Przeniosłem ten post z działu opracowania bo odnoszę wrażenie że tu będzie lepiej widoczny.
Jeśli się mylę, proszę admina o jego usunięcie
Po latach kupowania drożdży i używania poprzedniej gęstwy doszedłem do wniosku że pora rozpocząć ich hodowlę.
I tak po wyczytaniu chyba wszystkiego na ten temat i mając na uwadze to że kiedyś, bardzo dawno temu ukończyłem analitykę medyczną (choć nigdy nie pracowałem w tym zawodzie) pojawił się w mojej głowie pomysł, aby zamiast bawić się w przygotowywanie skosów, ich sterylizację itd użyć gotowych, aptecznych podłoży do moczu. Jest to taka płytka, pokryta z dwóch stron podłożami w szczelnym i jałowym pojemniku.
W necie znalazłem Uromedium http://zum.org.pl/2.2.7.html
i Mycomedium http://www.biomed.pl/index.php?optio...=69&Itemid=157
Zaraz więc pobiegłem do apteki na osiedlu i zakupiłem tam za 6,50 zł Uromedium.
Mycomedium nie mieli, ale poganiam po mieście to może znajdę.
I teraz tak
Czy ktoś tego używał? Jeżeli tak to z jakim skutkiem?
Ja na razie tak sobie myśle: Kiedy zleję piwko w następnym tygodniu, i dobiorę się do gęstwy to za pomocą jakiego druta (czytaj ezy) wysieję ją na podłoże (teoretycznie powinno wystarczyć nawet zamoczenie podłoża w piwie), potrzymam z dzień, na stole, zobaczę czy coś wyrośnie i potem do lodówki. Zrobię to z Uromedium i Mycomedium (jak kupię gdzieś to ostatnie). Jedyna wątpliwość jaka mi się nasuwa to to że te podłoża są cienkie i może będzie potrzeba częstego przesiewania.
Zapraszam do dyskusji
Jeśli się mylę, proszę admina o jego usunięcie
Po latach kupowania drożdży i używania poprzedniej gęstwy doszedłem do wniosku że pora rozpocząć ich hodowlę.
I tak po wyczytaniu chyba wszystkiego na ten temat i mając na uwadze to że kiedyś, bardzo dawno temu ukończyłem analitykę medyczną (choć nigdy nie pracowałem w tym zawodzie) pojawił się w mojej głowie pomysł, aby zamiast bawić się w przygotowywanie skosów, ich sterylizację itd użyć gotowych, aptecznych podłoży do moczu. Jest to taka płytka, pokryta z dwóch stron podłożami w szczelnym i jałowym pojemniku.
W necie znalazłem Uromedium http://zum.org.pl/2.2.7.html
i Mycomedium http://www.biomed.pl/index.php?optio...=69&Itemid=157
Zaraz więc pobiegłem do apteki na osiedlu i zakupiłem tam za 6,50 zł Uromedium.
Mycomedium nie mieli, ale poganiam po mieście to może znajdę.
I teraz tak
Czy ktoś tego używał? Jeżeli tak to z jakim skutkiem?
Ja na razie tak sobie myśle: Kiedy zleję piwko w następnym tygodniu, i dobiorę się do gęstwy to za pomocą jakiego druta (czytaj ezy) wysieję ją na podłoże (teoretycznie powinno wystarczyć nawet zamoczenie podłoża w piwie), potrzymam z dzień, na stole, zobaczę czy coś wyrośnie i potem do lodówki. Zrobię to z Uromedium i Mycomedium (jak kupię gdzieś to ostatnie). Jedyna wątpliwość jaka mi się nasuwa to to że te podłoża są cienkie i może będzie potrzeba częstego przesiewania.
Zapraszam do dyskusji
Comment