Aktywowany starter - jak długo może stać

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Terry
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2008.01
    • 148

    Aktywowany starter - jak długo może stać

    Jakoś w piątek uruchomiłem drożdże do pszeniczniaka Wyeasta. Dzisiaj saszetka jest już mocno napuchnięta, ale jeżeli jutro nie dam rady nic uwarzyć to będę mógł dopiero w przyszły poniedziałek.
    Zastanawiam się czy mogę do tego czasu zostawić tak saszetkę?

    Szczerze mówiąc jutro mi nie za bardzo pasuje, ale jeżeli mam ryzykować zmarnowanie drożdży to się zepnę.
    Jakie porady?
    Last edited by Terry; 2009-06-29, 19:08.
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23929

    #2
    wstaw do lodówki i warz kiedy możesz
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • Terry
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2008.01
      • 148

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
      wstaw do lodówki i warz kiedy możesz
      Dzięki za szybką odpowiedź!

      Comment

      • Stasiek
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2007.02
        • 609

        #4
        A czy komuś się zdarzyło ze wybuchła napuchnięta saszetka?
        Mam nadzieję, że ilość pożywki jest tak dobrana, żeby do tego nie dopuścić.
        Bo właściwie mam podobny problem: pożywka stłuczona w poniedziałek wieczorem - data produkcji grudzień 2008, więc liczyłem że do soboty napuchnie i zadam warkę (bez dodatkowego startera). A tu niespodzianka - wczoraj wieczorem saszetka już mocno napuchnięta. Poniżej zdjęcie jak wyglądała wczoraj wieczorem. Dziś rano jeszcze bardziej napuchła... Nie chowałem jej do lodówki (nie chciałem stresować tych małych pożytecznych zwierzątek), ale się zastanawiam czy czasem nie wybuchnie do wieczora...
        Attached Files

        Comment

        • fidoangel
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛
          • 2005.07
          • 3489

          #5
          A co będziem kombinowć, wybuchnie-nie wybuchnie? Włóż do sterylnego słoika, zakręć a wcześniej nie zapomnij wodą utlenioną albo spirytusem przetrzeć saszetki.
          "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

          Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

          Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
          Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
          Sprawdź >>>Przewodnik<<<

          Comment

          • Stasiek
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2007.02
            • 609

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
            Włóż do sterylnego słoika, zakręć a wcześniej nie zapomnij wodą utlenioną albo spirytusem przetrzeć saszetki.
            Przyznaję, nosiłem się z tym zamiarem, tylko nie bardzo wiedziałem jak dobrze wysterylizować całą saszetkę. No i generalnie rano by mi czasu nie starczyło na te wszystkie zabawy przed wyjściem do pracy.
            Mam nadzieję, że do wieczora wytrzyma.
            Właściwie to mógłbym się pokusić o eksperyment pt: wytrzymałość napęczniałej saszetki i zostawić ją taką do soboty, ale chyba wieczorem chyba jednak nastawię jakiś mały starter. Do soboty się akurat rozruszają drożdże...

            Comment

            • ART
              mAD'MINd
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2001.02
              • 23929

              #7
              (Opakowanie) spokojnie wytrzyma i kilka miesięcy Nie pęcznieje w nieskończoność.
              Last edited by ART; 2009-07-02, 09:32.
              - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
              - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
              - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

              Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

              Comment

              • Maggyk
                Szara Adminiscjencja
                🍼
                • 2004.05
                • 5617

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Stasiek69 Wyświetlenie odpowiedzi
                Przyznaję, nosiłem się z tym zamiarem, tylko nie bardzo wiedziałem jak dobrze wysterylizować całą saszetkę. No i generalnie rano by mi czasu nie starczyło na te wszystkie zabawy przed wyjściem do pracy.
                Mam nadzieję, że do wieczora wytrzyma.
                Właściwie to mógłbym się pokusić o eksperyment pt: wytrzymałość napęczniałej saszetki i zostawić ją taką do soboty, ale chyba wieczorem chyba jednak nastawię jakiś mały starter. Do soboty się akurat rozruszają drożdże...
                Moim zdaniem nie masz się czym przejmować - my kiedyś rozbuchaliśmy saszetkę zapasową i stała sobie taka napęczniała około miesiąca, bo się okazało, że w międzyczasie pierwotnie planowane drożdże jednak ruszyły.
                Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
                Piwo domowe -
                Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

                Reklama w BROWARZE
                PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D

                Comment

                • wojtas40
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2007.03
                  • 82

                  #9
                  Saszetki Wyeast

                  A mi już dwa razy saszetka tak napęczniała, że wystrzeliła !!! Drożdże zbierałem z podłogi i ze ściany, a w całym mieszkaniu pachniało ( Munich Lager) drożdżami! Po przeanalizowaniu sytuacji, doszedłem do wniosku że przyczyną mogło być przetarcie na zagięciach saszetki od strony wybrzuszonego dna. Druga saszetka pękła na górnej części zgrzewu. Niestety w USA nie zawsze wszystko jest produkowane idealnie.

                  Comment

                  • Stasiek
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2007.02
                    • 609

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maggyk Wyświetlenie odpowiedzi
                    Moim zdaniem nie masz się czym przejmować - my kiedyś rozbuchaliśmy saszetkę zapasową i stała sobie taka napęczniała około miesiąca,
                    A wykorzystaliście później te drożdże?
                    Zastanawiam się ile drożdży przeżyje w napęczniałej saszetce umieszczonej miesiąc w lodówce? Jakiś porządny starter przed zadaniem pewnie by się przydał...

                    Comment

                    • Maggyk
                      Szara Adminiscjencja
                      🍼
                      • 2004.05
                      • 5617

                      #11
                      Gulgul ją od nas przejął, lecz nie pamiętam z jakim efektem. Jak nie zapomnę to zapytam, jak wróci z urlopu.
                      Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
                      Piwo domowe -
                      Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

                      Reklama w BROWARZE
                      PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D

                      Comment

                      • Maidenowiec
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.07
                        • 2287

                        #12
                        Pewnie większość. Sprawdzałem parę miesięcy temu Wyeast'y przeterminowane o parę miesięcy (ale cały czas przetrzymywane w lodówce) i drożdże były wybitnie witalne, bardzo mało martwych komórek, a całkowita liczba komórek przekraczała wartość podaną przez producenta. Jedynym mankamentem były powiększone wakuole.
                        Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                        Thou shallt not spilleth thy beer!

                        Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X