Problemy z Gretą

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam Wyświetlenie odpowiedzi
    PMoże trochę bardziej "tnie" butle (szyjka odpada :-)
    A, taki tam drobiazg

    Może felerna Emilka, choć nie wiem, bo my nie używamy w ogóle butelek z krótkim kołnierzem, a na długim sprawuje się o wiele lepiej, niż Greta.

    A co do cięcia szyjek - mniej pary, chłopaki, mniej pary....
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



    Comment

    • anteks
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛
      • 2003.08
      • 10768

      #32
      ja swoją Gretą zapslowałem też jakieś 70 warek i pękło ramię , kupiłem następną chyba felerna . Butelki z KP tnie równo ( nie lubi ich ?? )
      Nabyłem stołową normalnie bajka . Posiadam też młotkową i przyznam że kapsluje sią nią lepiej niż Gretą
      Mniej książków więcej piwa

      Comment

      • Infam
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2005.05
        • 715

        #33
        Jak Ty tak:
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
        A, taki tam drobiazg
        To ja Ci tak:
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
        Może felerna Emilka, choć nie wiem, bo my nie używamy


        A tak na poważnie. Greta po zamianie blaszek i lekkim ich fazowaniu działała rewelacyjnie (bez tych fazek faktycznie trzeba było umieć butelkować). Do wczoraj... Już w drugiej Grecie pęka dźwignia
        Stasiek, jesteś? Chyba mówiłeś o jakichś 120 butelkach do zakapslowania w sobotę...
        "Dużo to nie znaczy Dobrze
        Dobrze znaczy dużo"

        Comment

        • Stasiek
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2007.02
          • 609

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam Wyświetlenie odpowiedzi
          Stasiek, jesteś? Chyba mówiłeś o jakichś 120 butelkach do zakapslowania w sobotę...
          Ja mam do zabutelkowania jakieś 50 butelek. Porter zostawię na później.
          Jak dobrze pójdzie do sporą część butelek będę miał z wysokim kołnierzem, więc zakapsluję Emily.

          Comment

          • TomB-80
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2009.03
            • 7

            #35
            Witam

            dopiero zaczynam przygodę z zacieraniem warzeniem i ... kapslowanie .... używam tego cudu techniki o nazwie greta. Z tego co poczytałem to chyba cud ze to działa


            Przy butelkowaniu pojawił się problem opisany tu częściowo o cięciu szyjek na 46 butelek 4 straciły "głowe", jak dla mnie trochę za dużo (2 litry piwa piechota nie chodzi) czy można to jakoś naprawić wymienić ? czy to winda kapslownicy ? Dodam ze wcale nie naciskałem mocno przy tych pękniętych butelkach.

            Butelki były po tyskim i harnasiu (ucięło w 2 każdego typu)


            czytałem coś o wymianie jakiś blaszek czy ich zamianie ale nie znalazłem tu zbyt wielu informacji na ten temat.

            A może to po prostu nadaje się do reklamacji ?

            Dzięki z góry za odpowiedź

            Comment

            • kopyr
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2004.06
              • 9475

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TomB-80 Wyświetlenie odpowiedzi
              Witam

              dopiero zaczynam przygodę z zacieraniem warzeniem i ... kapslowanie .... używam tego cudu techniki o nazwie greta. Z tego co poczytałem to chyba cud ze to działa
              Bez przesady. Myślę, że 80% jak nie więcej piwowarów polskich używa Grety i jakoś dają radę. Spróbuj dociskać ramiona z większym wyczuciem. Jedyne butelki, w których Greta kruszyła mi kołnierze, to bezzwrotne 0,33l z naprawdę cieniutkim kołnierzem. Aczkolwiek tylko przy twardych kapslach, przy miękkich nawet te się nie kruszyły.
              Jeżeli problem będzie się powtarzał, to rozwiązania są dwa: zmiana kapslownicy na stołową, lub zmiana kapsli na miękkie.
              blog.kopyra.com

              Comment

              • TomB-80
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2009.03
                • 7

                #37
                Dzięki za odpowiedz



                to były miękkie kapsle

                Comment

                • mareks
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.05
                  • 1939

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TomB-80 Wyświetlenie odpowiedzi
                  Witam

                  dopiero zaczynam przygodę z zacieraniem warzeniem i ... kapslowanie .... używam tego cudu techniki o nazwie greta. Z tego co poczytałem to chyba cud ze to działa


                  Przy butelkowaniu pojawił się problem opisany tu częściowo o cięciu szyjek na 46 butelek 4 straciły "głowe", jak dla mnie trochę za dużo (2 litry piwa piechota nie chodzi) czy można to jakoś naprawić wymienić ? czy to winda kapslownicy ? Dodam ze wcale nie naciskałem mocno przy tych pękniętych butelkach.

                  Butelki były po tyskim i harnasiu (ucięło w 2 każdego typu)


                  czytałem coś o wymianie jakiś blaszek czy ich zamianie ale nie znalazłem tu zbyt wielu informacji na ten temat.

                  A może to po prostu nadaje się do reklamacji ?

                  Dzięki z góry za odpowiedź

                  Może po prostu butelki były "słabe". Mnie też czasami zdarza się ścięcie ale wówczas piwo przelewam do innej butelki i kapsluję. Butelki wyprażam w piekarniku.

                  Pozdrawiam!

                  Comment

                  • Infam
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2005.05
                    • 715

                    #39
                    Drugi oddech grety

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
                    moja Greta wytrzymała jakiś 60-70 warek , teraz zakupiłem też Grete choc myślałem o stołowej (w rezerwie leży młotkowa )
                    Po ok. 1000 zakapslowanych gretą butelek wymieniłem blaszki dociskające kołnierz butelki. Po pewnym czasie pękła dźwignia. W zastępstwie używałem rezerwowej emily.
                    Jednak mała mobilizacja i z mojej pierwszej grety przełożyłem dźwignię i jakoś zreanimowałem gretkę. Ciekawe ile wytrzyma.
                    A tak swoją drogą to trzeba będzie chyba pomyśleć o stołowej.
                    "Dużo to nie znaczy Dobrze
                    Dobrze znaczy dużo"

                    Comment

                    • Makaron
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.08
                      • 2107

                      #40
                      Jak widać tylko kaplownica młotkowa jest niezmiszczalna
                      "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                      Comment

                      • Infam
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2005.05
                        • 715

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron Wyświetlenie odpowiedzi
                        Jak widać tylko kaplownica młotkowa jest niezmiszczalna
                        Ale podobno butelki nią kapslowane w dużej mierze zniszczalne.
                        "Dużo to nie znaczy Dobrze
                        Dobrze znaczy dużo"

                        Comment

                        • jkocurek
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2006.12
                          • 1030

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam Wyświetlenie odpowiedzi
                          Ale podobno butelki nią kapslowane w dużej mierze zniszczalne.
                          Chyba, że kapslownicę młotkową wykorzystasz do czegoś takiego jak na fotce:
                          Attached Files
                          Pozdrawiam,
                          Jacek
                          Świentechlywiki

                          Comment

                          • Infam
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2005.05
                            • 715

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek Wyświetlenie odpowiedzi
                            Chyba, że kapslownicę młotkową wykorzystasz do czegoś takiego jak na fotce:
                            A to zwracam honor.
                            Dobry pomysł, tylko trzeba się nakręcić?
                            "Dużo to nie znaczy Dobrze
                            Dobrze znaczy dużo"

                            Comment

                            • jkocurek
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2006.12
                              • 1030

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam Wyświetlenie odpowiedzi
                              A to zwracam honor.
                              Dobry pomysł, tylko trzeba się nakręcić?
                              Trochę tak ale w akceptowalnym zakresie. Szczególnie jak butelki są różnej wielkości. Najlepiej wtedy ułożyć je od największej do najmniejszej. Tak czy siak teraz kupiłbym tylko kapslownice stołową.
                              Pozdrawiam,
                              Jacek
                              Świentechlywiki

                              Comment

                              • Terry
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2008.01
                                • 148

                                #45
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek Wyświetlenie odpowiedzi
                                Chyba, że kapslownicę młotkową wykorzystasz do czegoś takiego jak na fotce:
                                Więcej roboty niż to warto moim zdaniem :/

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek
                                Tak czy siak teraz kupiłbym tylko kapslownice stołową.
                                Ja też Wpisałem na listę zakupową, ale z niskim priorytetem póki co. Greta daje radę, są ważniejsze rzeczy do kupienia
                                Last edited by Terry; 2009-03-17, 23:45.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X