Ratunku Koledzy!
Dwa tygodnie temu z B.A. dojechaly do mnie drożdże Wyeast w saszetce.
Data dobra ,saszetka płaska. Powędrowała do lodówki czekać na swoją kolej.
Dzisiaj zaglądam-saszetka sollidnie napuchnięta. Fermentory zajęte, więc w grę nie wchodzi natychmiastowe użycie. Obawiałbym się również, czy taka nie prawidłowo wystartowana saszetka będzie prawidłowo działała w brzeczce. Co robić , czy da się uratować te drożdże?
Dwa tygodnie temu z B.A. dojechaly do mnie drożdże Wyeast w saszetce.
Data dobra ,saszetka płaska. Powędrowała do lodówki czekać na swoją kolej.
Dzisiaj zaglądam-saszetka sollidnie napuchnięta. Fermentory zajęte, więc w grę nie wchodzi natychmiastowe użycie. Obawiałbym się również, czy taka nie prawidłowo wystartowana saszetka będzie prawidłowo działała w brzeczce. Co robić , czy da się uratować te drożdże?
Comment