Wyeast 3787 THG - dziwny tegoroczny szczep

[Marusia]

Dlaczego dziwny? Dlatego, że strasznie słabo żrą, bez napowietrzania brzeczki praktycznie nie pracują (mój maliniak od tygodnia z 16,5 zszedł do 13 i stoi, dziś go przeleję z górki do innego wiadra, bo w końcu skiśnie )
Piszę o tym, bo to nie pierwszy raz w tym roku taki numer - poprzednie drożdże, od Marka-C, który również pisał, że fermentacja burzliwa trwała 3 tygodnie - u mnie też długo, obecnie mam odzysk z BrowArmii, czyli na pewno nie z tej samej saszetki co poprzednie i to samo. O ile pamiętam to we wrześniu Ahumba też miał z tymi drożdżami taki sam kłopot.

Czy inni Forumowicze korzystali w tym roku z tych drożdży i mieli takie same doświadczenia?

[mapajak]

Czy inni Forumowicze korzystali w tym roku z tych drożdży i mieli takie same doświadczenia?

One już tak mają. Ja też musiałem je co najmniej 2 razy zatapiać aby dokończyły fermentację.

[kishar]

Ja warzyłem klasztorniaka na tych drożdzach gdzies we wrześniu i nie miałem żadnych problemów z fermentacją,z 18 w ciągu dwoch tygodni zeszło do 4.

[kentaki]

U mnie fermentacja na THG od Marka-C trwała prawie 3 tygodnie i jeszcze na cichej trochę pobulgotało ale wypracowały do 2 st.blg.

[Marusia]

One już tak mają. Ja też musiałem je co najmniej 2 razy zatapiać aby dokończyły fermentację.

Ale tu nie ma co zatapiać, bo właśnie w ogóle nie pływają po wierzchu! Rok temu je używałam i wcale się tak nie zachowywały, "tak mają" tegoroczne, stąd moje pytanie

[mapajak]

Moje wypływały na wierzch i się wylegiwały zamiast zżerać brzeczkę. Dlatego musiałem je topić, co wcale nie było łatwe.

[tomcio83]

Ja na gęstwie THG z Browarmii robiłem piwo na początku listopada.

Rzeczywiście, ja też mam wrażenie, że coś z nimi było nie tak.

Fermentacja burzliwa trwała ok. 9 dni (15l. piwa 17Blg= powiedzmy, że w normie )
Blg spadło do 10.

Potem 10 dni fermentacji cichej - spadło do 7Blg, a na powierchni pojawił się białawy kożuszek. Wolałem nie ryzykować dalszej fermentacji i zabutelkowałem.

Piwo stoi już 3 tygodnie. W smaku niby ok (nie czuć octu), ale wcale nie ma gazu.

Rozumiem, że 3 tygodnie to nie jest dużo, ale każde poprzednie piwo po 3 tygodniach było już całkiem niezłe.
Wyglądało to tak, jakby im (drożdżom) się zbytnio nie chciało.

[GrzegorzzW-wy]

Potwierdzam niepokojące spostrzeżenia.
Też użyłem drożdży z Browarmii. Na powierzchni było ich niewiele, pracowały źle.
Efekt: z 21Blg odfermentowało do 12Blg i koniec - na cichej tylko nieco się sklarowało.
Przed rozlewem do butelek dolałem 10l wody by choć trochę rozcieńczyć słodycz.
Jeszcze nie otwierałem butelki.
Grzegorz

[Marusia]

Mój maliniak po miesiącu odfermentował z 16,5 do 6,5. Przy czym przypominam, że nie chcodzi tylko o gęstwę z BrowArmii (żeby nikt w browarze nie pomyślał, że ich oskarżamy o rozdawanie lipnych drożdży) - tegoroczne wszystkie THG zachowują się tak samo.

[Marek-C]

Ale piwo wyszło... mniam mniam! muszę część piwnicy zamurować bo marne szanse na dłuższe leżakowanie.


Marek

ps. nie wszystkim obdarowanym skwaśniało...no może jednemu(ej)

[Marusia]

ps. nie wszystkim obdarowanym skwaśniało...no może jednemu(ej)

Mi wcale nie skwaśniało, pięknie pachnie i jest smaczne, tylko bardziej przypomina wino niż piwo

[Marek-C]

Mi wcale nie skwaśniało, pięknie pachnie i jest smaczne, tylko bardziej przypomina wino niż piwo

Taaaaa?

Ogólnie z Twojej rurki (filtracyjnej, oczywiście) jestem zadowolona, bo te 2 kg słodu w te czy w tamte aż tak mnie ni eboli

Co do kwacha, to nie powiedziane, że to wina drożdży i jest to moja pierwsza kwaśna warka od #41, więc jakoś przeżyję

Jak ja wpadne do tego Wrocławia!!!

[Marusia]

Jak było to piwo w fermentorze, to wydawało się być kandydatem na kwasiora, po zabutelkowaniu i poleżakowaniu jednak okazało się całkiem ciekawym wynalazkiem. Przestań już zatem przeżywać

[hjacek]

Ja także dostałem gęstwę od Marka-C. Napowietrzałem przez 50 min. brzęczkiem akwarystycznym. Żarły jak głupie, przez kilkanaście godzin wydzielały niesamowite ilości gazów, niekoniecznie miłych.... Burzliwa trwała tydzień, potem 2 cichej i do butelek. Niezbyt klarowne... ale już zapach przyjemny i smak bez kwasu.

[Marusia]

A może byś napisał, z ilu blg zeszły do ilu?