Chmielnik

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • SlawekT
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2006.08
    • 174

    Oto zdjęcia moich dwóch krzaczków:


    Ten po lewej niestety zmarniał
    Attached Files

    Comment

    • SlawekT
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2006.08
      • 174

      A oto tegoroczne zbiory! Może na jedną warkę wystarczy, ale pierwsze koty za płoty.
      Attached Files

      Comment

      • macas
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2008.02
        • 680

        U mnie w tym roku nie będzie własnego Lubelskiego ;(((
        z 5 sadzonek wzeszły 3, ale ładnie rosną i dobrze to rokuje na przyszłość

        Pytanko ???

        Czy ktoś ma na zbyciu sadzonki innego chmielu niż Marynka i Lubelski ???
        mam trochę miejsca i mógłbym powiększyć chmielnik o mniej popularne odmiany
        Piwo jest dowodem, że Bóg nas kocha i pragnie naszego szczęścia.
        Beniamin Franklin

        Comment

        • fuzzy
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2007.02
          • 124

          @SlawekT
          Z poprzednich Twoich wypowiedzi wnioskuję, że zbiory są z tegorocznych sadzonek/sztorbów. Ponieważ w tym roku również posadziłem chmiel, mam do Ciebie dwa pytania.
          1. Czy oba gatunki chmielu dojrzały do zbioru równocześnie?
          2. Czy spełniają poniższe kryteria (znalezione na tym forum):
          "Szyszka dojrzała do zbioru powinna:
          1. mieć swoisty, chmielowy zapach, wyraźny po roztarciu na dłoni
          2. najlepiej barwę żółtawozieloną, trawiastozielona barwa występuje u jeszcze nie w pełni dojrzałych szyszek
          3. powinna być zwarta , z zamkniętymi listkami , jedwabista w dotyku, przy ściśnięciu powinna szeleścić , po zwolnieniu nacisku musi wrócić do poprzedniego kształtu, koniec szyszki powinien być jaśniejszy
          4. przy potarciu o dłoń lub białą kartkę powinna pozostać tłusta plama po mączce chmielowej, barwa mączki powinna być złocistożółta do bursztynowej"
          Pytam się ponieważ sprawdziłem dzisiaj swój chmiel i poza częściowo spełnionym warunkiem z pkt. 3 (szeleści w dotyku i powraca do pierwotnego kształtu) nic więcej nie pasuje.

          Poniżej załączam zdjęcie szyszek. Ta po lewej to Marynka, po prawej Lubelski.
          Attached Files

          Comment

          • SlawekT
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2006.08
            • 174

            Nie odpowiem w cąłości na pytanie, ponieważ zebrałem tylko z jednego krzaka. Posadziłąme po 2 sztobry marynki i LUbelskiego. Najpierw wzewzedł Lubelski, ale obie sadzonki zmarniały i koniec. Potem wzeszły marynki, ale tylko jedna ładnie się rozwinęła i dała szszki. Na drugiej nic nie było. CO do tych kryteriów, to trudno orzec. Wydajke mi się, że zebrałem ciut za wcześnie. Chociaz napewno szyszki mają swoisty zapach chmielowy, powracają do kształu, o szeleszczeniu trudno mi powiedzięć, chyba szeleszcżą. Kolor mają od jasno zielonego, po po bladozielono-lekkożółtawy. Nie są napewno trawiastozielone.

            Comment

            • SlawekT
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2006.08
              • 174

              Aha, i moje szyszki bardziej pryzpominają twoje szyszki Lubelskiego, chociaż moje to Marynka.

              Comment

              • fuzzy
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2007.02
                • 124

                Hmmm, poczekam jeszcze kilka dni, do czasu aż pojawi się wyraźny chmielowy zapach. Być może w rejonie w którym znajduje się Twój chmielnik, są lepsze warunki pogodowe, a może gleba odpowiedniejsza. Ciężko gdybać.

                Ja zamówiłem w Browamatorze po dwa sztorby obu gatunków. Wszystkie wzeszły. Jedną Marynkę podkopał mi kret i uschła (na szczęście nie całkowicie i w przyszłym roku powinna odbić). Pozostałe zaowocowały (zaszyszkowały ) obficie. Co prawda szyszki nie są duże ale jest ich sporo. Mam nadzieję, że w przyszłym roku nie będzie gorzej.

                Comment

                • Czes
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2001.06
                  • 752

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fuzzy Wyświetlenie odpowiedzi
                  @SlawekT
                  Z poprzednich Twoich wypowiedzi wnioskuję, że zbiory są z tegorocznych sadzonek/sztorbów. Ponieważ w tym roku również posadziłem chmiel, mam do Ciebie dwa pytania.
                  1. Czy oba gatunki chmielu dojrzały do zbioru równocześnie?
                  2. Czy spełniają poniższe kryteria (znalezione na tym forum):
                  Pytam się ponieważ sprawdziłem dzisiaj swój chmiel i poza częściowo spełnionym warunkiem z pkt. 3 (szeleści w dotyku i powraca do pierwotnego kształtu) nic więcej nie pasuje.
                  W polskich warunkach odmiany aromatyczne (Lubelski) są zwykle gotowe do zbioru nieco (powiedzmy tydzień) wcześniej niż goryczkowe.
                  Rozumiem niecierpliwość, ale zbiory z tegorocznych sztobrów, jeżeli w ogóle są, niekoniecznie spełniają kryteria pełnowartościowego plonu.
                  O!Nanobrowar Domowy "PiwU"

                  Comment

                  • SlawekT
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2006.08
                    • 174

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Czes Wyświetlenie odpowiedzi
                    W polskich warunkach odmiany aromatyczne (Lubelski) są zwykle gotowe do zbioru nieco (powiedzmy tydzień) wcześniej niż goryczkowe.
                    Rozumiem niecierpliwość, ale zbiory z tegorocznych sztobrów, jeżeli w ogóle są, niekoniecznie spełniają kryteria pełnowartościowego plonu.
                    Przepraszam, a dczy mógłbyś się wypowiedzieć odnośnie moich wczęśniej zamieszczonych postów dot. rozsadzania chmielu?

                    Comment

                    • Czes
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2001.06
                      • 752

                      To, o czym piszesz w poście # 390 wygląda na sposób produkcji ukorzenionych sadzonek.
                      Najprostszym rozwiązaniem jest jednak zwykłe wiosenne zakopanie sztobra, świeżo pozyskanego z cięcia dorosłej karpy chmielowej.
                      Włożyłeś zbyt dużo serca (a raczej nawozów) w swoją uprawę i pewno stąd klapa. Wystarczyło miejsce wiosennego pochówku sztobrów jesienią zasilić obornikiem.
                      O!Nanobrowar Domowy "PiwU"

                      Comment

                      • SlawekT
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2006.08
                        • 174

                        Też tak sądzę, ale dopiero na wiosnę zdecydowałem się na uprawę chmielu. W tym roku lepiej się przygotuję. A jak uzuskać sztobry z tegorocznej rośliny?

                        Comment

                        • Tomek-Pasieka
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2005.10
                          • 197

                          na moje odkopać, odciąć stosowny fragment i przenieść obok

                          Comment

                          • SlawekT
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2006.08
                            • 174

                            Dzieki, też tak myślałem, ale bałem się, że uszkodzę roślinę macierzystą. Czy to znaczy, że chmiel wytwarza tak dużo kłączy, czy czegoś tam?

                            Comment

                            • Tomek-Pasieka
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2005.10
                              • 197

                              tego jeszcze nie wiem, bo mam gada 2 sezon. ale generalnie dziki chmiel jest traktowany jako chwast i ciężko go wytępić.
                              Może zadaj to pytanie na browamatorze. rozprowadzają to będą wiedzieć dokładnie

                              Comment

                              • fuzzy
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2007.02
                                • 124

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fuzzy Wyświetlenie odpowiedzi
                                Hmmm, poczekam jeszcze kilka dni, do czasu aż pojawi się wyraźny chmielowy zapach.
                                I już po chmielobraniu. Zbiory odbyły się 07.09. Z jednej Marynki zebrałem 12,5l szyszek, z dwóch Lubelskich - 8,5l. Testy organoleptyczne wykazały, że szyszki Marynki pachną intensywniej, są trochę większe, bardziej zwarte i mają kolor odrobinę ciemniejszy. Teraz tylko suszenie i testowa warka.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X