Surowce niesłodowane

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mirekkk
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2003.09
    • 101

    Surowce niesłodowane

    Jutro butelkuję po cichej fermentacji BA pszeniczne i nie chcę wylać drożdży w kanał. Powstanie więc kolejne piwo, tym razem w/g receptury Wit Bier mapajaka zamieszczonej w BA. I tu pytanie: czy mąkę pszenną i płatki owsiane skleikować, czy wsypać suche razem ze słodem

    Z góry dziękuję za opinie,
    pozdrawiam,
    Mirek
    Pozdrawiam,
    Mirek
  • mapajak
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.12
    • 1187

    #2
    Mąka pszenna (razowa) i płatki owsiane kleikują w temp. zacierania, więc można sypać suche.
    Przy dobrej jakości słodu enzymy bez problemu rozłożą skrobię mąki i płatków w ilości ok 1/3 ogólnej masy surowca.

    Comment

    • mirekkk
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2003.09
      • 101

      #3
      Autorowi receptury dziękuję za odpowiedź. Nie ma to jak wiadomość bezpośrednio ze źródła.
      Pozdrowienia,
      Mirek
      Pozdrawiam,
      Mirek

      Comment

      • Borysko
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.02
        • 1144

        #4
        Surowce niesłodowane

        Chciałbym założyć nowy temat - o surowcach niesłodowanych dodawanych do piwa i efektach ich stosowania. Przeglądając receptury zamieszczane na stronach amerykańskich znajdziemy takie dodatki, jak: śrutę oraz płatki jęczmienne, pszeniczne, owsiane, kukurydziane. Jeśli ktoś stosował już takie dodatki proszę o wpisy - do jakiego piwa, z jakim skutkiem.

        Comment

        • Krzysiu
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.02
          • 14936

          #5
          Jakbyś się trochę rozejrzał, to 14 linijek niżej jest temat o takiej samej nazwie.

          Wnioskuję o zamknięcie tego tematu.

          Comment

          • Krzysiu
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2001.02
            • 14936

            #6
            mąka kukurydziana

            Używałem mąki i kaszy kukurydzianej do piw typu porter angielski. Mąkę w ilości 10% całego zasypu dodawałem do wody razem ze słodem. Widoczny efekt - przedłużenie czasu zacierania do negatywnej próby jodowej. Drugi efekt - bardziej lepka powierzchnia piany. W przypadku kaszy - utrudnienie filtracji, więc odradzam. Co do wpływu na smak - trudno wyczuć. Podobno większa ilość kukurydzy powoduje większy efekt słodkości. więcej - tutaj.

            W przyszłości - czyli za tydzień lub dwa, zastosuję przy takim dodatku amerykańską metodę podwójnego zacierania. W skrócie - osobne skleikowane kukurydzy w temp. ok 75 stopni, a nastęnie dodanie do zacieru głównego.

            Comment

            • Ka_Dar
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2003.03
              • 248

              #7
              Odp: mąka kukurydziana

              Krzysiu napisał(a)
              amerykańską metodę podwójnego zacierania. W skrócie - osobne skleikowane kukurydzy w temp. ok 75 stopni, a nastęnie dodanie do zacieru głównego.
              To chyba będzie zacieranie dekokcyjne?

              Comment

              • Krzysiu
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.02
                • 14936

                #8
                Coś zbliżonego, bo kleikowaniu poddaje się wyłącznie dodatek niesłodowany, a nie część zacieru głównego. Nie mam na razie drugiego gara na porządną dekokcję.

                Comment

                • Ka_Dar
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2003.03
                  • 248

                  #9
                  Krzysiu napisał(a)
                  Coś zbliżonego,
                  Albo przedzaciernik.

                  Comment

                  • Krzysiu
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.02
                    • 14936

                    #10
                    Przedzaciernika też nie mam.

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      #11
                      mąka kukurydziana

                      Zastosowałem do jednego piwa mąkę kukurydzianą w ilości 20% zasypu. Enzymy ze słodu poradziły sobie z nią bez trudu. Piwo dość dobrze odfermentowane, jasne, ze słodkawym posmakiem i charakterystycznym smrodkiem, znanym z niektórych piw przemysłowych. Wyglada na to, ze taka dawka kukurydzy do piwa jasnego jest już zbyt wysoka.

                      Więcej na temat piwa z kukurydzą jest tutaj , szkoda tylko, że wiciu_w nie napisał więcej o swoich eksperymentach.

                      Comment

                      • Ka_Dar
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2003.03
                        • 248

                        #12
                        Odp: mąka kukurydziana

                        Krzysiu napisał(a)
                        Zastosowałem do jednego piwa mąkę kukurydzianą w ilości 20% zasypu. Enzymy ze słodu poradziły sobie z nią bez trudu.
                        20% surowca niesłodowanego można spokojnie dodawać. Enzymy zawarte w słodzie napewno dadzą radę takiej ilości skrobii.
                        W browarach przemysłowych posiadają tzw. apteczki enzymatyczne (wspomagają enzymy zawarte w słodzie) i surowca niesłodowanego mogą sypać dużo więcej.
                        Ups! Zaraz odezwie się ktoś z browaru "masowego".

                        Comment

                        • Krzysiu
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2001.02
                          • 14936

                          #13
                          To tylko ja

                          Dzisiejsze podejście przemysłu do piwa doskonale ilustruje pierwszy akapit "Piwowarstwa" Lewisa i Younga, pozwolę sobie więc go zacytować: "Gdyby miano wynaleźć piwo dzisiaj, to złożny naturalny proces [...] zostałby potraktowany jako technologia błędna. Prawie na pewno produkowalibyśmy piwo bezpośrednio z jęczmienia, wykorzystując enzymy. Niepotrzebne byłoby stosowane obecnie tak mocne podgrzewanie, schładzanie, suszenie i nawilżenie w trakcie procesu słodowania oraz rozcieńczanie produktu luzem czy też rozlew w małe, ciężkie opakowania w celu dystrybucji. Proces byłby o wiele bardziej racjonalny."

                          Taki "racjonalny" sposób dystrybucji wprowadziły już Coca Cola i Pesi Cola. Wozi się w kegach koncentrat i rozcieńcza go wodą bezpośrednio w dystrybutorze. Myślę, że taki też los czeka piwa masowe.

                          Comment

                          • Ka_Dar
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2003.03
                            • 248

                            #14
                            Krzysiu napisał(a)
                            Wozi się w kegach koncentrat i rozcieńcza go wodą bezpośrednio w dystrybutorze. Myślę, że taki też los czeka piwa masowe.
                            Brrr! Na samą myśl ciarki przechodzą.
                            Na szczęście możemy sobie uwarzyć piwo w domu i to takie jakie nam najbardziej odpowiada.

                            Comment

                            • Krzysiu
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2001.02
                              • 14936

                              #15
                              Odp: Odp: mąka kukurydziana

                              Ka_Dar napisał
                              ...W browarach przemysłowych posiadają tzw. apteczki enzymatyczne (wspomagają enzymy zawarte w słodzie) i surowca niesłodowanego mogą sypać dużo więcej...
                              Nie tylko w browarach, można też znaleźć w sieci oferty preparatów enzymatycznych dla piwowarów domowych. Zastanawiam się tylko po co? Żeby zrobić w domu, za przeproszeniem, Buda? Albo innego Heinekena? To już chyba lepiej kupić w sklepie. Ja szukam w piwie smaków, przyjemność sprawiają mi eksperymenty, a czasem nawet ich wyniki, ale na pewno nie sprawi mi przyjemności otrzymanie w domu Lecha. Tak jak nie szukam wrażeń kulinarnych w McDonaldsie.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X