Temperatura w lodówce

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • radekam
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2006.03
    • 165

    Temperatura w lodówce

    Ostatnio Browar Piątkowy zaopatrzył się w starą lodówkę.
    Jest to lodówka pamiętająca jeszcze czasy PRL-u, polska, ma ze 120 cm wzrostu, z zamrażalnikiem na górze. Lodówka przestała z 8 lat w graciarni na wsi.
    Po odpaleniu - o dziwo - zadziałała. Mrozi aż za bardzo.
    Najwyższą temperaturę jaką udało mi się uzyskać regulując termostat to ok +5 st. C.
    Jak kręcę go jeszcze wyżej to się po prosu wyłącza i nie chłodzi.

    Miałem w niej zamiar robić dolniaki, ale 5 st. C to chyba za zimno. Na cichą fermentację może by było ok, ale na burzliwą?
    Może by i jakieś drożdże ruszyły, ale jeśli nawet to trwało by to z miesiąc - za długo (no i zwiększone ryzyko zakażenia).
    W sumie to mógłbym latac do piwnicy i ją codziennie włączać i wyłączać - ale nie jest to rozwiązanie. Raz że temperatura nie była by stała, dwa - co by było jak bym np wyjechał na kilka dni?

    Jak podnieść temperaturę w lodówce do 10 st. C.?
    Czy jest to wina termostatu? Może trzeba go wymienić?
    Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
    W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
    W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.
  • miksiok
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2006.12
    • 29

    #2
    Kup wyłącznik czasowy.Sam używam. Dzięki temu lodówka chłodzi tylko o zadanych porach. Na przykład 15 minut co dwie godziny.
    Last edited by miksiok; 2009-05-30, 11:17.

    Comment

    • mark33
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2005.04
      • 3283

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika radekam Wyświetlenie odpowiedzi
      Jak podnieść temperaturę w lodówce do 10 st. C.?
      Czy jest to wina termostatu? Może trzeba go wymienić?
      Termostat do wymiany na 99% , zastosował bym jednak termostat na cyfrowy (na ds18B20 + Atmega8 ) pomiar temperatury piwa i wewnętrznej w lodówce. LCD do wglądu co się dzieje.

      Comment

      • miksiok
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2006.12
        • 29

        #4
        Na pewno to wygodne, ale nie trzeba aż tak sobie komplikować. Po schłodzeniu butelek z piwem czy fermentora, wystarczy, że lodówka włącza się na krótko co godzinę, dwie - w zależności od temperatury zewnętrznej.
        Ilość schłodzonego piwa lub brzeczki powoduje, że można w ten sposób utrzymać stałą temperaturę. Stopień w górę lub w dół praktycznie nie ma znaczenia.

        Comment

        • mark33
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2005.04
          • 3283

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika miksiok Wyświetlenie odpowiedzi
          Na pewno to wygodne, ale nie trzeba aż tak sobie komplikować. Po schłodzeniu butelek z piwem czy fermentora, wystarczy, że lodówka włącza się na krótko co godzinę, dwie - w zależności od temperatury zewnętrznej.
          Ilość schłodzonego piwa lub brzeczki powoduje, że można w ten sposób utrzymać stałą temperaturę. Stopień w górę lub w dół praktycznie nie ma znaczenia.
          Masz oczywiście rację, nawet przez kilkanaście godzin piwo się nie ogrzeje ze względu na izolację lodówki i wielkość czynnika chłodzącego którym będzie fermentor (przy cichej nie podczas fermentacji). Mój pomysł pozwala na obserwację termicznej aktywności podczas fermentacji (stąd 2 termometry) ale nie ma się co mną przejmować ja mam hopla na tym punkcie i składam/lutuje/programuje co mi do głowy strzeli

          Comment

          • darko
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.06
            • 2078

            #6
            Wyłącznik czasowy ma tę wadę, że nie uwzględnia dynamiki zmian temperatury. W przypadku mocnych i bardzo mocnych piw ilość wydzielanego ciepła zmienia się w czasie.

            Comment

            • sebanek
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2009.02
              • 178

              #7
              Ja stosuję coś takiego:

              Sprawdza się znakomicie.
              Sonda jest umieszczona w lodówce, a sam termostat jest na zewnątrz lodówki i pokazuje jaka jest temperatura wewnątrz.

              Comment

              • radekam
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2006.03
                • 165

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika miksiok Wyświetlenie odpowiedzi
                Kup wyłącznik czasowy.Sam używam. Dzięki temu lodówka chłodzi tylko o zadanych porach. Na przykład 15 minut co dwie godziny.
                http://allegro.pl/search.php?string=...&change_view=1
                Niby tak, ale co bedzie jak np wyłączą prąd? Jak go włączą, to timer będzie na 15 min załączał chłodzenie, niezależnie od tego czy w lodówce jest zimno czy nie.
                Skłaniam się raczej do regulatora temperatury.
                Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
                W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
                W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

                Comment

                • radekam
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2006.03
                  • 165

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sebanek Wyświetlenie odpowiedzi
                  Ja stosuję coś takiego:

                  Sprawdza się znakomicie.
                  Sonda jest umieszczona w lodówce, a sam termostat jest na zewnątrz lodówki i pokazuje jaka jest temperatura wewnątrz.
                  Chyba to jest rozwiązanie.
                  Ja sobie jego działanie wyobrażam tak:
                  1. Czujnik wsadzam do lodówki i przyklejam plastrem gdzieś w połowie jej wysokości.
                  2. Termostat lodówki nastawiam na maksymalne chłodzenie.
                  3. Kabel od lodówki wtykam do tego mądrego termostatu z alegro.
                  4. Nastawiam na nim temperaturę np 10 st C,
                  5. Kabel od tego regulatora wtykam do gniazdka.
                  6. Wstawiam piwko do lodówki i oglądam sobie wyświetlacz z temperaturą.
                  7. Lodówka się sama załącza jak zrobi się za ciepło i wyłącza jak będzie te 10 st C.

                  Czy tak to działa?
                  Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
                  W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
                  W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

                  Comment

                  • darko
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.06
                    • 2078

                    #10
                    Mniej więcej tak. Wystąpi jednak pewna róźnica temperatury nastawionej i temperatury piwa (jeśli czujnik będzie znajdować się w lodówce a nie w piwie), u mnie ok 2 st. C. Dla pewności zmierz termometrem temepraturę piwa.

                    Comment

                    • sebanek
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2009.02
                      • 178

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darko Wyświetlenie odpowiedzi
                      Mniej więcej tak. Wystąpi jednak pewna róźnica temperatury nastawionej i temperatury piwa (jeśli czujnik będzie znajdować się w lodówce a nie w piwie), u mnie ok 2 st. C. Dla pewności zmierz termometrem temepraturę piwa.
                      Potwierdzam, tak rzeczywiście jest. U mnie też różnica wynosi ok. 2 st w porównaniu do wskazań termometru naklejonego na fermentor.

                      Comment

                      • radekam
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2006.03
                        • 165

                        #12
                        Czyli ok.
                        Te 2 st C to przecież nie problem.
                        Pewnie jak nastawie na 8 st to piwko będzie miało książkowe 10 st.
                        A zanurzać w nim jakiejś sondy nie mam zamiaru. A nuż wda się jakaś zaraza.
                        Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
                        W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
                        W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

                        Comment

                        • wogosz
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2005.12
                          • 1007

                          #13
                          Podczas burzliwej fermentacji wzrasta temp. w piwie na skutek wzmożonej działalności drożdży. Dlatego temp. w piwie będzie nieco wyższa niż w lodówce. Jak obniża się aktywność drożdży i zwalnia fermentacja, maleje różnica temp. w lodówce i piwie. To fizjologia.
                          Ten regulator w starych lodówkach nie ma nic wspólnego z termostatem i nie nadaje się do regulacji temperatury. Ja też korzystam z lodówki podczas fermentacji i syn zrobił elektroniczny termostat z wyświetlaczem. Nastawiam żądaną temp. umieszczam czujnik w lodówce i z głowy. Termostat ma pamięć i nawet przy wyłączeniu prądu pamięta zadaną temp.

                          Comment

                          • mareks
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2002.05
                            • 1939

                            #14
                            Masz uszkodzony termostat. Wymień go tylko najpierw zorientuj się jaki jest zakres temperatur nowego i dobierz sobie taki jak Tobie pasuje.

                            Używam lodówki do piw dolnej fermentacji i na minimalnym ustawieniu termostatu mam 10 st. C w lodówce.
                            Przy tej temperaturze fermentację burzliwą robię 3 tygodnie (2 tyg. było za krótko) a cichą 4 lub nawet więcej i piwka wychodzą ok.

                            Comment

                            • wogosz
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2005.12
                              • 1007

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mareks
                              Używam lodówki do piw dolnej fermentacji i na minimalnym ustawieniu termostatu mam 10 st. C w lodówce.
                              Może masz rację, ale znajomy spec od chłodnictwa mówił mi że te termostaty w lodówkach są bardzo niedokładne i utrzymują zwykle w lodówce od 5-12 st. Może jedne są dokładniejsze inne mniej. Wolę używać ten specjalnie zrobiony, bo trzyma temp. z dokładnością do 1 stopnia i mogę fermentować, lub leżakować w każdej temp. jaką sobie wymarzę od 2 - 20 st. i wiem, że na pewno będę taką miał. To bardzo wygodne.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X