Cześć. Mam jeden problem. Ostatnio w piwnicy znalazłem kilka dobrych kilogramów wszelakiej maści słodów. Zupełnie o nich zapomniałem i tak sobie przeleżały dłużysz okres czasu w suchym, ciemnym miejscu. Słód jest ześrutowany, a data ważności to maj 2008, czyli 1,5 roku. Nie wiem, czy odważyć się i coś z tego uwarzyć, czy jednak lepiej nie podejmować ryzyka i pozbyć się piwnych ziarenek?

Comment