Tani słód

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Seta
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.10
    • 6964

    Troche spamujemy... Ale pamiętam wyraz twarzy sąsiada powstrzymującego odruch wymiotny mówiąc "Nie no całkiem w porządku, ale ja wolę Tatrę..."
    Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

    Comment

    • kopyr
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2004.06
      • 9475

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piotrg Wyświetlenie odpowiedzi
      Jeśli liczą się jedynie pieniądze i za nic nie chcemy naszą pasją się podzielić ani się wysilić to proponuję zaprzestanie ohydnego procederu warzenia na korzyść spaceru do Biedronki.

      Na pewno będzie taniej a i na robociźnie zaoszczędzą koledzy.
      Wybacz ale taką argumentacja jest poniżej krytyki. Chciałbym zauważyć, że to Ty wyceniłeś własne piwo na 2zł. Co innego podarować swoje piwo, a co innego oddać za 50 kg pszenicy. Ja wolę swoje piwo rozdać, bo wtedy ono nadal jest warte dla mnie 10zł.
      blog.kopyra.com

      Comment

      • maaciej6
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2007.04
        • 219

        Wszystko jest warte tyle ile ktoś za dany towar chce zapłacić.
        "Gdzie się piwo warzy, tam się dobrze darzy"

        Wolsztyński Browar Domowy M & P

        Comment

        • maaciej6
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2007.04
          • 219

          Kiedyś dałem znajomemu skrzyne różnych piwek. Było: jasne, Pale Ale, Bursztynowe, i piwa ciemne.
          Pytam się go: Jakie mu smakowało, odpowiedział: Pils, bo był podobny w smaku jak tyskie.
          A Pils uwarzony z ekstraktu.
          Np. ostatnio było wędzone, które może jednej osobie smakowało.
          Wniosek nasuwa się tylko jeden: dla ludu trzeba warzyć: prawie jak tyskie.
          Takie jest moje zdanie
          "Gdzie się piwo warzy, tam się dobrze darzy"

          Wolsztyński Browar Domowy M & P

          Comment

          • kopyr
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2004.06
            • 9475

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika maaciej6 Wyświetlenie odpowiedzi
            Wszystko jest warte tyle ile ktoś za dany towar chce zapłacić.
            Tak, tylko żeby doszło do transakcji, to ja muszę chcieć to piwo sprzedać. A nie chcę.
            blog.kopyra.com

            Comment

            • Marusia
              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
              🍼🍼
              • 2001.02
              • 20221

              Ja takich ludzi, co nie potrafią docenić w ogóle nie częstuję. Na szczęście mało takich. Ostatnio się moim piwem zachwyciła pewna pani reporterka z pewnego babskiego tygodnika, która piwa nie lubi. Może właśnie o to chodzi, że dobre piwo jest przeznaczone dla osób, którym się wydaje, że nie lubią piwa, bo nigdy prawdziwego piwa nie piły.
              www.warsztatpiwowarski.pl
              www.festiwaldobregopiwa.pl

              www.wrowar.com.pl



              Comment

              • mwa
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2003.01
                • 5071

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                Ja takich ludzi, co nie potrafią docenić w ogóle nie częstuję. Na szczęście mało takich. Ostatnio się moim piwem zachwyciła pewna pani reporterka z pewnego babskiego tygodnika, która piwa nie lubi. Może właśnie o to chodzi, że dobre piwo jest przeznaczone dla osób, którym się wydaje, że nie lubią piwa, bo nigdy prawdziwego piwa nie piły.
                Tu trafna uwaga. Osoby co wogóle piwa nie piją lub tylko sporadycznie zauważają różnice w piwie domowym i na dodatek im smakuje. Co więcej potrafią krytycznie omówić to piwo, wo zaś tym którym smakuje Tyskie to "e, dobre, ale Tyskie....". Rynce opadają.
                Pozdrawiam Cię !!!!

                Comment

                • Totus
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2007.11
                  • 326

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                  Ja takich ludzi, co nie potrafią docenić w ogóle nie częstuję. Na szczęście mało takich. Ostatnio się moim piwem zachwyciła pewna pani reporterka z pewnego babskiego tygodnika, która piwa nie lubi. Może właśnie o to chodzi, że dobre piwo jest przeznaczone dla osób, którym się wydaje, że nie lubią piwa, bo nigdy prawdziwego piwa nie piły.
                  No ja w czasach po dziewiętnastym roku życia stopniowo zacząlem sie oswajać z mysla ze tak wlasciwie to mi piwo nie smakuje... dopiero jak wziąłem się za siebie kilka latek później i poprobowałem piw z segmentu premium to piwo mi zasmakowało :-). A jak wypiłem domowe to już zupełny odjazd :-).

                  Dałem też spróbować mojego piwa kilku dziewczynom i wszystkie zgodnie stwierdziły ze piwo jest super i, że koniecznie muszę je poczęstować ponownie. :-)
                  Last edited by Totus; 2008-04-17, 09:57.
                  Zapraszam do Browaru Sielanka.

                  Comment

                  • muavmf
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2007.08
                    • 119

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mwa Wyświetlenie odpowiedzi
                    Tu trafna uwaga. Osoby co wogóle piwa nie piją lub tylko sporadycznie zauważają różnice w piwie domowym i na dodatek im smakuje. Co więcej potrafią krytycznie omówić to piwo, wo zaś tym którym smakuje Tyskie to "e, dobre, ale Tyskie....". Rynce opadają.
                    IMO kampanie reklamowe zrobiły swoje. Ludzie pijący piwo mają zaszufladkowane jakie piwo, kiedy pić, jak, z kim, po co, ......itd.
                    Osoby "nieskażone" zachowały zdrowy dystans, potrafią być krytyczne.

                    Piwo sprzedawane w sklepach jest tanie, wiec małowartościowe. Wino pije się do obiadu, deseru, albo dla degustacji. Piwo najczęścej by się nachlać. Więc, jeżeli mówię że mam dobre piwo, nie robi to na większości większego wrażenia.

                    Dlatego piwa już nie rozdaję.
                    Jeżeli ktoś chce się napić mojego piwa, musi poprosić.


                    Ten wątek chyba już zbyt daleko odbiegł od Tani słód

                    Comment

                    • Tomek-Pasieka
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2005.10
                      • 197

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                      Może właśnie o to chodzi, że dobre piwo jest przeznaczone dla osób, którym się wydaje, że nie lubią piwa, bo nigdy prawdziwego piwa nie piły.
                      I coś w tym jest. Na konkursie kulinarnym poczęstowałem piwem kobiety, które w piwach nie gustują. Były zachwycone. Wypytywały dlaczego nie jest gorzkie, a dlaczego czuć słodkość itp. Wydębiły ode mnie ze 2 czy 3 butelki.

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X