Tuning starej zamrażarki.

[kamcio1990]

Wpadłem na pomysł by wykorzystać starą zamrażarkę która jest nieużywana i leży w kącie. Chciałbym by posłużyła mi jako skrzynia do fermentacji dolniaków, a więc wiadomo - utrzymywała mi chcianą prze mnie temperaturę.
Otóż sama zamrażarka działa, ale niestety nie mrozi. Jestem cieniasem jeżeli chodzi o sprawy techniczne, także proszę Was o porady, co trzeba ewentualnie dokupić i ile wyniósł by szacowany koszt takiej inwestycji.

[anteks]

Wpadłem na pomysł by wykorzystać starą zamrażarkę która jest nieużywana i leży w kącie. Chciałbym by posłużyła mi jako skrzynia do fermentacji dolniaków, a więc wiadomo - utrzymywała mi chcianą prze mnie temperaturę.
Otóż sama zamrażarka działa, ale niestety nie mrozi. Jestem cieniasem jeżeli chodzi o sprawy techniczne, także proszę Was o porady, co trzeba ewentualnie dokupić i ile wyniósł by szacowany koszt takiej inwestycji.

Co znaczy działa ale nie mrozi ?

[kamcio1990]

Pisząc działa miałem na myśli że świeci się dioda i działa potencjometr (krańcowe przekręcenie gałki wyłącza lodówkę). Słychać też dźwięk jak by zamrażarka zaczęła mrozić, lecz nic z tego.

[anteks]

czyli nie działa

[kibi]

Jeżeli sprężarka pracuje, a zamrażarka nie chłodzi, to możliwa jest nieszczelność w układzie i związany z tym brak czynnika chłodniczego (freon albo inny gaz).
Zależnie od miejsca powstania nieszczelności usterka może być możliwa lub nie do usunięcia. Nawet jeśli się da, to zlokalizowanie dziury, zalutowanie i ponowne napełnienie czynnikiem może być dosyć kosztowne.

[anteks]

Wstaw zamrożone pety

[kamcio1990]

Zastanawiam się nad tym, czy inwestować w tą zamrażarkę. Ponieważ sytuacja wygląda tak, że planuję urządzić się w jednym z pomieszczeń budynku gospodarczego w pobliżu swojego domu. Budynek ten nie jest ogrzewany w żaden sposób, także myślę że w okresie jesień/zima mógł bym tam warzyć dolniaki. W poprzedni tydzień trzymałem w tym pomieszczeniu swojego bittera, i średnia temperatura powietrza wynosiła 20 stopni. Myślę że w zimie temperatura nie powinna spaść poniżej 5 stopni - chyba że się mylę. Tylko szkoda że nie będę miał kontroli nad temperaturą tak jak to jest w przypadku tej nieszczęsnej zamrażarki.

[Gabe]

Ale anteks ci napisał, jak ją najkorzystniej wykorzystać - jako lodówkę z wkładami chłodzącymi (z zamrożonych PETów). W zależności od jej wielkości będziesz mógł wstawić pewnie ze dwa fermentory i dwie skrzynki piwa do lagerowania :]

[annura]

Czy jest to zamrażarka (t<0stC) czy chłodziarka (t>0stC)?
Po jakim czasie pracy stwierdziłeś, że temperatura nie spadła?

[Krzysiu]

Otóż sama zamrażarka działa, ale niestety nie mrozi...

Stwierdzenie genialne w swej prostocie Działa w ten sposób, że nadal izoluje termicznie. Obawiam się jednak, że jeśli padła sprężarka, to inwestycja w remont będzie całkowicie nieopłacalna. Dodatkowo będziesz musiał założyć precyzyjny czujnik temperatury wewnątrz i inaczej wyregulować termostat. Zdecydowanie łatwiej jest wykorzystywać lodówkę - w zasadzie nie potrzeba żadnych przeróbek.

[wogosz]

Taki fachowiec co przyjeżdża i napełnia układ freonem bierze zwykle 150 - 250zł. jeżeli jest nieszczelność to musi napełnić instalację gazem, znaleźć nieszczelność, spuścić gaz, zalutować i napełnić powtórnie. To może kosztować trochę więcej. Można jednak z nimi się trochę potargować.

[annura]

Dokładnie jak Panowie piszą wyżej, lepiej wykorzystać chłodziarkę jako pojemnik z izolacją i wkładać PETy. Odradzam naprawę.

[kamcio1990]

Macie rację, wykorzystam ją inaczej. Zamrożę dzisiaj 2 PETy po 1.5l i wsadzę jutro do tej lodówki. Zobaczy się jaka temperatura się ustali. Po jakim czasie PETy tracą swoją "magiczną" moc?

[annura]

Najlepiej określić to doświadczalnie. Może ~6h będzie trzymać PET 1,5litra. Jak włożysz 20litr piwa to będzie krócej trzymać.

[yogi_san]

z lodówką ci nie pomogę niestety...
Stare typy często miały tak, że jak lodówka stała długo nie używana to czynnik chłodzący sam się ulatniał. Natomiast jeśli chodzi o to pomieszczenie to polecam zainwestować w koc elektryczny i jakiś termostat zimą jak mrozem przywali to ci może piwko z rana niespodziankę sprawić