Zamrożona brzeczka - pytanie

[sebox]

Witam

Mam taką sytuację:

Uwarzyłem lagerka ale zapomniałem o aktywacji drożdży płynnych, a nie miałem pod ręką innych.
Stwierdziłem, że najbezpieczniej będzie przechować brzeczkę, korzystając z warunków pogodowych, na zewnątrz - temp. -3 - 0 st.C .
Wystawiłem na zewnątrz zaraz po schłodzeniu. Było to 3 dni temu.
Teraz mam już aktywne drożdże i powstaje pytanie:
- Czy jakieś skutki uboczne mogą być w związku z zamrożeniem brzeczki ?
- Czy przed zadaniem drożdżami (po rozmrożeniu) powinienem przegotować brzeczkę ?

Może macie jakieś sugestie albo własne doświadczenia tego typu?

Pozdr
Sebox

[admiro]

Przechowuję brzeczkę na startery w PETach w zamrażarce.
PETa rozcinam, rozmrażam, gotuję 15 min i studzę garnek w zimnej wodzie w zlewie.

[jacer]

Przez tydzień nie pamiętałeś o aktywacji? Saszetke najlepiej rozbić tydzień przed warzeniem, na zrobienie startera tez potrzeba kilka dni.

[sebox]

Przez tydzień nie pamiętałeś o aktywacji? Saszetke najlepiej rozbić tydzień przed warzeniem, na zrobienie startera tez potrzeba kilka dni.

Czy to co napisałeś, cokolwiek wnosi do mojego pytania? Zapomniałem i już !

[Krzysiu]

1. Przegotować.
2. Skutków ubocznych nie będzie.

[wogosz]

Stwierdziłem, że najbezpieczniej będzie przechować brzeczkę, korzystając z warunków pogodowych, na zewnątrz - temp. -3 - 0 st.C .
Wystawiłem na zewnątrz zaraz po schłodzeniu. Było to 3 dni temu.

Według mnie brzeczka w temp. -3 st. nie zamarza. Około doby potrzeba, aby brzeczka schłodziła się do temp. otoczenia. W tym czasie są dobre warunki do rozwoju różnych mikroorganizmów. Oczywiście powtórne przegotowanie brzeczki je zabije, ale jeżeli zaczęły wcześniej działać, to brzeczka mogła już lekko podkwaśnieć. Jak masz możliwość, to sprawdź pH brzeczki - nic już z tym nie zrobisz, ale będziesz miał jakąś wiedzę na przyszłość.

[Marusia]

Wogoszu, nie strasz kolegi Jeśli fermentor był szczelnie zamknięty jest bardzo duża szansa, że nic się nie stało. Pewnie, że na kamień nie zamarzło, ale wszelakie procesy zostały spowolnione w bardzo dużym stopniu.

[sebox]

Dzieki za podpowiedzi.

Zagotowałem i schłodziłem, dodałem drożdży.
Opowiem co z tego wyszło

Pozdr