Witam wszystkich!
Jutro zaczynam moja przygodę z zacieraniem. Na pierwszy ogień idzie Belgian Pale Ale z zestawów BA. Nie wiem czy to dobry wybór na początek ale tak jakoś wybrałem przypadkowo. Sprzęt przygotowany, ekscytacja rośnie... To będzie długi wieczór i mam nadzieję że początek fajnej przygody z piwowarstwem amatorskim. Obawiam się tylko czy mój 25 litrowy garnek wystarczy bo tylko takowy wygrzebałem z zakamarków piwnicy. Prosiłbym was również o poradę w kwestiach higieny: na którym etapie wystarczy umycie czegoś woda i płynem, kiedy dezynfekować wrzątkiem, a kiedy wrzucić do akcji np pirosiarczyn.
Jeszcze jedna kwestia nie jest dla mnie do końca jasna. Na którym etapie unikać napowietrzania brzęczki np przez transfer brzęczki pomiędzy fermentorami, a kiedy jest to wskazane?
Może pytam o rzeczy banalne ale jakoś trzeba zacząć i warto mieć na starcie usystematyzowaną wiedzę która pozwoli prawidłowo przejść przez pierwsze warzenie. A pewnie jeszcze nieraz o coś zapytam bo czuję się bardziej zielony jak szyszka chmielowa
Jutro zaczynam moja przygodę z zacieraniem. Na pierwszy ogień idzie Belgian Pale Ale z zestawów BA. Nie wiem czy to dobry wybór na początek ale tak jakoś wybrałem przypadkowo. Sprzęt przygotowany, ekscytacja rośnie... To będzie długi wieczór i mam nadzieję że początek fajnej przygody z piwowarstwem amatorskim. Obawiam się tylko czy mój 25 litrowy garnek wystarczy bo tylko takowy wygrzebałem z zakamarków piwnicy. Prosiłbym was również o poradę w kwestiach higieny: na którym etapie wystarczy umycie czegoś woda i płynem, kiedy dezynfekować wrzątkiem, a kiedy wrzucić do akcji np pirosiarczyn.
Jeszcze jedna kwestia nie jest dla mnie do końca jasna. Na którym etapie unikać napowietrzania brzęczki np przez transfer brzęczki pomiędzy fermentorami, a kiedy jest to wskazane?
Może pytam o rzeczy banalne ale jakoś trzeba zacząć i warto mieć na starcie usystematyzowaną wiedzę która pozwoli prawidłowo przejść przez pierwsze warzenie. A pewnie jeszcze nieraz o coś zapytam bo czuję się bardziej zielony jak szyszka chmielowa
Comment