100 butelek czeka

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Rzempek
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2007.05
    • 33

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam
    Co do Wału to też nim często jeżdżę
    (Wał Miedzeszyński)
    no i co z tego że jeździcie panowie tym wałem jak nie możecie jakoś po te butelki zajechać do mnie. Sprawa jest prosta, jesli jutro czy w sobotę moja kobieta w ramach porządków ich nie wywali na śmietnik (tak się umawiałem z nią że jesli do świąt się nie pozbędę to może wywalić) to w przyszłym tygodniu sam je wywalam. Po prostu mam dość gadania połowicy ciągle ze "burdel" na balkonie i wyjść nie można. Szkoda bo mogłyby komuś dobrze posłużyć ale cóż, wasza wola panowie

    ps: jak panowie nie reflektują to może jakaś pani produkująca ten napój bogów ?

    Comment

    • flood
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2008.06
      • 182

      #17
      No i zapomniałem..


      Przepraszam.

      Jeśli kolega korbicz nie da rady podjechac - to szanse że ja jutro dam są niewielkie.
      Ale twój numer mam w telefonie ( mialem byc we wtorek - nawet siaty sa w samochodzie ( fak).

      Przepraszam

      Comment

      • GaGacek
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2004.08
        • 96

        #18
        Jak coś to ja z Gocławia mogę się bujnąć tylko że kolega flood się zadeklarował.
        Last edited by GaGacek; 2009-04-09, 17:52.
        [...]Najważniejsza k... jest piana ! Czasem piana siada ! Jak jest dużo alkoholu to jest mało piany ! Szklanki muszą k.... być czyste !
        Piwo traktować można azotem ( nie pomylić k.... z tlenkiem azotu) ![...]- sensor

        Comment

        • flood
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2008.06
          • 182

          #19
          Odpuszczam - bo nie moge zagwarantowac ze pojade.

          Bierzcie na zdrowie - a ja jeszcze raz przeprosze za zamieszanie i zawrocenie głowy.

          pzdr
          flood

          Comment

          • Rzempek
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2007.05
            • 33

            #20
            Zróbmy tak: w pierwszym poście jest mój nr telefonu. kto będzie miał chęć, czas i możliwość i będzie konkretnie wiedział że tego i tego o tej i o tej może podjechać, niech dzwoni. Jak jeszcze będą na balkonie a ja będę w mieście to się umówimy na zabranie. Jak już nie będzie no to trudno.
            pzdr

            Comment

            • dkrasnodebski
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.05
              • 2316

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TomB-80
              flood

              jako ze jestes tez z Tarchomina to podpowiem .... na ulicy Modlińskiej pomiędzy ul obrazkową a ekspresową jadąc do centrum jest hurtownia alkoholi piwnych .... i tam drogą kupna można nabyć

              skrzynki po piwie - 8zl
              skrzynki po piwie razem z butelkami - 15zl

              cena moze nie jest rewelacyjna ... ale zawsze maja skrzynki i butelki

              Pozdrawiam
              TomB
              Tej hurtowni nie ma już od dłuższego czasu.
              Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

              www.radoslawstolar.pl

              Comment

              • korbicz
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2008.06
                • 170

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika flood
                No i zapomniałem..


                Przepraszam.

                Jeśli kolega korbicz nie da rady podjechac - to szanse że ja jutro dam są niewielkie.
                Ale twój numer mam w telefonie ( mialem byc we wtorek - nawet siaty sa w samochodzie ( fak).

                Przepraszam
                Teraz to będę mógł dopiero po świętach gdyż dziś wyjeżdżam.

                Comment

                • Rzempek
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2007.05
                  • 33

                  #23
                  Witam w swieta. I Korbicz i Flood jeżdżący wałem, wyrażali chęć na butle
                  Tak więc, jeden z nich (najprawdopodobniej), mnie odwiedził i butle wziął.
                  Niestety wszystko szybko i nie przyszlo mi do glowy spytac o pseudo forumowe, tak więc (hi,hi) nie wiem w końcu komu butelki dałem
                  W każdym razie otrzymałem w prezencie trzy butelki piwa własnego warzenia za które jestem bardzo wdzięczny. Mialem czekać trzy dni z degustacją ale jednak po dwóch nie wytrzymałem, ha,ha, ciekawość była silniejsza. Spostrzezenia takie: Dostałem piwa typu ALE. STOUT i piwo które jest (?) przepisem-pomysłem własnym prezentodawcy, o posmaku imbirowym (ale absolutnie nie porównywać do Gingersów żadnych). Pierwsze, Ale, piwo na które się rzuciłem najpierw, było dobre ale nie powaliło mnie. Charakterystyczna solidna bardzo piana, smak typowy dla Ale ale ciut wg mnie za kwaśny. Nie znaczy to że nektar kiepski. Nadal znakomite piwo.
                  Drugie podejście - stout. Tu już wszelkie obawy co do zdolności piwowara umknęły pędem. Również ciemne, o drożdżowym posmaku, wytrawne. Bardzo przyjemnie bylo degustowac ten nektar słuchając muzyki dawnej
                  Całkowitą niespodziankę zrobiła trzecia butelka nazwana "POWIEW AZJI". Przyznam że niewinna i jakby zawstydzona rekomendacja tego piwa przez jego autora spowodowała że najmniej po nim oczekiwałem. zostawilem je na koniec. I co??? Piwo mnie przeroslo. Piję pierwszy łyk, no cóz, jak mówił, posmak imbiru, jakies dziwne. Piję drugi, hmm, ciekawe... piję trzeci po kilku minutach - wchodzi doskonale Po paru minutach jak została jedna trzecia kufla to miałem żal że się już kończy i odwlekałem wykończenie eliksiru bo miałem świadomość że nie wyskoczę do sklepu i nie kupie takiego nastepnego.
                  Powiem tak - DOSKONALE!!! Nie spodziewalem się ze piwo "smakowe" będzie dla mnie nadal piwem (nie tylko ciekawym napojem) i że tak mi "wejdzie" Nie chodzi mi w tym slowie o moc alkoholu a o smak, chęc picia tegoż ciągle.
                  Tak więc Drogi Kolego, nie wiem jak Ty to czujesz ale Powiew Azji jest The Best. Smaczny, intrygujący i oryginalny. Stout - bardzo dobre cudo a Ale - tez trzyma formę ale jednak z tej trojki dla mnie ostatnie.
                  Podsumowując, gratuluję warzenia takich specyjałów, dziękuje za prezent, życzę coraz więcej, coraz bardziej udanych warzeń.

                  A tym których interesują butelki już dziekuję za zainteresowanie. Temat już nieaktualny.

                  ps: może za pól roku jesli wątroba wczesniej nie zabije, ha,ha,ha, coś się uzbiera

                  Comment

                  • Infam
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2005.05
                    • 715

                    #24
                    To jedna z ciekawszych ocen sensorycznych.
                    TWOJE I WESOŁYCH!
                    "Dużo to nie znaczy Dobrze
                    Dobrze znaczy dużo"

                    Comment

                    • korbicz
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2008.06
                      • 170

                      #25
                      To niestety nie ja. Więc pochwały i gratulacje należą się zapewne Flood'owi.

                      Comment

                      • flood
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2008.06
                        • 182

                        #26
                        Hm, to też nie ja...

                        Musi GaGacek...

                        pzdr
                        flood

                        Do Darka - faktycznie - nie ma ich już na modlińskiej, są obok komendy, żona przytargała mi 3 puste skrzynki po królu.

                        pzdr
                        flood

                        Comment

                        • GaGacek
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2004.08
                          • 96

                          #27
                          Stout jak inne piwa wybełtały się na nierównym wale miedzeszyńskim to i drożdżami „zalatywał”. Dzięki za recenzję.
                          Co do „Powiewu Azji” to przepis z kompilacji przepisów ludzików z piwo.org i browar.biz – na imbirowe.
                          Cieszę się, że smakowało.

                          Łukasz
                          [...]Najważniejsza k... jest piana ! Czasem piana siada ! Jak jest dużo alkoholu to jest mało piany ! Szklanki muszą k.... być czyste !
                          Piwo traktować można azotem ( nie pomylić k.... z tlenkiem azotu) ![...]- sensor

                          Comment

                          • Rzempek
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2007.05
                            • 33

                            #28
                            No to jesteśmy w domu w kwestii tego komu przypadły butelki
                            Niech dobrze służą za domek dla specyjałów GaGacka.
                            A ja dziękuje Infam za miłą ocenę mojej oceny

                            Comment

                            • wujtom
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2005.03
                              • 2

                              #29
                              A ja mam z 500 pustych butelek do oddania, mieszkam w Konstancinie !!!!
                              Last edited by wujtom; 2009-07-26, 17:38.
                              kto zrobił sam ten zrozumiał

                              Comment

                              • Tomek5
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2009.10
                                • 1

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wujtom
                                A ja mam z 500 pustych butelek do oddania, mieszkam w Konstancinie !!!!
                                Te butelki są jeszcze aktualne? Jeśli tak to jakiej pojemności.

                                Comment

                                Przetwarzanie...