Tweet
Dzień dobry,
dopiero zaczynam przygodę z domowym piwkiem i chciałbym się poradzić osób z doświadczeniem, które miały do czynienia z poniższymi sposobami filtracji i mogą się podzielić opiniami, poradami, przemyśleniami. Wiem, że niektóre z nich były opisywane ale chciałbym zrobić zestawienie wad i zalet wybrać jedną z nich, którą polecacie lub nie i dlaczego:
1. Wężyk z metalowym oplotem
2. Dodatkowe wiadro z dziurkami w dnie
3. Worek do prania (np. http://allegro.pl/woreczek-worek-do-...638099323.html)
W szczególności zastanawiam się na pkt. 3:
Czy wystarczyłby jeden taki worek?
Wstępnie przefiltrowany zacier przez worek zlewamy do gara za pomocą wężyka, na końcu którego jest gaza w celu dokładniejszej filtracji.
Zalety: Można podnosić, moczyć, wyciskać słód. Szybkość filtracji. Łatwo usunąć słód.
Wady: Mycie. Ale myślę, że wystarczy wysuszyć, wykruszyć i wyparzyć.
Dodatkowe pytania:
Co myślicie o utrzymywaniu niskiej temperatury fermentacji w taki sposób (fermentator w wiadro z zimną wodą):
Wiadro z wodą z zamrożonymi wkładami do przenośnych lodówek, a następnie w to wiadro fermentator (zimna woda omywa cały fermentator po bokach). Wkłady wymieniam gdy temperatura się podnosi. Aktualnie mam takie wiadro ale o średnicy takiej samej jak fermentator, a więc wkłady leżą na dnie wiadra (bo nie mieszczą się po bokach) czyli pod dnem fermentatora w związku z czym muszę wyjąć fermentator żeby wymienić wkłady. Przy temp. na zewnątrz ok. +22stC wymieniam 3szt. wkładów co 6h (temp. waha mi się od 13 do 17). Czy można poruszać fermentatorem podczas fermentacji?
Za wszelkie podpowiedzi z góry dziękuję.
Jeśli powtórzyłem jakiś wątek z forum to również przepraszam.
Pozdrawiam!
dopiero zaczynam przygodę z domowym piwkiem i chciałbym się poradzić osób z doświadczeniem, które miały do czynienia z poniższymi sposobami filtracji i mogą się podzielić opiniami, poradami, przemyśleniami. Wiem, że niektóre z nich były opisywane ale chciałbym zrobić zestawienie wad i zalet wybrać jedną z nich, którą polecacie lub nie i dlaczego:
1. Wężyk z metalowym oplotem
2. Dodatkowe wiadro z dziurkami w dnie
3. Worek do prania (np. http://allegro.pl/woreczek-worek-do-...638099323.html)
W szczególności zastanawiam się na pkt. 3:
Czy wystarczyłby jeden taki worek?
Wstępnie przefiltrowany zacier przez worek zlewamy do gara za pomocą wężyka, na końcu którego jest gaza w celu dokładniejszej filtracji.
Zalety: Można podnosić, moczyć, wyciskać słód. Szybkość filtracji. Łatwo usunąć słód.
Wady: Mycie. Ale myślę, że wystarczy wysuszyć, wykruszyć i wyparzyć.
Dodatkowe pytania:
Co myślicie o utrzymywaniu niskiej temperatury fermentacji w taki sposób (fermentator w wiadro z zimną wodą):
Wiadro z wodą z zamrożonymi wkładami do przenośnych lodówek, a następnie w to wiadro fermentator (zimna woda omywa cały fermentator po bokach). Wkłady wymieniam gdy temperatura się podnosi. Aktualnie mam takie wiadro ale o średnicy takiej samej jak fermentator, a więc wkłady leżą na dnie wiadra (bo nie mieszczą się po bokach) czyli pod dnem fermentatora w związku z czym muszę wyjąć fermentator żeby wymienić wkłady. Przy temp. na zewnątrz ok. +22stC wymieniam 3szt. wkładów co 6h (temp. waha mi się od 13 do 17). Czy można poruszać fermentatorem podczas fermentacji?
Za wszelkie podpowiedzi z góry dziękuję.
Jeśli powtórzyłem jakiś wątek z forum to również przepraszam.
Pozdrawiam!
Comment