazji tej dyskusji wychodzi mi, że, tak czy inaczej, powinienem do całości zabudować jakis sygnalizator dźwiękowy zatrzymania pracy mieszadła. No bo kocioł ma działać tak, że po wsypaniu słodów do kuchni przychodzę dopiero na sygnał "bing-bong", czyli po ok. dwóch godzinach, w celu otwarcia kurka do filtracji. No i głupio byłoby, gdyby wtedy okazało się, że nie było komu/czemu w tym czasie mieszać zacieru...

[mark33]

Mam możliwość przezwojenia go ze wskazaniem na zrobienie własciwych odczepów. Ale to może nie byc potrzebne, bo już przy nawijaniu tego, który mam, poprosiłem o odczep w połowie uzwojenia (a więc około 6V). Mogę to wykorzystać, ale obawiam się czy nie pójdzie z dymem w najmniej pożądanym momencie. Przy okazji tej dyskusji wychodzi mi, że, tak czy inaczej, powinienem do całości zabudować jakis sygnalizator dźwiękowy zatrzymania pracy mieszadła. No bo kocioł ma działać tak, że po wsypaniu słodów do kuchni przychodzę dopiero na sygnał "bing-bong", czyli po ok. dwóch godzinach, w celu otwarcia kurka do filtracji. No i głupio byłoby, gdyby wtedy okazało się, że nie było komu/czemu w tym czasie mieszać zacieru...

Jeżeli solidnie się wykona to tylko elektrownia go zatrzyma jak prąd wyłączą

[Infam]

Jeśli mogę swoje 3 grosze... Mimo, że nie miejsce na ten temat
Moje mieszadło też jest zrobione na bazie silnika do wycieraczek malucha. Na osi mieszadła mam dwa "śmigła". Jedno trójramienne od wentylatora, drugie dwuramienne, samoróbka z blachy 1H18N9T. Dodam jeszcze, że chodzi o garnek 50l. Zwykle zacieram 1:3 (albo i gęściej - zdarzało się 1:2,7). Napięcie 12,5 VDC. Z tego też względu silnik nagrzewał się do ok. 50-60 st.C. Odkąd na silniku zamontowałem wentylatorek od procesora PC (zasilanie też na 12 VDC więc nie było problemów) i oczywiście w obudowie silnika wywierciłem otwory temperatura silnika nie przekracza 45 st.C.
I mała dygresja - kiedy miałem tylko jedno "śmigło" na osi (to dwuramienne z nierdzewki) różnica temperatur góra - dół dochodziła nawet do 8..10 st.C. W układzie z obecnym różnica ta nie przekracza 2 st.C nawet przy b. gęstym zacierze.

[mark33]

Cenne uwagi dla konstruujących nowe mieszadła, ja jestem zadowolony ze swojego cyrkulacja bardzo fajna i temperatury raczej równe.

Wracając do tematu warzenia fermentacja ruszyła koło 6:30 obecnie pianka na jakieś 2cm, ładna beżowa do krawędzi kega zostało 4cm.