Zamieszczanie prywatnych ofert kupna / sprzedaży / wymiany / odstąpienia sprzętu i surowców piwowarskich jest bezpłatne (jeśli oferty nie noszą znamion handlu na większą skalę).
Ograniczenie dotyczące ofert sprzedaży:
- Zarejestrowani Użytkownicy mogą zamieścić jedną NIEKOMERCYJNĄ ofertę sprzedaży na miesiąc.
- PremiumUżytkownicy mogą zamieszczać NIEKOMERCYJNE oferty sprzedaży bez większych ograniczeń o ile nie jest to działalność konkurencyjna wobec Browar.Biz i/lub naszych Partnerów.
Mam nadzieję że tą drobną szykanę przyjmiecie ze zrozumieniem i w razie chęci częstszej sprzedaży wesprzecie Browar.biz finansowo zostając PremiumUżytkownikami co, poza nieograniczoną możliwością zamieszczania ofert sprzedaży, daje też dodatkowe udogodnienia w serwisie.
Z góry dziękuję
Aha, zastrzegam sobie prawo usunięcia ogłoszenia bez podania przyczyny, choć zawsze będę się starał uzasadnić swoją decyzję.
Zamieszczanie prywatnych ofert kupna / sprzedaży / wymiany / odstąpienia sprzętu i surowców piwowarskich jest bezpłatne (jeśli oferty nie noszą znamion handlu na większą skalę).
Ograniczenie dotyczące ofert sprzedaży:
- Zarejestrowani Użytkownicy mogą zamieścić jedną NIEKOMERCYJNĄ ofertę sprzedaży na miesiąc.
- PremiumUżytkownicy mogą zamieszczać NIEKOMERCYJNE oferty sprzedaży bez większych ograniczeń o ile nie jest to działalność konkurencyjna wobec Browar.Biz i/lub naszych Partnerów.
Mam nadzieję że tą drobną szykanę przyjmiecie ze zrozumieniem i w razie chęci częstszej sprzedaży wesprzecie Browar.biz finansowo zostając PremiumUżytkownikami co, poza nieograniczoną możliwością zamieszczania ofert sprzedaży, daje też dodatkowe udogodnienia w serwisie.
Z góry dziękuję
Aha, zastrzegam sobie prawo usunięcia ogłoszenia bez podania przyczyny, choć zawsze będę się starał uzasadnić swoją decyzję.
Co do Wału to też nim często jeżdżę
(Wał Miedzeszyński)
no i co z tego że jeździcie panowie tym wałem jak nie możecie jakoś po te butelki zajechać do mnie. Sprawa jest prosta, jesli jutro czy w sobotę moja kobieta w ramach porządków ich nie wywali na śmietnik (tak się umawiałem z nią że jesli do świąt się nie pozbędę to może wywalić) to w przyszłym tygodniu sam je wywalam. Po prostu mam dość gadania połowicy ciągle ze "burdel" na balkonie i wyjść nie można. Szkoda bo mogłyby komuś dobrze posłużyć ale cóż, wasza wola panowie
ps: jak panowie nie reflektują to może jakaś pani produkująca ten napój bogów ?
Jeśli kolega korbicz nie da rady podjechac - to szanse że ja jutro dam są niewielkie.
Ale twój numer mam w telefonie ( mialem byc we wtorek - nawet siaty sa w samochodzie ( fak).
[...]Najważniejsza k... jest piana ! Czasem piana siada ! Jak jest dużo alkoholu to jest mało piany ! Szklanki muszą k.... być czyste !
Piwo traktować można azotem ( nie pomylić k.... z tlenkiem azotu) ![...]- sensor
Zróbmy tak: w pierwszym poście jest mój nr telefonu. kto będzie miał chęć, czas i możliwość i będzie konkretnie wiedział że tego i tego o tej i o tej może podjechać, niech dzwoni. Jak jeszcze będą na balkonie a ja będę w mieście to się umówimy na zabranie. Jak już nie będzie no to trudno.
pzdr
jako ze jestes tez z Tarchomina to podpowiem .... na ulicy Modlińskiej pomiędzy ul obrazkową a ekspresową jadąc do centrum jest hurtownia alkoholi piwnych .... i tam drogą kupna można nabyć
skrzynki po piwie - 8zl
skrzynki po piwie razem z butelkami - 15zl
cena moze nie jest rewelacyjna ... ale zawsze maja skrzynki i butelki
Jeśli kolega korbicz nie da rady podjechac - to szanse że ja jutro dam są niewielkie.
Ale twój numer mam w telefonie ( mialem byc we wtorek - nawet siaty sa w samochodzie ( fak).
Przepraszam
Teraz to będę mógł dopiero po świętach gdyż dziś wyjeżdżam.
Witam w swieta. I Korbicz i Flood jeżdżący wałem, wyrażali chęć na butle
Tak więc, jeden z nich (najprawdopodobniej), mnie odwiedził i butle wziął.
Niestety wszystko szybko i nie przyszlo mi do glowy spytac o pseudo forumowe, tak więc (hi,hi) nie wiem w końcu komu butelki dałem
W każdym razie otrzymałem w prezencie trzy butelki piwa własnego warzenia za które jestem bardzo wdzięczny. Mialem czekać trzy dni z degustacją ale jednak po dwóch nie wytrzymałem, ha,ha, ciekawość była silniejsza. Spostrzezenia takie: Dostałem piwa typu ALE. STOUT i piwo które jest (?) przepisem-pomysłem własnym prezentodawcy, o posmaku imbirowym (ale absolutnie nie porównywać do Gingersów żadnych). Pierwsze, Ale, piwo na które się rzuciłem najpierw, było dobre ale nie powaliło mnie. Charakterystyczna solidna bardzo piana, smak typowy dla Ale ale ciut wg mnie za kwaśny. Nie znaczy to że nektar kiepski. Nadal znakomite piwo.
Drugie podejście - stout. Tu już wszelkie obawy co do zdolności piwowara umknęły pędem. Również ciemne, o drożdżowym posmaku, wytrawne. Bardzo przyjemnie bylo degustowac ten nektar słuchając muzyki dawnej
Całkowitą niespodziankę zrobiła trzecia butelka nazwana "POWIEW AZJI". Przyznam że niewinna i jakby zawstydzona rekomendacja tego piwa przez jego autora spowodowała że najmniej po nim oczekiwałem. zostawilem je na koniec. I co??? Piwo mnie przeroslo. Piję pierwszy łyk, no cóz, jak mówił, posmak imbiru, jakies dziwne. Piję drugi, hmm, ciekawe... piję trzeci po kilku minutach - wchodzi doskonale Po paru minutach jak została jedna trzecia kufla to miałem żal że się już kończy i odwlekałem wykończenie eliksiru bo miałem świadomość że nie wyskoczę do sklepu i nie kupie takiego nastepnego.
Powiem tak - DOSKONALE!!! Nie spodziewalem się ze piwo "smakowe" będzie dla mnie nadal piwem (nie tylko ciekawym napojem) i że tak mi "wejdzie" Nie chodzi mi w tym slowie o moc alkoholu a o smak, chęc picia tegoż ciągle.
Tak więc Drogi Kolego, nie wiem jak Ty to czujesz ale Powiew Azji jest The Best. Smaczny, intrygujący i oryginalny. Stout - bardzo dobre cudo a Ale - tez trzyma formę ale jednak z tej trojki dla mnie ostatnie.
Podsumowując, gratuluję warzenia takich specyjałów, dziękuje za prezent, życzę coraz więcej, coraz bardziej udanych warzeń.
A tym których interesują butelki już dziekuję za zainteresowanie. Temat już nieaktualny.
ps: może za pól roku jesli wątroba wczesniej nie zabije, ha,ha,ha, coś się uzbiera
Stout jak inne piwa wybełtały się na nierównym wale miedzeszyńskim to i drożdżami „zalatywał”. Dzięki za recenzję.
Co do „Powiewu Azji” to przepis z kompilacji przepisów ludzików z piwo.org i browar.biz – na imbirowe.
Cieszę się, że smakowało.
Łukasz
[...]Najważniejsza k... jest piana ! Czasem piana siada ! Jak jest dużo alkoholu to jest mało piany ! Szklanki muszą k.... być czyste !
Piwo traktować można azotem ( nie pomylić k.... z tlenkiem azotu) ![...]- sensor
No to jesteśmy w domu w kwestii tego komu przypadły butelki
Niech dobrze służą za domek dla specyjałów GaGacka.
A ja dziękuje Infam za miłą ocenę mojej oceny
Comment