Próba zakupu wiekszej ilości słodu z Czech.

[Marek-C]

a jaka jest minimalna ilość zakupu ?

Mnozstvi minimalne 50 kg na kazdy typ sladu.


po angielsku, ale tyle można skumać...

[Marusia]

fajnie by bylo jakby ktoś dla porownania dał aktualne ceny ze Strzegomia

Odkopałam ceny z września:
- pilzneński 2,95 zł za 1 kg
- monachijski 3,07 zł
- karmelowy jasny 3,44 zł
- karmelowy ciemny 3,68 zł

Worki po 40 kg.

[kiszot]

Ceny w Litovelu są ciekawe.

[anteks]

czy taka sama jest cena dla kupujących 50kg i np. 20 ton ?

[ART]

to są ceny za tonę.

[e-prezes]

Szczerze powiedziawszy jako niedowiarek wątpię, by po podliczeniu logistyki i problemów z tym związanych komuś chciało się zrobić to drugi raz (za pierwszym razem też) znacznie taniej niż najtańszy sklep internetowy ze słodami. Życzę mimo to powodzenia i przezornie zapisałem się na małą dostawę ;p

[Marusia]

Szczerze powiedziawszy jako niedowiarek wątpię (...) przezornie zapisałem się na małą dostawę ;p

Cały E-prezes, za to Cię kochamy

[larry]

czy taka sama jest cena dla kupujących 50kg i np. 20 ton ?

To jest cena jaka byla by dla mnie jako potencjalnego nabywcy, wymieniłem panu ze słodowni jakie ilisci by mnie okolo interesowały(oczywiscie to juz ilosci dla wszystkich chetnych tak pi razy oko :P, nie zamierzam w Rybniku minibrowaru otwierac (jeszcze :P)), to znaczy 500 kg pilznieskego, 200 monach, 200 pszenica i po 20 reszty z ich asortymentu(carapils, karmelowe itd), na co odpisał mi takie ceny i ze minimum po 50 kg trzeba, napewno ceny dla browarow sa inne ale po co mialby mi to pisac.

Szkoda ze euro poszlo tak do gory, bo pol roku temu jeszcze by sie oplacalo przywiec a teraz to juz tak srednio, chyba ze przy okazji wycieczki i napakowac do pelna kombika na potrzeby paru osob. Bo zeby wiesc to z Litovela do Rybnika to jeszcze by uszlo ale pozniejsze dostaczenie do chetnych z calej Polski zrobiło by za duże koszty.

Chyba jednak przejade sie do Strzegomia, ale to jak juz bedzie pewne to poszukam jakis chetnych z okolic wrocławia co nie maja zapasu tak jak Marusia juz na caly roku

Poza tematem:
Czy ktoś z Wrocławia nie kupił sobie zaduzo chmielu, jak kupowaliście od plantatora? Chetnie bym cos odkupił.

Pozdrawiam Larry

[Marusia]

Chyba jednak przejade sie do Strzegomia, ale to jak juz bedzie pewne to poszukam jakis chetnych z okolic wrocławia co nie maja zapasu tak jak Marusia juz na caly roku

Noooo... będzie ciężko

Poza tematem:
Czy ktoś z Wrocławia nie kupił sobie zaduzo chmielu, jak kupowaliście od plantatora? Chetnie bym cos odkupił.

Pozdrawiam Larry

Nie, wręcz zabrakło.

[larry]

Co do chmielu to spodziewałem się takiej odpowiedzi :P
No to jak zabrakło to może zebrać pare kilo i jeszcze raz zamowic?

Zastanawiam się czy jutro nie wpasc do Raju, tylko niewiam jak ja sie tam odnajde...

[brainwreck]

Czy ktoś z Wrocławia nie kupił sobie zaduzo chmielu, jak kupowaliście od plantatora? Chetnie bym cos odkupił.

Pozdrawiam Larry

Witam, wejdź na bimber.info/forum i napisz tam PW do użytkownika 98%. Ja mam chmiel od niego i jest ok.

[jacer]

Chyba jednak przejade sie do Strzegomia, ale to jak juz bedzie pewne to poszukam jakis chetnych z okolic wrocławia co nie maja zapasu tak jak Marusia juz na caly roku

okolice Wrocławia też mają zapasy na cały sezon

[delvish]

Chyba jednak przejade sie do Strzegomia...

Przecież do Strzegomia i z powrotem robisz dodatkowo 100 km więcej niż do Litovela, gdzie słód jest tańszy

Bo zeby wiesc to z Litovela do Rybnika to jeszcze by uszlo ale pozniejsze dostaczenie do chetnych z calej Polski zrobiło by za duże koszty.

Nie no bez żartów. Taki grupowy zakup ma sens tylko jeśli będziesz miał kogoś z samochodem z Krakowa, kto rozwiezie "po drodze" słód chętnym ze Ślunska i Krakowa oraz okolic. Logistyka IMO jest w tym projekcie pod pewnymi warunkami do ogarnięcia. Bardziej obawiałbym się kwestii rozliczeń. No i żeby całość miała uzasadnienie ekonomiczne, czyli np. każdy miał dostawę czeskiego słodu pod drzwi w cenach podanych przez Marusię dla Strzegomia z września, to trzeba min. ca. 0,5 tony przytargać.
Można też poczekać aż złotówka się trochę umocni względem ojro

[Marusia]

No i żeby całość miała uzasadnienie ekonomiczne, czyli np. każdy miał dostawę czeskiego słodu pod drzwi w cenach podanych przez Marusię dla Strzegomia z września

Ogólnie to piszesz bardzo dobrze, ale z tym zdaniem sobie sam zaprzeczasz - przecież transport ze Strzegomia też trzeba policzyć, co podraża cenę za 1 kg. Z Wrocka jest to 30 km, więc koszt niewielki, zwłaszcza przy dużej liczbie zamawiających. A jesli masz auto, które zmieści tylko 300 kg a chętnych będziesz miał na 500 kg, to już trzeba wziąć drugie auto = podwójna kasa za transport.

[delvish]

Z Wrocka jest to 30 km

Przepraszam, że ile?

Ogólnie to piszesz bardzo dobrze, ale z tym zdaniem sobie sam zaprzeczasz - przecież transport ze Strzegomia też trzeba policzyć, co podraża cenę za 1 kg.

Chyba się niezrozumieliśmy. Przyjąłem, że transport Wrocek-Strzegom można zaniedbać i całość przedsięwzięcia byłaby opłacalna, jeśli grupa śląsko-krakowska miałaby czeski słód z Litovela, w takiej cenie jaką podałaś dla słodu strzegomskiego loco Strzegom/Wrocław.

A jesli masz auto, które zmieści tylko 300 kg a chętnych będziesz miał na 500 kg, to już trzeba wziąć drugie auto = podwójna kasa za transport.

Prawda. Wyjazd w 2 auta kalkuluje się średnio. Stąd bez dostępu do auta o odpowiedniej ładowności i/lub wzięcia pod uwagę przyczepki można sobie grupowe, śląsko-krakowskie kombinacje odpuścić, bo koszty "zabawy" zjedzą oszczędności wynikające z zakupu tańszego słodu.

Podsumowując, nie ma letko