W poniedziałek nastawiłem swoje ostatnie piwko w tym roku..
2-puszkowego Portera Bałtyckiego z Gozdawy z dodatkowym 1kg ciemnego słodu w proszku.
Wyszło 18l i 17,5°Blg
Etykieta standardowa, oraz specjalna dla starego przyjaciela...
a jak tam koźlak - kiedy pierwsza degustacja? ja dziś dostałem przesyłkę z pucha koźlaka gozdawy + 1 kg glukozy ... i tak sie zastanawiam warto czy nie zmniejszać ilość wody ? możne kolega na moja prośbę rozkapsluje 1 buteleczkę celem oceny nastawu z przepisu z instrukcji producenta brewkitu.?
Już zdegustowałem, w smaku jest ok, ale jednak warto byłoby obniżyć ilośc wody, myslę że tak 18l, byłoby w sam raz, bo jednak te ~10Blg, przy 23l to mało jak na Koźlaka, a tak myśle że byłaby szansa na te z 13Blg.
ps, nie przeraź się jak z fermentora będzie się wydobywał zapach siarkowodoru, te dolne drożdże z Gozdawy, lubią dawać taki zapach, z pojedyńczej butelki praktycznie już tego nie czuć.
Podobnie mam też teraz przy Porterze na tych samych drożdżach.
nastawilem 19 l (woda cukier i pucha) wyszlo 10 blg winomierzem biowinu.....zobaczymy co bedzi edalej mam zamiar po 1 dobie mocno trzymac sie tych 18 st.
No to wznawiam robienie piwka.
Na pierwszy rzut w 2014r, poszedł Lager z Gozdawy.
Doprawiony odrobiną chmielu Magnum - zobacze co z tego wyjdzie.
Dodatkowo na 2014r nowa seria etykiet.
Przymierzam się do kolejnej warki, tym razem chciałbym go jednak samemu dochmielić.
Będzie to brewkit pale ale, a do tego mam 30g citry, i 30g amarillo w granulacie.
I tutaj moje pytanie, jak postępować z tymi chmielami, kiedy dodać itp, aby stworzyć coś na wzór swoistego IPA. ?
Rzecz jasna po burzliwej fermentacji planuje przelać na cichą.
Comment