Specjalne drożdże piwowarskie -BP

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darko
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.06
    • 2078

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam
    Można (i należy) mieć pretensje nie tylko w stosunku do producenta.)
    Można mięc pretensje do siebie, że się nie postarało o lepsze drożdże

    Comment

    • Robkar95
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2005.12
      • 50

      #17
      Ja zrobiłem 2 warki na tych drożdzach z WES-a ( w jednej dałem połowę zalecanej ilosci). Wczesniej rozpuszczałem je w letniej wodzie z dodatkiem cukru. Fermentacja trwała 2-3 dni w temp. 22 stopni, piana jaka się utworzyła na powierzchni miała ok 2cm, po zakończeniu wszystkie grzybki leżały na dnie. Piwko wyszło ok. (bez cichej) tzn. klarowne i niezłe w smaku z dość dużą zawartościa alkoholu.

      Comment

      • Krzysiu
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.02
        • 14936

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam
        ... Jeśli dystrybutor handluje badziewiem, traci renomę...
        A możesz podać jakiś konkretny przykład? Ja raz użyłem drożdży Coopersa, przeterminowanych rok (z mojej winy), i działały bez problemów.

        Comment

        • Infam
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2005.05
          • 715

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darco112
          Można mięc pretensje do siebie, że się nie postarało o lepsze drożdże
          Trafiłeś w 12. Przede wszystkim do siebie!
          W moim jednak przypadku wyglądało to tak, że popełniłem pierwsze dwie wareczki na takich drożdżach. Niewiedza! Nie trafiłem akurat na forum na odpowiednie informacje. Nie miałem bezpośredniego kontaktu z żadnym piwowarem. Chciałem zacząć od jak najbardziej standardowego zestawu, żeby z czasem eksperymentować na innych drożdżach.
          Mój błąd i niewiedza
          Teraz mam już porządne drożdże dzięki Lukujowi. Gdyby nie on to popełniłbym jeszcze więcej błędów.
          "Dużo to nie znaczy Dobrze
          Dobrze znaczy dużo"

          Comment

          • Infam
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2005.05
            • 715

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
            A możesz podać jakiś konkretny przykład? ...
            Mogę ale na PW.
            Mam jedynie 99% pewności, że to wina drożdży. Moją diagnozę potwierdził co prawda Lukuj ryzykując życie dla nauki ale 100% pewności nie mam.
            "Dużo to nie znaczy Dobrze
            Dobrze znaczy dużo"

            Comment

            • e-prezes
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2002.05
              • 19269

              #21
              swoją drogą jestem ciekaw w jaki to sposób ktoś potem odróżni piwo robione na suchych od tych na płynnych. jasne, że specjalne szczepy dają pewne charakterystyczne efekty, ale część jest w miarę uniwersalna.

              Comment

              • Infam
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2005.05
                • 715

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darco112
                Można mięc pretensje do siebie, że się nie postarało o lepsze drożdże
                Jeszcze jedna kwestia, dot. drożdży.
                Jak planuję popełnić wareczkę staram się mieć przynajmniej dwie butle rozruszanych drożdży. Są to zazwyczaj drożdże z poprzedniej warki. Zbieram z wierzchu po burzliwej najczęściej do butelki po piwie i kapsluję. Zaliczyłem już jeden podwójny wybuch (rozerwało dwie butle w mojej obecności ) nie należy więc napełniać butli powyżej 3/4 obj. no i oczywiście trzeba pamiętać o upuszczaniu gazu
                (zaraz odezwie się amator skosów i zlinczuje mnie werbalnie za takie praktyki).

                Niedawno nie ruszył mi starter i taka butla drożdży uratowała mi warkę (dodaję zazwyczaj ok.100ml; max300ml). Oczywiście przechowuję je w temp. ok. 0...6*C. Jeszcze żadne mi się nie zepsuły ale przechowywałem nie dłużej niż kilkanaście dni.
                Poza tym staram się mieć kilka próbówek z drożdżami w zamrażarce (z dodatkiem wody i gliceryny w stosunku obj. 1/1/1)
                "Dużo to nie znaczy Dobrze
                Dobrze znaczy dużo"

                Comment

                • joelka
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2005.03
                  • 817

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam
                  Zaliczyłem już jeden podwójny wybuch (rozerwało dwie butle w mojej obecności ) nie należy więc napełniać butli powyżej 3/4 obj. no i oczywiście trzeba pamiętać o upuszczaniu gazu
                  (zaraz odezwie się amator skosów i zlinczuje mnie werbalnie za takie praktyki).
                  (...)
                  Jeszcze żadne mi się nie zepsuły ale przechowywałem nie dłużej niż kilkanaście dni.
                  Każdy ma własne metody.
                  Ja trzymam gęstwy w słoikach wypełnione max do połowy. Zdarza się, że też muszę im upuścić gazu
                  Co do przechowywania, to zdarzają się tak dobre gęstwy, że po 2 miesiącach marznięcia w lodówce ruszają szybciutko z fermentacją i robią dobre piwo. Trzeba tylko mieć pewność, że zachowało się odpowiednio dobre warunki dla przechowywania drożdży w postaci gęstwy wcześniej z piwa zebranej.
                  Last edited by joelka; 2006-04-03, 16:46.

                  Comment

                  • huanghua
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.10
                    • 1910

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam
                    ...Jeszcze żadne mi się nie zepsuły ale przechowywałem nie dłużej niż kilkanaście dni...
                    U mnie po przechowywaniu trzy miesiące w lodówce Wyeast'y 3068 szalały...oj...szalały
                    W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

                    Comment

                    • WES
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2003.11
                      • 111

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam
                      sprzedaje drożdże marki drożdże (tj. bez nazwy i pochodzenia) i w dodatku pakuje je pod przykrywkę firmowanego przez siebie ekstraktu.
                      Czy mógłbyś doprecyzować, które drożdże oferowane w sklepie WES są marki "drożdże" czyli bez marki?

                      Wiem z pewnego źródła , że w e-sklepie WES Sp. z o.o.

                      są podawane dostępne oznaczenia, np. nazwa i źródło pochodzenia drożdży.

                      Z tego samego źródła wiem, że do puszek z ekstraktem słodowym nachmielonym

                      nie sądodawane drożdże.
                      Piwowar samodzielnie wybiera drożdże, które chce zastosować.
                      -
                      Wspiera i rozwija Piwowarstwo Amatorskie

                      Comment

                      • Infam
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2005.05
                        • 715

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WES
                        Czy mógłbyś doprecyzować, które drożdże oferowane w sklepie WES są marki "drożdże" czyli bez marki?

                        Wiem z pewnego źródła , że w e-sklepie WES Sp. z o.o.

                        są podawane dostępne oznaczenia, np. nazwa i źródło pochodzenia drożdży.

                        Z tego samego źródła wiem, że do puszek z ekstraktem słodowym nachmielonym

                        nie sądodawane drożdże.
                        Piwowar samodzielnie wybiera drożdże, które chce zastosować.
                        Kilka postów wcześniej napisałem:
                        >>(Joelka) Odniosła się więc nie do WES-ołych drożdży (jak sądzę) lecz do drożdży bliżej niesprecyzowanych. Ja kontynowałem tę myśl a tak naprawdę chodziło mi w szczególności o drożdże dołączane "gratis" do konserw (ale nie WES-u). Proszę zrozumcie, że nie chodziło mi o drożdże WES. Zapewne mają oni b. dobre drożdże.<<

                        Więc - odpowiedając na pytanie - nie mógłbym.
                        "Dużo to nie znaczy Dobrze
                        Dobrze znaczy dużo"

                        Comment

                        • huanghua
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2005.10
                          • 1910

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika huanghua
                          U mnie po przechowywaniu trzy miesiące w lodówce Wyeast'y 3068 szalały...oj...szalały
                          ... i wczoraj zdechły
                          W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

                          Comment

                          • solik
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2005.11
                            • 31

                            #28
                            no szkoda bo juz sie na nie cieszyłem trudno zrobie ze suchych zobaczymy

                            Comment

                            • Infam
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2005.05
                              • 715

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika huanghua
                              ... i wczoraj zdechły
                              To i tak dobry wynik - ponad trzy miesiące. A dokładniej - ile?
                              "Dużo to nie znaczy Dobrze
                              Dobrze znaczy dużo"

                              Comment

                              • huanghua
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2005.10
                                • 1910

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam
                                To i tak dobry wynik - ponad trzy miesiące. A dokładniej - ile?
                                Sprawdziłem.
                                Nie ponad 3 miesiące, ale 3 miesiące bez 4 dni. Wynik owszem niezły, ale zawód jest.
                                A właśnie kompletowałem przesyłkę dla solika.
                                W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X