Woda - zmiękczanie

[mareks]

Witaj!

W której części Wrocławia mieszkasz?

Ja warzę na kranówce ale mieszkam w Leśnicy. Mamy oddzielne ujęcie wody.
Czasami stosuję kranówę filtrowaną przez prosty filtr włókninowo-węglowy ale różnicy nie wyczuwam.

Natomiast do pszeniczniaków, za radą Marusi wodę kupuję w Biednej dronce. Na naszej kranówce pszeniczniaki nie wychodzą.

Pozdrawiam!

[falerum]

Mieszkam na Oporowie. Ale z kranówy nigdy nie robiłem bo jak pisałem, czasami ta woda po prostu śmierdzi. Kupowałem najtańszą wodę w makro. No i jedyne piwo z którego nie byłem zadowolony to właśnie jasna pszenica (chociaż nie wiem czy to wina wody). Ale już ciemne pszeniczne było super.

Pozdrawiam,
Marcin

[mareks]

Na Oporowie ryją kanalizację i może dlatego jest taka woda.
Może wystarczyłoby ją przefiltrować i będzie ok?

[falerum]

Te rycie kanalizacji to raczej nie ma znaczenia bo rurociąg raczej powinien być szczelny i wodę ciągną z daleka :-) Wyraźnie inna woda była pod koniec lipca po bardzo obfitych opadach --> waliła rybą :-)
Ale dla mnie sprawa kranówy jest zamknięta. Wolę kupić źródlaną nawet najtańszą i mam przynajmniej jako tako pojęcie o zawartości jonów. A z kranu raz leci woda, a raz zupa rybna..
No i zresztą wydatek na warkę 20L to ok 10 zł więc nie jest to dużo.
Dla mnie pozostaje wciąż problem jak zmiękczyć wodę do pilsnera.

Pozdrawiam,
Marcin

[Krzysiu]

Zmieszać wodę źródlaną z destylowaną lub zdemineralizowaną, takie jak używa się do akumulatorów i żelazek na parę.

Czy to naprawdę takie trudne trochę pomyśleć?

[kopyr]

Zmieszać wodę źródlaną z destylowaną lub zdemineralizowaną, takie jak używa się do akumulatorów i żelazek na parę.

A propos wody zdemineralizowanej. Ostatnio kupiłem sobie wodę, do żelazka właśnie, ale na stacji paliw i zaskoczyła mnie cena. 2,99zł za 1L, 8,99zł za 5L. Lepiej niż mineralka.

[anteks]

A propos wody zdemineralizowanej. Ostatnio kupiłem sobie wodę, do żelazka właśnie, ale na stacji paliw i zaskoczyła mnie cena. 2,99zł za 1L, 8,99zł za 5L. Lepiej niż mineralka.

poniżej 5-6 zł raczej się nie kupi

[jkocurek]

Jeżeli chcesz zmiękczyć wodę i przygodę z domowym warzeniem chcesz kontynuować to zainwestuj ok 200zł w małą instalację do niskociśnieniowej odwróconej osmozy. Dostaniesz wodę o twardości praktycznie równej 0. Wystarczy ją zmieszać z kranówką o znanej twardości albo dodać potrzebnych jonów i już masz to czego szukasz.
Możesz też zainwestować w bardziej zaawansowana instalacje (ok 500-600zł) i będziesz miał w domu źródełko czystej, zremineralizowanej wody do codziennego użytku kulinarnego i warzenia piwa

[falerum]

Zmieszać wodę źródlaną z destylowaną lub zdemineralizowaną, takie jak używa się do akumulatorów i żelazek na parę.

Czy to naprawdę takie trudne trochę pomyśleć?

No więc myślę....... żeby uzyskać miękkość wody zbliżoną do Pilzneńskiej musiałbym bardzo mocno rozcieńczać za pomocą destylowanej. Właściwie to wychodzi na to że powinienem dolać trochę źródlanej do destylowanej. Ale wtedy jony występujące zarówno w mojej źródlanej jak i Pilzneńskiej w ilościach śladowych, które są potrzebne do prawidłowego przebiegu procesu zacierania, zwyczajnie by zanikły. Nie chcę otrzymać jałowej wody, jedynie pozbyć się jonów nieporządanych. No chyba, że moje założenie jest błędne...to proszę mnie skorygować.
Dzięki za wszystkie rady.

A tak swoją drogą.. to czy ktoś próbował warzyć Pilsa na destylowanej? Jakie efekty?

Pozdrawiam,
Marcin

[Wesoly]

Warzyłem 2 sezony pilsy na wodzie z Sępolna i było OK.
Ogólnie wszystkie jasne piwa zakwaszam słodem zakwaszającym.
Stosowałem kiedyś kwas mlekowy, ale nie przypadło mi to do gustu.
Osobiście kierował bym się w stronę prostego filtra z odwrócona osmozą. Wg znajomego chemika to jedyna prosta metoda na zmiękczenie wody.

[fidoangel]

A tak swoją drogą.. to czy ktoś próbował warzyć Pilsa na destylowanej? Jakie efekty?

http://browar.biz/forum/showpost.php?p=791497&postcount=8

Tu coś było. Dopytaj u źródła.