Ja zrobiłem 2 warki na tych drożdzach z WES-a ( w jednej dałem połowę zalecanej ilosci). Wczesniej rozpuszczałem je w letniej wodzie z dodatkiem cukru. Fermentacja trwała 2-3 dni w temp. 22 stopni, piana jaka się utworzyła na powierzchni miała ok 2cm, po zakończeniu wszystkie grzybki leżały na dnie. Piwko wyszło ok. (bez cichej) tzn. klarowne i niezłe w smaku z dość dużą zawartościa alkoholu.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darco112
Można mięc pretensje do siebie, że się nie postarało o lepsze drożdże
Trafiłeś w 12. Przede wszystkim do siebie!
W moim jednak przypadku wyglądało to tak, że popełniłem pierwsze dwie wareczki na takich drożdżach. Niewiedza! Nie trafiłem akurat na forum na odpowiednie informacje. Nie miałem bezpośredniego kontaktu z żadnym piwowarem. Chciałem zacząć od jak najbardziej standardowego zestawu, żeby z czasem eksperymentować na innych drożdżach.
Mój błąd i niewiedza
Teraz mam już porządne drożdże dzięki Lukujowi. Gdyby nie on to popełniłbym jeszcze więcej błędów.
Mogę ale na PW.
Mam jedynie 99% pewności, że to wina drożdży. Moją diagnozę potwierdził co prawda Lukuj ryzykując życie dla nauki ale 100% pewności nie mam.
swoją drogą jestem ciekaw w jaki to sposób ktoś potem odróżni piwo robione na suchych od tych na płynnych. jasne, że specjalne szczepy dają pewne charakterystyczne efekty, ale część jest w miarę uniwersalna.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darco112
Można mięc pretensje do siebie, że się nie postarało o lepsze drożdże
Jeszcze jedna kwestia, dot. drożdży.
Jak planuję popełnić wareczkę staram się mieć przynajmniej dwie butle rozruszanych drożdży. Są to zazwyczaj drożdże z poprzedniej warki. Zbieram z wierzchu po burzliwej najczęściej do butelki po piwie i kapsluję. Zaliczyłem już jeden podwójny wybuch (rozerwało dwie butle w mojej obecności ) nie należy więc napełniać butli powyżej 3/4 obj. no i oczywiście trzeba pamiętać o upuszczaniu gazu
(zaraz odezwie się amator skosów i zlinczuje mnie werbalnie za takie praktyki).
Niedawno nie ruszył mi starter i taka butla drożdży uratowała mi warkę (dodaję zazwyczaj ok.100ml; max300ml). Oczywiście przechowuję je w temp. ok. 0...6*C. Jeszcze żadne mi się nie zepsuły ale przechowywałem nie dłużej niż kilkanaście dni.
Poza tym staram się mieć kilka próbówek z drożdżami w zamrażarce (z dodatkiem wody i gliceryny w stosunku obj. 1/1/1)
Zaliczyłem już jeden podwójny wybuch (rozerwało dwie butle w mojej obecności ) nie należy więc napełniać butli powyżej 3/4 obj. no i oczywiście trzeba pamiętać o upuszczaniu gazu
(zaraz odezwie się amator skosów i zlinczuje mnie werbalnie za takie praktyki).
(...)
Jeszcze żadne mi się nie zepsuły ale przechowywałem nie dłużej niż kilkanaście dni.
Każdy ma własne metody.
Ja trzymam gęstwy w słoikach wypełnione max do połowy. Zdarza się, że też muszę im upuścić gazu
Co do przechowywania, to zdarzają się tak dobre gęstwy, że po 2 miesiącach marznięcia w lodówce ruszają szybciutko z fermentacją i robią dobre piwo. Trzeba tylko mieć pewność, że zachowało się odpowiednio dobre warunki dla przechowywania drożdży w postaci gęstwy wcześniej z piwa zebranej.
Ostatnia zmiana dokonana przez joelka; 2006-04-03, 16:46.
nie sądodawane drożdże.
Piwowar samodzielnie wybiera drożdże, które chce zastosować.
Kilka postów wcześniej napisałem:
>>(Joelka) Odniosła się więc nie do WES-ołych drożdży (jak sądzę) lecz do drożdży bliżej niesprecyzowanych. Ja kontynowałem tę myśl a tak naprawdę chodziło mi w szczególności o drożdże dołączane "gratis" do konserw (ale nie WES-u). Proszę zrozumcie, że nie chodziło mi o drożdże WES. Zapewne mają oni b. dobre drożdże.<<
W dniach 14-15 luty 2024 popełniłem swoje dwie pierwsze warki. Pomimo całkowitego braku doświadczenia z warzeniem piwa, z uwagi na sprzyjające warunki fermentacji wybór padł na dolniaki tj. "czeskiego leżaka" oraz "koźlarza"....
Aromat - wyraźne drożdże z łagodnymi owocami, trochę słodu, przez chwilę leciutkie muśnięcie kwiatowego chmielu
Piana - zdecydowanie wysoka, tworzą się duże...
Browarek miałem możliwość odwiedzić 26.03.2024 dzięki uprzejmości Remka Staronia, czyli jego założyciela. W Katowicach jest on dobrze znany piwoszom jako właściciel już kultowej Absurdalnej gdzie oczywiście piw StarKrafta (i nie tylko) można spróbować z 16 kranów.
W browarze pracują...
Witam, kupiłem zestaw kolscha z browamatora i w instrukcji jest żeby po tygodniu wstawić do pomieszczenia poniżej 10 stopni ale drożdże to s-33, czy one nie padną przy dziesięciu stopniach? Po 7 dniach mam blg 5, fermentuje w 18 stopniach, przetrzymać jeszcze w tej temperaturze czy wstawić...
Comment