Ekstrakt słodowy - da radę taniej?

[Skubi]

Witam wszystkich!

Nie daje mi spokoju sprawa czy można jakoś taniej zakupić ekstrakt słodowy. Trochę nie uśmiecha mi się sytuacja gdy idę do BA a tam mi krzyczą 32 zł za 1,8 kg. Podliczając wydatki na jeszcze inne dodatki do brzeczki ostatecznie wychodzi mi ponad 2 zł za butelkę. Przy moim skromnym budżecie trocha to dużo. WES sprzedaje 25-kilogramowe kanistry ale ja to bym przez 5 lat zużywał. No chyba że w kilka osób by się kupiło i podzieliło taką ilość. Są chętni? A tak poza tym - można jakoś taniej dorwać ekstrakt słodowy?

[e-prezes]

szukasz chyba dziury w całym. jeśli chcesz brewkit to WES ma najtaniej jak widziałem (sprowadzane z zagranicy są dużo droższe), jeśli tylko niechmielone ekstrakty to oprócz karnistra 25 kg jest jeszcze ekonomiczne opakowanie 6 puszek w BA po dość atrakcyjnej cenie, ale kupując w WESie większą ilość też oszczędzisz, bo jest rabat. taniej tylko będzie robić ze słodów. poza tym to chyba nie chodzi w tej bajce o cenę

[Borysko]

25 kg to nie tak dużo
7-8 warek. Dasz rade góra w 3 miesiące

[peter_1000]

e-prezes napisał(a)
... poza tym to chyba nie chodzi w tej bajce o cenę

A o co? Bo mnie ciekawość zrzera.

[Borysko]

peter_1000 napisał(a)
zrzera.

FCJP ciebie zeżre

[Skubi]

Chodzi oczywiście o czysty ekstrakt słodowy. Raczej nie widziałem w WES-ie chmielonych e.s. w kanistrach po 25 kg.
Byłby ktoś chętny do złożenia się na zakup takiego cuś?
Nasuwa się od razu pytanie jak przechowywać ekstrakt aby nie uległ zepsuciu?

e-prezes napisał(a)
poza tym to chyba nie chodzi w tej bajce o cenę

To od dzisiaj kupuj ode mnie słód => 15 zł/kg

[emes]

Ja kupuję 14 kg ekstraktu słodowego jęczmiennego za 107 pln, więc kilogram wychodzi za 7,6 pln. Robię cały czas na tym ekstrakcie już ponad rok. WES-owi brakuje konkurencji i dlatego ma takie a nie inne ceny. Ten ekstrakt który kupuję dużo taniej to w dodatku jest sprowadzany z Finlandii I popatrz pan, im się to opłaca.

[e-prezes]

emes napisał(a)
Ja kupuję 14 kg ekstraktu słodowego jęczmiennego za 107 pln, więc kilogram wychodzi za 7,6 pln. Robię cały czas na tym ekstrakcie już ponad rok. WES-owi brakuje konkurencji i dlatego ma takie a nie inne ceny. Ten ekstrakt który kupuję dużo taniej to w dodatku jest sprowadzany z Finlandii I popatrz pan, im się to opłaca.

to piknie. ja w każdym bądź razie nie znalazłem taniej w necie i tego będę się trzymał! jak ktoś ma tańsze dojścia to lepiej żeby się tym częściej chwalił to chętnych będzie więcej

cytateter_1000 napisał(a)

A o co? Bo mnie ciekawość zrzera.

ja w każdym bądź razie nie robię piwa z ekstraktu dla jak najtańszego piwa, bo taniochę to mam w sklepie tylko po to by zrobić piwa, których nie da się kupić.

[Skubi]

emes
Ooooooooo to mi chodzi A możesz zdradzić jak mógłbym zamówić/zakupić te 14 kg ekstraktu? Bym był kontent!

[arzy]

WES od czasu do czasu robi promocje. Na ten czas można kupić ekstrakt za całkiem przyzwoita cenę.

Każde hobby pociąga za sobą pewne koszty. Można je zmniejszyć warząc ze słodu.

[e-prezes]

myślę, że czas już poruszyć problem delikatnej konkurencji jaka się wykształciłą międzu BA a WES... tak by sobie krzywdy nie zrobić! ot co...
ja nie mam innych dojść do tańszych surowców, a jeśli ktoś ma i twierdzi, że jest to opłacalne to niech na tym zarabia, albo czysto społecznie wspiera innych. moim celem tegorocznym jest zwiększenie udziału piw domowych w DP do 75% i bez tańszych surowców tego nie widzę. liczę na wyprzedaż w WES, ale realistą jestem

[emes]

Skubi napisał(a)
emes
Ooooooooo to mi chodzi A możesz zdradzić jak mógłbym zamówić/zakupić te 14 kg ekstraktu? Bym był kontent!

Nie mogę tego zdradzić publicznie, to tajemnica poliszynela i PW

[dzuk]

Wiesz co daj sobie na luz z ekstraktem. Pomyśl czy nie uda ci się znaleźć wspólnika na śrutownik. Surowiec będziesz miał tańszy i bez porównania lepsze efekty warzenia.
Raz się wykosztujesz i będziesz miał z głowy. Na początku ciężko przełknąć tę kwotę ale człowiek szybko zapomina.

[Skubi]

No właśnie brak sprzętu ale doświadczenia też. Hmmm no nie wiem.
A mógłbyś podać jaki sprzęt jest potrzebny do robienia piwka z zacieraniem? Każdą rzecz którą się używa do robienia piwka i jej orientacyjną cenę gdybyś mógł napisać. Ja nawet największy garnek to mam 5-litrowy.
P.S. Naprawdę taka duża różnica jest między piwkiem z ekstraktu a piwkiem zrobionym procesem zacierania?
PeZetDeeRO!

[dessloch]

Skubi napisał(a)
No właśnie brak sprzętu ale doświadczenia też. Hmmm no nie wiem.
A mógłbyś podać jaki sprzęt jest potrzebny do robienia piwka z zacieraniem? Każdą rzecz którą się używa do robienia piwka i jej orientacyjną cenę gdybyś mógł napisać. Ja nawet największy garnek to mam 5-litrowy.
P.S. Naprawdę taka duża różnica jest między piwkiem z ekstraktu a piwkiem zrobionym procesem zacierania?
PeZetDeeRO!

no nie ma porównania.
PIwo z procesem zacierania można zrobić jakie się tylko chce... wytrawniejsze, mniej wytrawne, bardziej pieniste, mniej pieniste...

a z ekstraktu to tak naprawdę tylko można mieszać zupki i dawkować wedle uznania chmiel i dodatki różne.

Dlatego, ja zacząłem od razu od zacierania... kupiłem browamator maximator, powkurzałem ostro ludzi na forum idiotycznymi pytaniami... ale dzięki temu jestem do przodu i jakoś do ekstraktów mi się nie pali.. bo po co, jeśli zacieranie to taka prościzna?
bo to naprawdę nie jest takie trudne jak tutaj wszyscy mówią oni kłamią, to pewnie agenci browamatora i WESa :>