Kapslownica Eterna (?)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • radekam
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2006.03
    • 165

    Kapslownica Eterna (?)

    A ja mam coś takiego:

    Kupiłem sobie ją z 15 lat temu we Włoszech z przeznaczeniem na soki i inne takie (nawet nie myślałem wtedy o robieniu piwa)
    Zakapslowałem nią już wiele przecierów pomidorowych, soków i ze 30 warek piwa (wiele z tych warek miało po 100 flaszek). Jedyne co robie to od czasu do czasu smaruję wszystkie ruchome metalowe części olejem do maszyn (taki biały delikatny, chyba jest do maszyn do szycia). Używam twardych kapsli. Kapslownica działa ciągle bez problemów. Cała jest z metalu, tylko te czerwone nakładki są z plastiku.

    Ps. Nie mam żadnych udziałów w tym sklepie na Allegro i nic mnie z nim nie łączy
    Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
    W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
    W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.
  • TomB-80
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2009.03
    • 7

    #2
    Jak na moje amatorskie spojzenie wygalda nieco solidniej niz greta i czesc stykajaca sie z butelka jest ogumowana .. pewnie dzieki temu nie tnie butelek


    ..... madry polak po szkodzie

    dzieki
    pozdrawiam


    PS. zdarzylo wam sie aby przy fermentacji dolnej piwo chodzilo ale piana nie utrzymywala sie wogole ?

    Comment

    • Infam
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2005.05
      • 715

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika radekam Wyświetlenie odpowiedzi
      A ja mam coś takiego:

      Kupiłem sobie ją z 15 lat temu we Włoszech z przeznaczeniem na soki i inne takie (nawet nie myślałem wtedy o robieniu piwa)
      Zakapslowałem nią już wiele...[...] Kapslownica działa ciągle bez problemów. Cała jest z metalu, tylko te czerwone nakładki są z plastiku.
      Dziwne... Zupełnie odwrotnie niż w grecie czy w emily. Całość z metalu (co się chwali) a "trzymak" z plastiku. Może to jest dobry patent.
      (ja też nie partycypuję w zyskach ze sprzedaży tej kapslownicy)
      "Dużo to nie znaczy Dobrze
      Dobrze znaczy dużo"

      Comment

      • mareks
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.05
        • 1939

        #4
        Zauważ, że trzymak nie jest z plastiku.
        Na górnej fotce widać, że jest to metal tylko oblany plastikiem.

        Comment

        • macas
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2008.02
          • 680

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TomB-80 Wyświetlenie odpowiedzi


          PS. zdarzylo wam sie aby przy fermentacji dolnej piwo chodzilo ale piana nie utrzymywala sie wogole ?
          A i owszem, głównie przy miodzie z chmielem przy dużym Blg. teraz mam taką samą sytuację, syczy a na powierzchni piany tyle jakby ktoś napluł
          Piwo jest dowodem, że Bóg nas kocha i pragnie naszego szczęścia.
          Beniamin Franklin

          Comment

          • Infam
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2005.05
            • 715

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mareks Wyświetlenie odpowiedzi
            Zauważ, że trzymak nie jest z plastiku.
            Na górnej fotce widać, że jest to metal tylko oblany plastikiem.
            Gwoli ścisłości, "trzymak" - to co trzyma szyjkę butelki przy kapslowaniu.
            Ok. Jest tak jak piszesz tylko, że w grecie czy w emily są to blachy z wycięciem półkola. One dociskają do kołnierza butelki, co przy zbytniej krzepie pozwoli uwalić szyjkę. Poza tym krawędzie tych blaszek się odkształcają i z czasem przestaje to działać (przynajmniej tak miałem w grecie).
            Ale żeby wydać obiektywne sądy to trzeba byłoby porównać osobiście w praktyce.
            "Dużo to nie znaczy Dobrze
            Dobrze znaczy dużo"

            Comment

            • radekam
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2006.03
              • 165

              #7
              Ten trzymak to taka nakładka z twardego plastiku. Tak mocno siedzi że nie da się go ściągnąć. (no chyba że obcęgami i śrubokrętem, ale wtedy mógł by ten plastik pęknąć). Z tego samego materiału są wykonane rękojeści - te da się ściągnąć bez problemu. Całość jest wykonana z twardej, tak na oko 1,5 mm stalowej blachy. Z plastiku są tylko te trzymacze i rękojeści.
              Jak znajdę gdzieś zawieruszony aparat to zrobię szczegółową fotkę.

              Acha. Nigdy mi przy kapslowaniu żadna butelka nie pękła. A używam chyba wszystkie rodzaje jakie występują w Polsce. Nawet te zielone "bezzwrotne" po Łomży.
              Last edited by radekam; 2009-03-04, 15:48.
              Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
              W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
              W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

              Comment

              • radekam
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2006.03
                • 165

                #8
                W załącznikach załączone fotki szczegółów włoskiej kapslownicy.

                Ponownie podkreślam że nie ma udziałów w sklepie sprzedającą tą kapslownicę, ani nie jestem z nim w jakikolwiek sposób związany
                Attached Files
                Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
                W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
                W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

                Comment

                • przemo70
                  † 1970-2019 Piwosz w Raju
                  • 2007.05
                  • 1501

                  #9
                  Fajna zabawka i jeśli działa bez zarzutu to i cena ok
                  Save water, drink beer ...

                  http://www.parowozy.com.pl/
                  http://www.kamery.wolsztyn.pl/
                  https://www.facebook.com/pages/Browa...10?ref=profile

                  Comment

                  • coldfire
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2008.01
                    • 374

                    #10
                    Na fotkach widać, że trzymak też jest po prostu oblany plastikiem. I chyba to faktycznie jest dobre wyjście - amortyzuje, a przecież nie pęknie skoro w środku jest gruba blacha.
                    Piwa i pacierza nie odmawiam

                    Comment

                    • radekam
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2006.03
                      • 165

                      #11
                      Oho.
                      Widzę że z moich przechwałek kapslownicą utworzony nowy wątek !
                      Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
                      W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
                      W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

                      Comment

                      • radekam
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2006.03
                        • 165

                        #12
                        Z tego co pamiętam kupiłem ją we Włoszech w jakimś wiejskim sklepie na południu. Sklep typu mydło i powidło z żelastwem.
                        W sklepie tym były wiertarki, szpadle, farby, nawozy, gąsiory na wino, różne śrubki i nakrętki a także kapslownice. Były także kapsle z rysunkiem pomidora jak pamiętam (już dawno zużyte).
                        Włosi na wsi kapslują ten ich przecier pomidorowy, bo wino korkują tradycyjnie w butelkach.

                        Ja także robię przecier pomidorowy na zimę, a robi się banalnie prosto - jak ktoś chce niech pisze na PW, bo to nie to forum oby to opisywać.

                        Ile zapłaciłem juz nie pamiętam, ale nie mogło to być dużo.

                        Taką kapslownice (robi j ą firma OMAC) znalazłem we włoskiej hurtowni AGD - w hurcie po 5 EUR:


                        W sklepie zatem nie powinna kosztować więcej niż 8 - 10 EUR, co wydaje się być niezłą ceną.
                        Jak ktoś będzie w wakacje we Włoszech niech poszuka w supermarketach lub sklepach żelaznych.

                        Po włosku kapslownica to "tappatrice" - czyta się "tapatricze"
                        Kapsle to "tapi" - i tak się czyta.
                        Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
                        W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
                        W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

                        Comment

                        • kiszot
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🍼🍼
                          • 2001.08
                          • 8109

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika radekam Wyświetlenie odpowiedzi

                          Ja także robię przecier pomidorowy na zimę, a robi się banalnie prosto - jak ktoś chce niech pisze na PW, bo to nie to forum oby to opisywać.
                          Spoko jest taki dział jak kulinaria.
                          Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                          1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                          Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                          Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                          So von Natur, Natur in alter Weise,
                          Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                          Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                          Comment

                          • radekam
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2006.03
                            • 165

                            #14
                            Faktycznie, nie wiedziałem że tu jest taki dział.
                            Zamieściłem tam krótkie howto na temat kapsolwanego soku pomidorowego:
                            Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
                            W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
                            W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

                            Comment

                            • zico
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2009.02
                              • 13

                              #15
                              Kapslownica ręczna mała 20 cm HIT VET140

                              To jest to o czym pisaliście w temacie na początku chyba warto

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X