No coz, po kilku latkach badania sprawy na forum, picia roznych piw z niekomercyjnych i malych lokalnych browarow, postanowilem popelnic swoja pierwsza warke. Zakupilem zestaw startowy Coopersa z brewkitem Lagera. Burzliwa fermentacja zaczela sie 21.01.13 o g. 02:00. Trwala, nie wiem czy faktycznie, do dzis, tj. 30.01.13 do g. 14:30, czyli 9,5 dnia, bo wolalem przytrzymac piwko, zeby miec pewnosc, ze wszystko jest ok. Blg poczatkowe 11,25 a koncowe 2,5. Wiec piwko powinno wyjsc dosc mocne, w granicach 4,5-5%. Ale nie do konca o % tu chodzi przeciez. Mialem przede wszystkim klopot z temperatura, zeby ja utrzymac. Byly male odchyly, ale w granicach rozsadku. Piana w pojemniku na samym poczatku byla dosc obfita, aczkolwiek pozniej znikla, i byla niewielka. Po otworzeniu pokrywy czuc bylo przyjemny aromat piwny...
Dzis, tj. 30.01.13 o g.14.30 nastapilo zabutelkowanie do cihcej fermentacji. Niestety w butelki pet, ktore byly dolaczone do zestawu. 45szt, wszystkie zalane, choc wg mnie do ostatniej dostaly sie chyba drozdze z dna... Sie okaze to... Obecnie piwka leza w temperaturze okolo 23-24 C. Poczekam przepisowe 4 dni, potem je przeniose w inne, zdecydowanie chlodniejsze miejsce. Poczekam min. te 14 dni, i zrobie 1 probe piwka mojego. Zobaczymy co z tego wyjdzie. O efektach zapewne napisze tutaj.
Jako ze mamy XXi wiek, do swojego piwka zaprojektowalemz pomoca kuzyna wlasna etykietke, a co... Zapewne wkrotce sie nia pochwale.
PS1. Jak cos zle napisalem, lub zle opisalem, lub w ogole do duszy napisalem, prosze o konstruktywna krytyke i pomoc jak sie poprawic.
PS2. Sorki za brak polskich znakow, niestety ich juz nie posiadam w swoim kompie, dlatego pisze to juz tutaj, zeby nikt sie nie czepial.
PS3. Zestaw startowy Coopersa zakupiony w angielskim Tesco, jakby sie ktos dopytywal, co to za zestaw, a zarazem wyjasnia, dlaczego nie mam polskich znakow...
To tyle na razie, niedlugo sie zapewne znow odezwe, i za pomoc i konstruktywna krytyke wraz z pomoca z gory dziekuje.
A za wszystkich piwowarow domowych wznosze toast
Dzis, tj. 30.01.13 o g.14.30 nastapilo zabutelkowanie do cihcej fermentacji. Niestety w butelki pet, ktore byly dolaczone do zestawu. 45szt, wszystkie zalane, choc wg mnie do ostatniej dostaly sie chyba drozdze z dna... Sie okaze to... Obecnie piwka leza w temperaturze okolo 23-24 C. Poczekam przepisowe 4 dni, potem je przeniose w inne, zdecydowanie chlodniejsze miejsce. Poczekam min. te 14 dni, i zrobie 1 probe piwka mojego. Zobaczymy co z tego wyjdzie. O efektach zapewne napisze tutaj.
Jako ze mamy XXi wiek, do swojego piwka zaprojektowalemz pomoca kuzyna wlasna etykietke, a co... Zapewne wkrotce sie nia pochwale.
PS1. Jak cos zle napisalem, lub zle opisalem, lub w ogole do duszy napisalem, prosze o konstruktywna krytyke i pomoc jak sie poprawic.
PS2. Sorki za brak polskich znakow, niestety ich juz nie posiadam w swoim kompie, dlatego pisze to juz tutaj, zeby nikt sie nie czepial.
PS3. Zestaw startowy Coopersa zakupiony w angielskim Tesco, jakby sie ktos dopytywal, co to za zestaw, a zarazem wyjasnia, dlaczego nie mam polskich znakow...
To tyle na razie, niedlugo sie zapewne znow odezwe, i za pomoc i konstruktywna krytyke wraz z pomoca z gory dziekuje.
A za wszystkich piwowarow domowych wznosze toast
Comment