BroBart

[barsliw]

Okej, dzięki za info. Choć w żadnym z piw które nie byłyby mocno chmielone a'la AIPA nie czułem tego dziwnego smaku/aromatu.

[zgoda]

To by właśnie wskazywało na infekcję.

[barsliw]

Może źle się wyraziłem. Zrobiłem dwa piwa mocno chmielone i oba mają tę charakterystyczną cechę

[barsliw]

O tamtym piwie już zapomniałem. Daje się wypić. Nie ma co marudzic.
W międzyczasie popełniłem dry stouta na cichej podzielonego na pół. Jedna połowa z dodatkiem 50g Mosaica.
Przepis był klasyczny. Tylko słód pilznenski, płatki jeczmienne i jęczmień palony. Jednak należało dodać jeszcze jakiegoś ciemnego surowca,bo jednak czerni brak. W smaku też brakuje palonosci i kawowosci. W porcji z dodatkowym chmielu nie ma za bardzo efektu. Może zwietrzaly albo coś.

[barsliw]

Niedługo po stoucie uwarzylem, na gestwie po nim(us-05), american-nz IPA. Okazało się, że na stanie jest jakieś 2 kg pilzenskiego,więc poszedł do zasypu wraz z 4kg pale ale i 1kg caramunich. Efektem tego jest IIPA, które właśnie odfermentowalo burzliwie z 19 do 3,5Blg. Zlane na cichą charakteryzuje się silną alkoholowoscia, klarownoscia jakiej jeszcze nigdy nie widziałem u siebie oraz wspaniałym czerwonoherbacianym kolorem. Do tego fajna goryczka i słodowość.
Na ostatnie kilka dni cichej pójdzie 50g szyszki Nelson Sauvign i może odrobina jeszcze jakiegoś nowozelanda
Zapowiada się mocne, fajne IIPA.

A w planach już amerykańska pszenica i altbiere

[fidoangel]

Nelson jest tak delikatnym i miłym w odbiorze chmielem, że nie warto go przykrywać niczym innym. Te 50g w zupełności wystarczy. Na cztery dni w jak najniższej temperaturze a to co wyjmiesz, jeśli to szyszka, do następnego piwa na goryczkę.

[barsliw]

Z Wakatu też nie będzie współgrał? Aż się zacząłem martwić czy te 50g to nie za mało...Czyli jutro wrzucam szyszki i wio na balkon

[fidoangel]

Na balkon a za dzień szyszka.

[barsliw]

To wystawiam już

[barsliw]

No nie powiem. Zapach Nelsona nawet na sucho powala. Mam nadzieję, że za kilka dni w gotowym piwie będzie jeszcze lepiej

[barsliw]

Dziś piwko zabutelkowane.
Nie powiem, aromat miły choć smak jakoś dziwnie przypomina gorzką herbatę. Dobrą herbatę.
Poszło ok. 2,5g cukru na butelkę. Czekamy 2 tygodnie i sprawdzamy.

[barsliw]

Wczoraj uwarzona nowozelandzka pszenica. Wyszło 20L 10Blg przed gotowaniem. Trochę mało. Po gotowaniu z kolei 13Blg, ale ilości nie sprawdzałem. Wody też postanowiłem nie dolewać.
Zacieranie: 70-65 stopni przez ponad godzinę.
Gotowanie:
70min
60min. - 10g Wakatu
30min. - 15g Wakatu
Po wyłączeniu i whirlpool - 25g Wakatu
Nowa chłodnica sprawdziła się,ale jest mała i pomaga mieszanie w trakcie. Do 25 stopni w 20min.
Zadane gęstwą 3 pokolenia z US-05. Fermentacja ruszyła w ciągu 4 godzin i trwa w ok. 19 stopniach(termometr na wiadrze)

[btetlewicz]

Jaka to chłodnica? Kupiłeś czy samoróbka? Zastanawiam się nad robieniem jakiejś niedrogiej chłodnicy.
Widziałem u kogoś chłodnicę z 2,5m rurki fi10. Ponoć chłodzi tym brzeczkę do 27st. w 35 minut, ale nie wiem na ile w tym prawdy.
Na większą chłodnicę nie mam funduszy.

[barsliw]

Kupiłem od kogoś z forum. Zapłaciłem 70zł. Średnica ok 25cm,ale to trochę mało na 30l gar. Jednak mieszając podczas chłodzenia daje radę. Zrobioną ze stali fi8 zewnętrzna. Ile metrów to ciężko powiedziec,ale na pewno ułatwia i przyspiesza proces chłodzenia.

[barsliw]

W balonie już fermentuje 12 soku jabłkowego z biedronki "wzmocnionego" 0.5kg cukru. Pół nastawu zabutelkuje na słodko a pół na wytrawnie. A w przyszłym tygodniu biorę się za Alt Biere z zestawu surowców z CP.