W czym chłodzicie?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Seta
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.10
    • 6964

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
    chyba że chmielisz granulatem
    Wydaje mi się, że sracz-wężyk jest i tak lepszym filtratorem niż wężyk igielitowy. Jak zaczyna lecieć syf to zakręcam zaworek i jest git.

    Comment

    • Marusia
      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
      🍼🍼
      • 2001.02
      • 20221

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wogosz Wyświetlenie odpowiedzi

      Ja nie mogę ruchem okrężnym (taka Wirpool?) bo w kotle tkwi wtedy zdezynfekowana chłodnica.

      A no widzisz. Ja jeśli już używam chłodnicy, to w fermentorze, zatem problemu z zamieszaniem w garnku nie mam
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • wogosz
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.12
        • 1007

        #18
        Wkładam chłodnicę do kotła jakieś 10 min. przed końcem gotowania w celu jej dezynfekcji. Po 20 min. jak opadną osady, przelewam wężykiem brzeczkę do fermentora pozostawiając osady w kotle. Wtedy przekładam chłodnicę do fermentora i rozpoczynam chłodzenie. To zła kolejność?

        Comment

        • mark33
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2005.04
          • 3283

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wogosz Wyświetlenie odpowiedzi
          Wkładam chłodnicę do kotła jakieś 10 min. przed końcem gotowania w celu jej dezynfekcji. Po 20 min. jak opadną osady, przelewam wężykiem brzeczkę do fermentora pozostawiając osady w kotle. Wtedy przekładam chłodnicę do fermentora i rozpoczynam chłodzenie. To zła kolejność?
          Trochę się wtrącę w dyskusję Kolejność jest dowolna byle efekt był prawidłowy.
          U mnie proces chłodzenia odbywa się w kadzi warzelnej, schłodzone przelewam za pomocą wężyka z filtrem na końcu do fermentora przy okazji natleniając brzeczkę.

          Comment

          • hasintus
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2006.07
            • 850

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mark33 Wyświetlenie odpowiedzi
            U mnie proces chłodzenia odbywa się w kadzi warzelnej, schłodzone przelewam za pomocą wężyka z filtrem na końcu do fermentora przy okazji natleniając brzeczkę.
            Na zdjęciu słabo widać czy ten "filtr na końcu" do muślinowy woreczek?

            Comment

            • mark33
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2005.04
              • 3283

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
              Na zdjęciu słabo widać czy ten "filtr na końcu" do muślinowy woreczek?
              Musilnowy jest za rzadki, to pończcha podwójnie złożona. Dodatkowo naciąga się od 0,5 litra do 3 gromadząc osady i chmiel.

              Comment

              • Marusia
                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                🍼🍼
                • 2001.02
                • 20221

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wogosz Wyświetlenie odpowiedzi
                Wkładam chłodnicę do kotła jakieś 10 min. przed końcem gotowania w celu jej dezynfekcji. Po 20 min. jak opadną osady, przelewam wężykiem brzeczkę do fermentora pozostawiając osady w kotle. Wtedy przekładam chłodnicę do fermentora i rozpoczynam chłodzenie. To zła kolejność?
                Możesz śmiało przełożyć chłodnicę zaraz po zakończeniu gotowania do fermentora - nic się przez te parę minut nie stanie, a wtedy możesz zamiąchać łychą w garze, żeby osady usadowiły się na środeczku
                www.warsztatpiwowarski.pl
                www.festiwaldobregopiwa.pl

                www.wrowar.com.pl



                Comment

                • mapajak
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.12
                  • 1187

                  #23
                  Po wyłączeniu ogrzewania czekam około 0,5 godziny, aż osady zbiorą się na dnie, zlewam piwo przez kranik do dwóch 11-o litrowych garnków, które umieszczam w małej wannie z zimna wodą. Po godzinie brzeczka ma około 25 st. C, przelewam do fermentora i zadaję drożdże. Szybko, łatwo i przyjemnie, a dźwiganie 2 razy po 10 kg brzeczki nie obciąża za bardzo kręgosłupa.

                  Comment

                  • SlawekT
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2006.08
                    • 174

                    #24
                    Ja osobiście chłodze chłodnicą do ok. 40 oC. Co jakiś czas mieszam chłodnicą, aby wzmóc wymianę ciepła. POtem wystawiam na balkon, i gdy temperatura osiągnie ok. 33 oC przelewam całość przez zdezynfekowane bardzo drobne sito. Myślę, że w ten sposób pozbywam się ok. 90 % osadów i dodatkowo brzeczka się w miarę porządnie natlenia. Osad na sicie przemywam jeszcze przegotowaną wodą, aby odzyskać brzeczkę. Zauważyłem,że chmiel w szyszkach dość dobrze koaguluje osad, natomiast przy granulacie brzeczka wychodzi mętniejsza. Musze jeszcze potweirdzić tę pierwszą obserwację kilkoma warkami, bo dopiero od niedawna przerzuciłem się na większą skalę na szyszki.

                    Comment

                    • wojosik
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2006.08
                      • 3

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                      ... Chodzi o to W CZYM chłodzicie...
                      Zaczynalem od wanny z zimna woda, pozniej byla chlodnica zanurzeniowa w kotle a od niedawna korzystam z chlodnicy przeciwbieznej ktora zrobilem z tej zanurzeniowej. Ta ostatnia metoda jest najwygodniejsza. Pozwala tez zaoszczedzic czas, szczegolnie gdy napowietrzasz brzeczke jednoczesnie ze zlewaniem jej do fermentora.

                      Comment

                      • Seta
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.10
                        • 6964

                        #26
                        Fajnie! Tylko jak już mnie cytujesz, to pytam W CZYM, a nie CZYM...
                        Generalnie możliwe odpowiedzi to gar warzelny lub fermentator.

                        Comment

                        • naczelnik
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.08
                          • 1884

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                          Fajnie! Tylko jak już mnie cytujesz, to pytam W CZYM, a nie CZYM...
                          Przeciez Cie cytuje, moscipanie
                          Popieram domowe browary!

                          Polakom gratulujemy naczelnika

                          Zamykam browar.
                          Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

                          gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

                          Comment

                          • fidoangel
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🥛🥛🥛
                            • 2005.07
                            • 3489

                            #28
                            No widzę,że się ścigacie w nabijaniu postów i żaden nie odpuszcza-łeb w łeb idzieta...
                            "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                            Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                            Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                            Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                            Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                            Comment

                            • wojosik
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2006.08
                              • 3

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                              Fajnie! Tylko jak już mnie cytujesz, to pytam W CZYM, a nie CZYM...
                              Generalnie możliwe odpowiedzi to gar warzelny lub fermentator.
                              Cytat z twojej wiadomosci jest dokladny a mozliwych odpowiedzi jest wiecej, miedzy innymi chlodnica przeciwbiezna a to o nia glownie mi chodzilo.
                              Najwyrazniej trudno zrozumiec moje intencje wiec ponizej zamieszczam doslowne odpowiedzi na Twoje pytanie "w czym":
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wojosik Wyświetlenie odpowiedzi
                              Zaczynalem od wanny z zimna woda ...
                              - w kotle warzelnym

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wojosik Wyświetlenie odpowiedzi
                              ... pozniej byla chlodnica zanurzeniowa w kotle ...
                              - w kotle warzelnym

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wojosik Wyświetlenie odpowiedzi
                              ... korzystam z chlodnicy przeciwbieznej ...
                              - w chlodnicy przeciwbieznej

                              Comment

                              • SlawekT
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2006.08
                                • 174

                                #30
                                Ckłodzę chłodnićą w garze zaciernym, a potem przelewam przez sito do fermentora.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X