Drożdże MauriBrew

[zgoda]

Pendi, drożdże zadaje się do brzeczki o temp. pokojowej, czeka się na pierwsze objawy fermentacji i wtedy schładza. Przy takiej temperaturze to będą dłuuuugo startować. Nie wiem ile, bo nie próbowałam w ten sposób

To spróbuj, porównasz sobie efekty. Moim zdaniem moje tegoroczne lagery szczepione na zimno są lepsze niż ubiegłoroczne szczepione na ciepło - schładzam brzeczkę do 8*C, daję drożdże niemal prosto z lodówki i wynoszę wiadro do piwnicy, gdzie mam docelową temperaturę (obecnie ok. 12*C). Jak do tej pory dłużej niż 36h nie startowały, ale w ub. roku było podobnie.

[Marusia]

Ja nie mam aż takich dobrych warunków, temperatura waha się między 8 a 14 stopni, a potem leżakuję w 16 stopniach, zatem moje dolniaki i tak są nieco "górne", zatem wydziwianie ze startem drożdży w niskiej temperaturze u mnie niczego nie zmieni raczej

[Pendragon]

Kolejne 24 godziny i ledwo ledwo. Małe plamy pianki gdzieniegdzie, grubości jednego oczka, która równie dobrze mogła powstać od wstrząśnięcia podczas przenoszenia. Ale zapaszek fermentacji już jest. No zobaczymy wieczorem - jak nic więcej się nie pojawi, to chyba przyniosę do domu. Temperatura fermentacji (pasek na wiadrze) wskazuje 12,5*C

[leona]

Zostaw, będziesz miał tak czyściutkie smakowo piwo, że starzy wypijacze zzielenieją z zazdrości

[Pendragon]

Ta czystość mnie kusi, bo do tej pory moje wszystkie lagery były w mniejszym lub większym stopniu ejlowe.

[Pendragon]

No i nie wytrzymałem, przed chwilą przyniosłem fermentor do domu do ogrzania.
Po prawie 4 dobach od zadania pianka gruboziarnista, grubości ok 1 mm. No coś tu było nie tak.

[pizmak666]

Z echosondy wynika że w takich wypadkach większość chłosta się brzozową witka a tak na poważnie to za chwilę zadaję do swojego weizenbocka MauriBrew WEISS - Y1433 - zobaczymy co z tego wyjdzie bo opinię widzę średnie te drożdże mają u innych użytkowników.

[Pendragon]

Chwila moment, ja już dawno nie używam rurki Tu chodzi o praktyczny brak piany.

[Pendragon]

Cztery godziny w domu, temperatura wzrosła drożdzom z 11 do 16 i już jest widoczny postęp. Piana może i nie urosła, przynajmniej wzrokowo trudno to zauważyć, ale za to stała się bardziej zwarta, pokryła wszystkie puste bąbelki.

[jaadpol]

MauriBrew Lager Y497 zadane w temperaturze ok 20 stopni. Po pierwszych oznakach rozpoczęcia fermentacji przeniesione do temperatury 11 stopni. dzisiaj są 2 doby po zadaniu drożdży - widoczna spora piana zobaczymy jakie wyjdzie piwo, ale to dopiero po kilku tygodniach póki co jestem zadowolony!

[Pendragon]

U mnie biel zamieniła się w brązowość. Grubośc piany - ok 7 mm. Po 24 godzinach w domu wróciły do piwnicy. Temp na fermentorze to ok 11 stopni.

[Makaron]

Drożdży za mało było na zimny start. Byś potrzbował dobre 2 paczki na 20 litrów by wystartować na zimno.

[bergmann]

Mauribrew Lager

Po pierwszej fermentacji tymi drożdżami doszedłem do wniosku,że one są bardziej w stylu California Lager niż typowo lagerowe 9-12 st C...Po zrobieniu startera i zadaniu w temp około 25 st C apotem ochłodzeniu gdy już dobrze zastartowały-do około 10st C nastąpiło stopniowe zahamowanie i zatrzymanie na około 6blg,więc podniosłem temp ,i tak w końcu doszły do 1,5blg.Dodam,że dochmielałem je herbatką chmielową -co skutkowało tym ,że musiałem je dodatkowo po kilku dniach wymieszać -co nie wpłyneło pozytywnie na klarowność.
Następną partię od razu nastawiłem w temp 14 st C-po kilku godzinnym starcie w temp pokojowej .Ta brzeczka ma 17 Blg i niestety nie napowietrzyłem jej specjalnie liczę na to,że ta spora gęstwa da sobie radę...
Smakowo chyba są godne polecenia...