Słód pszeniczny w bitterze jest całkowicie poza stylem. Bitter nie potrzebuje ładnej pianki, a zresztą można ją osiągnąć i bez pszenicy. Ja tam nie mam problemów z pianą, nawet przy użyciu kukurydzy nieodtłuszczanej. Jeśłi robisz przerwę białkową, to zrezygnuj z niej, jest całkowicie zbędna w warzeniu domowym.
Mrożenie gęstwy S-04 odpuśc sobie. Szkoda zachodu, a po jednej warce będziesz miał tego litrowy słoik. Wystarczy na pół roku.
EDIT: Coś mi się pochrzaniło. Górny post jest zbędny.
Mrożenie gęstwy S-04 odpuśc sobie. Szkoda zachodu, a po jednej warce będziesz miał tego litrowy słoik. Wystarczy na pół roku.
EDIT: Coś mi się pochrzaniło. Górny post jest zbędny.
Comment