Czy używane kapsle się nadają ?

[Narrandil]

Witam serdecznie wszystkich piwoszy !! <stout>

W najbliższym czasie zamierzam postawić pierwsze kroki w stronę własnego browaru i chciałem zapytać czy:

- muszę kupować kapsle czy wystarczy że porządnie wymyje i wysterylizuje we wrzątku używane kapsle prosto ze sklepu (tzn. po leszku, żubru, tyskim itd.) >?? Butelki mam zamiar użyć brązowe ze sklepu po żubru i tyskim głównie, a kapslownicę młotkową ....

pozdrawiam serdecznie !!

[kopyr]

Witam serdecznie wszystkich piwoszy !! <stout>

W najbliższym czasie zamierzam postawić pierwsze kroki w stronę własnego browaru i chciałem zapytać czy:

- muszę kupować kapsle czy wystarczy że porządnie wymyje i wysterylizuje we wrzątku używane kapsle prosto ze sklepu (tzn. po leszku, żubru, tyskim itd.) >?? Butelki mam zamiar użyć brązowe ze sklepu po żubru i tyskim głównie, a kapslownicę młotkową ....

pozdrawiam serdecznie !!

Są tacy co to przerabiali i było dobrze. No ale jak to wygląda, żeby własne piwo kapslować jakimś Żubrem.

Zastanów się jeszcze nad tą kapslownicą, bo nie znam nikogo, kto by ją chwalił. Ryzyko stłuczenia pełnej butelki jest spore.

[Krzysiu]

Można nie używać kapslownicy, tylko przykleić kapsle silikonem.

[dkrasnodebski]

Można nie używać kapslownicy, tylko przykleić kapsle silikonem.

A czy to aby nie będzie śmierdzieć?

[hasintus]

Można nie używać kapslownicy, tylko przykleić kapsle silikonem.

Koniecznie używanym

[dkrasnodebski]

Koniecznie używanym

Odessanym z piersi Pameli Anderson.

[becik]

W Macedonii kupowałem od miejscowych rolników rakiję i wino własnej roboty w butelkach kapslowanych różnymi pepsicolami, cocacolami, skopskopivami etc. W bagażniku tarzały się z lewa i prawa i ani kropli nie upuściły.
Skoro macedoński chłop może dobrze zakapslować używanym kapslem, czemu Ty nie

[lzkamil]

Tak jak Becik po Bałkanach woziłem rakiję kapslowaną używanym kapslem i wytrzymała a korek z domowego wina wypadł i miałem wypachniony samochód

ze sklepu po żubru

Żeby ten kapsel nie odpadł tak jak oczko temu misiu!
pzdr

[Narrandil]

... ale jak to wygląda, żeby własne piwo kapslować jakimś Żubrem.

- na pierwszy raz ograniczam koszty do minimum żeby zobaczyć jak to jest wiem, że to tylko ok 4,-/100szt ale z drugiej strony moje potrzeby wizualne to kropla w morzu potrzeb twórczych i smakowych, które pierwsze muszą być nasycone )

Zastanów się jeszcze nad tą kapslownicą, bo nie znam nikogo, kto by ją chwalił. Ryzyko stłuczenia pełnej butelki jest spore.

- no tak ale jaka alternatywa mi zostaje (myśląc ciągle o minimalizacji kosztów )? greta za 44,- w browamatorze? czy może coś tańszego a równie skutecznego ?

[GaGacek]

- na pierwszy raz ograniczam koszty do minimum żeby zobaczyć jak to jest wiem, że to tylko ok 4,-/100szt ale z drugiej strony moje potrzeby wizualne to kropla w morzu potrzeb twórczych i smakowych, które pierwsze muszą być nasycone )

tanij tanij nie nagazuje się piwo i będziesz pił siki - IMO tak sie może skończyć owa oszczędność - i się zniechęcisz

- no tak ale jaka alternatywa mi zostaje (myśląc ciągle o minimalizacji kosztów )? greta za 44,- w browamatorze? czy może coś tańszego a równie skutecznego ?

trzeba poszukać może gdzieś taniej sie znajdzie http://www.allegro.pl/item359931218_...i_gratis_.html

http://www.browar.biz/sklep.php?ids=3&id=233

[Maggyk]

Wtrącę małego OT - jeśli kolega z Wrocławia to bardzo serdecznie zapraszam jutro na warsztaty.

A może jak się kolega kilkakrotnie na spotkaniach wrocławskich pojawi to ekipa nabierze takiego zaufania, że i Gretę na początek pożyczy

[jacer]

Wtrącę małego OT - jeśli kolega z Wrocławia to bardzo serdecznie zapraszam jutro na warsztaty.

pojutrze, bo jeszcze chłop przyjdzie w piątek.

[angasc]

- na pierwszy raz ograniczam koszty do minimum żeby zobaczyć jak to jest wiem, że to tylko ok 4,-/100szt a

Czy Ty aby nie przesadzasz? Za 100 kapsli zapłacisz mniej niż za dwa zwykłe piwa w sklepie. Jak będziesz dziadował na każdym kroku, to kiepsko widzę Twoją działalnośc piwowarską. Tanie i dobre to sa tylko dziwki na Białorusi.

[dkrasnodebski]

- na pierwszy raz ograniczam koszty do minimum żeby zobaczyć jak to jest wiem, że to tylko ok 4,-/100szt ale z drugiej strony moje potrzeby wizualne to kropla w morzu potrzeb twórczych i smakowych, które pierwsze muszą być nasycone )



- no tak ale jaka alternatywa mi zostaje (myśląc ciągle o minimalizacji kosztów )? greta za 44,- w browamatorze? czy może coś tańszego a równie skutecznego ?

Żeby mieć kapsli na jedną warkę i tak musisz wydać te cztery dychy na Żubry i Tyskacze.

[Marek-C]

Czy Ty aby nie przesadzasz? Za 100 kapsli zapłacisz mniej niż za dwa zwykłe piwa w sklepie. Jak będziesz dziadował na każdym kroku, to kiepsko widzę Twoją działalnośc piwowarską. Tanie i dobre to sa tylko dziwki na Białorusi.

czy to sprawdzona informacja?