Kupię garnek z cienkiej blachy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sebanek
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2009.02
    • 178

    Kupię garnek z cienkiej blachy

    ... taki jak kiedyś pojawiały się w hipermarketach na wagę, ze stali podobno nierdzewnej, o średnicy 32-34,5 cm, poj. 20-26l. Chodzi w szczególności o to, żeby miał cienkie dno, aby łatwo można było w nim nawiercić otwory. Może ktoś kupił kiedyś taki garnek dla potrzeb piwowarstwa, a potem kupił soobie coś porządniejszego, czyniąc ten bezużytecznym
  • Robert13
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2010.04
    • 899

    #2
    Popatrz na tego allegrowicza:


    Widać, ze zajmuje się importem takich garnkow nierdzewnych i wojskowych nierdzewnych termosów, ma różne ich wielkości, więc jesli cena powyższa jest nie do przyjęcia, to mozna by zapytac, czy nie ma jakiegoś uszkodzonego w transporcie, jakiegoś wadliwego.

    Comment

    • sebanek
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2009.02
      • 178

      #3
      Widziałem te aukcje. Te garnki mają grube dna - do płyt ceramicznych, a mi chodzi o lekki garnek z cienkim dnem, w którym można wiercić otwory

      Comment

      • anteks
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛
        • 2003.08
        • 10790

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sebanek Wyświetlenie odpowiedzi
        Widziałem te aukcje. Te garnki mają grube dna - do płyt ceramicznych, a mi chodzi o lekki garnek z cienkim dnem, w którym można wiercić otwory
        A po jasną go psuć ?
        Mniej książków więcej piwa

        Comment

        • sebanek
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2009.02
          • 178

          #5
          Moje "know how" na zacieranie i filtrację jest z grubsza takie, że w kociołku z lidla z kranikiem jest drugi "wewnętrzny garnek", coś a'la Speidel Braumeister. Filtracja polega po prostu na odkręceniu kranika. Problem w tym, że garnek, którego obecnie w tym celu używam jest za mały (średnica 29 cm) i w efekcie zacier jest gęsty, co z kolei skutkuje trudnością utrzymania jednolitej jego temperatury - wahania w różnych miejscach dochodzą do 8, a czasem nawet 10 st.C, co wypacza wogóle sens robienia jakichkolwiek przerw. Dlatego chciałbym go wymienić na większy.

          Zaraz ktoś pewnie napisze coś, że lepszy jest filtrator z oplotu

          Comment

          • anteks
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛🥛
            • 2003.08
            • 10790

            #6
            ile słodu sypiesz do tego garnka ?
            Mniej książków więcej piwa

            Comment

            • sebanek
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2009.02
              • 178

              #7
              4,5 - 5 kg

              Comment

              • anteks
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2003.08
                • 10790

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sebanek Wyświetlenie odpowiedzi
                4,5 - 5 kg
                i masz problem z mieszaniem i utrzymaniem temp ?
                Mniej książków więcej piwa

                Comment

                • sebanek
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2009.02
                  • 178

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
                  i masz problem z mieszaniem i utrzymaniem temp ?
                  Tak, bo wewnętrzny garnek ma poj. 16 l, czyli w praktyce jest w nim 13-14l zacieru.

                  Comment

                  • fidoangel
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🥛🥛🥛
                    • 2005.07
                    • 3491

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sebanek Wyświetlenie odpowiedzi
                    Moje "know how" na zacieranie i filtrację jest z grubsza takie, że w kociołku z lidla z kranikiem jest drugi "wewnętrzny garnek", coś a'la Speidel Braumeister. Filtracja polega po prostu na odkręceniu kranika. Problem w tym, że garnek, którego obecnie w tym celu używam jest za mały (średnica 29 cm) i w efekcie zacier jest gęsty, co z kolei skutkuje trudnością utrzymania jednolitej jego temperatury - wahania w różnych miejscach dochodzą do 8, a czasem nawet 10 st.C, co wypacza wogóle sens robienia jakichkolwiek przerw. Dlatego chciałbym go wymienić na większy.

                    Zaraz ktoś pewnie napisze coś, że lepszy jest filtrator z oplotu
                    No bo jest
                    A może spróbuj tak: kociołek traktuj jako urządzenie podgrzewające zacier do wymaganej temperatury a po osiągnięciu wymaganej, wyłącz z sieci, pomieszaj troszkę do wyrównania temperatury i zawiń kociołek w "cztery koce i kołderkę". Od tego momentu masz bezstresowe pół godziny wolnego czasu. Później za pół godziny tak samo z następną przerwą i tak tyle razy ile sobie przerw zaplanowałeś. Przy dobrej izolacji temperatura spadnie o 2-3 *C. W ten sposób zacieram w garnku z Lidla małe warki i w dużym 100 litrowym też. Nie wiem co to przypalenie lub przegrzanie zacieru. Filtracja oczywiście filtratorem z oplotu.
                    Ostatnia zmiana dokonana przez fidoangel; 2010-04-17, 07:38.
                    "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                    Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                    Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                    Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                    Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                    Comment

                    • sebanek
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2009.02
                      • 178

                      #11
                      Różnice w temperaturze zacieru w różnych miejscach nie biorą się głównie z jego stygnięcia, lecz z właściwości samego zacieru, gęstego w szczególności - oczywiście według mnie. Świadczy o tym taki rozkład, że przy zacier ma najwyższe temperatury przy brzegach garnka i przy dnie, a w środku i przy powierzchni - najniższe. Oczywiście grzałka jest wyłączona. Bezwładność termiczna zacieru jest tak duża, że przy 1godzinnej przerwie, średni spadek temperatury wynosi ok. 1-2st.C. Prawdopodobnie przyczynia się do tego to, że są dwa garnki, jeden w drugim, a między ich ściankami - woda, czy może już jakiś półprodukt brzeczki.

                      Comment

                      • przemo70
                        † 1970-2019 Piwosz w Raju
                        • 2007.05
                        • 1501

                        #12
                        Ja podobnie jak fido, garnek opatulam karimatą i ładnie trzyma temperaturę, a czym więcej zacieru tym dłużej trzyma
                        Save water, drink beer ...

                        http://www.parowozy.com.pl/
                        http://www.kamery.wolsztyn.pl/
                        https://www.facebook.com/pages/Browa...10?ref=profile

                        Comment

                        • fidoangel
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🥛🥛🥛
                          • 2005.07
                          • 3491

                          #13
                          Sebanek - a zdajesz sobie co się dzieje z zacierem przy dekokcji, jakie są "przegrzania zacieru"? I co z tego? Piwa te są gorsze od zacieranych infuzyjnie? A widziałeś jak wygląda zacieranie w małym browarze np. restauracyjnym? Myślisz, że tam jest wszystko w jednakowej temperaturze jak nie mają (bo nie mają) mieszadła? I co, złe im wychodzą?
                          "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                          Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                          Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                          Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                          Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                          Comment

                          • sebanek
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2009.02
                            • 178

                            #14
                            To co mi wychodzi, czy też do tej pory wyszło, też uważam za dobre piwa (choć jak to zwykle bywa, zdania znawców są podzielone). Chodzi mi tylko o to, że mając techniczne możliwości robienia mniej gęstego zacieru niż obecnie (a po to chcę kupić nieco większy gar wewnętrzny), te rozbieżności temperatur będą nieco mniejsze, co zwiększy sensowność robienia przerw w sposób trochę bardziej fachowy.

                            Comment

                            • jaozyrys
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2008.10
                              • 154

                              #15
                              możesz zacierać w garnku w którym gotujesz, tam ci pojemności dostatek. Aczkolwiek stosunek wody do słodu jaki masz w tej chwili (2,5:1) jest do przyjęcia, trzeba waść przyłożyć się do mieszania

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X