Browar domowy Rafała z Torunia

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • chesti84
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2013.10
    • 70

    Browar domowy Rafała z Torunia

    W październiku 2013 roku nastawiłem pierwszą warkę z Brew Kita Irish Stout - wybrane losowo.

    Okazało się, że bardzo szybko sie skończyło.
    Było smaczne ale nie będę się rozpisywał na temat piwa z puchy.

    Czas przejść na kolejny etap:

    25.11.2013
    Warka nr 2: Pszeniczne polskie

    Pszeniczny STRZEGOM - 2kg
    Pilznerski STRZEGOM - 1kg

    Zacieranie:

    Dekoktacyjnie
    12l

    53°C -> 4l -> 65°C przerwa 20 min -> gotowanie 15
    68°C -> 6l -> gotowanie 20 min - 5 min przed dodany chmiel Lubelski (30g)
    75°C -> przerwa 30 min

    Wysładzanie:

    Pierwsza filtracja: 14 BLG
    +4l
    Druga filtracja: 5 BLG
    +4l
    Trzecia filtracja 2 BLG - zlane tylko 2l

    Ostatecznie wyszło jakieś 15l o 10 BLG o 4:00 - czas spać - nie sprzątam

    Drożdże

    Biowin BrewGo 2

    Fermentacja

    ok 22°C

    Uwagi:
    - wysładzanie wyszło kiepsko
    - dekokt jest pracochłony, następnym razem sprawdzimy infuzję.
    - Brzeczka pozostawiona w wysłodkach następnego dnia miała 5 BLG postanowiłem ratować całość.
    2 razy +4l -> 65°C -> przerwa 20 min pod kocem -> 75°C -> przerwa 30 min

    Otrzymałem dodatkowo 5l 5 BLG

    Ostatecznie wyszło 20l brzeczki ok 9 BLG. Może być lepiej.

    Chciałem dodać cukier ale: BEZ OSZUKIWANIA!!!!

    Całość pięknie bulgocze w wiaderku już 24h
  • Marcin_wc
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.09
    • 2115

    #2
    Dekokcyjnie i wysłodziny.

    Było jakieś chmielenie?

    Comment

    • chesti84
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2013.10
      • 70

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc Wyświetlenie odpowiedzi
      Dekokcyjnie i wysłodziny.
      Po filtracji to co pozostało na dnie...

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc Wyświetlenie odpowiedzi
      Było jakieś chmielenie?
      Było chmielone na koniec gotowania ostatniego dekoktu bo nie chciało mi się filtrować potem brzeczki

      Comment

      • Marcin_wc
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.09
        • 2115

        #4
        Tak, to co pozostaje na dnie to wysłodziny. Wysłodki są z buraków cukrowych.

        Chmieliłeś zacier, a po filtracji tylko gotowałeś?

        Comment

        • chesti84
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2013.10
          • 70

          #5
          Tak, po filtracji całość zagotowałem a po ostudzeniu dodałem drożdże. Całość wesoło bulgocze w wiaderku.

          A za wysłodziny to dzięki
          Last edited by chesti84; 2013-11-25, 12:29.

          Comment

          • Marcin_wc
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2005.09
            • 2115

            #6
            To alternatywne chmielenie jaki miało mieć sens?

            Ogólnie można powiedzieć, że skupiłeś się na najmniej ważnych częściach procesu.
            Last edited by Marcin_wc; 2013-11-25, 12:36.

            Comment

            • chesti84
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2013.10
              • 70

              #7
              Wyczytałem, że po chmieleniu trzeba całość przefiltrować jeszcze raz a tego nie chciałem robić.

              Chyba, że coś pomyliłem.

              Comment

              • Marcin_wc
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2005.09
                • 2115

                #8
                Trzeba przefiltrować i trzeba też zlać znad osadów, które tworzą się w czasie chmielenia i to jest o wiele ważniejsze dla piwa niż dekokcja, która nic nie wniesie. Tak samo jak to drugie "zacieranie".
                Cały proces warzenia masz dokładnie opisany na tym forum oraz w artykułach polecam Ci bazować na tym.

                Comment

                • chesti84
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2013.10
                  • 70

                  #9
                  Ok. Dzięki za podpowiedź.

                  Jeśli chodzi o to drugie "zacieranie" zrobiłem je tylko dlatego, że brzeczki miałem mało... dużo mniej niż się spodziewałem a w procesie wysładzania miałem zbyt zimną wodę.

                  Jak widzisz jest to prawdę mówiąc moja pierwsza warka.

                  O procesie ważenia piwa czytałem już wiele razy... ale jak zabierze się człowiek sam to wygląda to nieco inaczej niż w teorii. A jeszcze inaczej jak jest to 3 w nocy

                  Zobaczymy jakie wyjdzie.

                  Za jakiś czas będę nastawiał kolejne. Tym razem będę zacierał infuzyjnie. Wygląda na to, że proces jest łatwiejszy.

                  Comment

                  • pizmak666
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼
                    • 2006.12
                    • 1904

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chesti84 Wyświetlenie odpowiedzi
                    O procesie ważenia piwa czytałem już wiele razy...
                    Chyba jednak zbyt mało.
                    „Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”

                    "Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".

                    Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.

                    Comment

                    • chesti84
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2013.10
                      • 70

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pizmak666 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Chyba jednak zbyt mało.
                      Chyba masz rację.

                      Comment

                      • chesti84
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2013.10
                        • 70

                        #12
                        Warka nr 3: Piwko ciemne

                        4,5 kg Monachijski I Strzegom

                        Zacieranie:

                        Dekokcyjne
                        20l

                        37°C -> 7l -> 70 °C -> przerwa 15min -> gotowanie 20 min
                        53°C -> 7l -> gotowanie 30 min
                        63°C -> 9l -> gotowanie 25 min
                        73°C -> przerwa 30 min

                        Wysładzanie:

                        Pierwsza filtracja: 16 BLG
                        +4l
                        Druga filtracja: 14 BLG
                        +1l
                        Trzecia filtracja 6 BLG

                        Chmielenie

                        20g - Lubelski granulat 2012 - 40 min
                        20g - Marynka granulat 2012 - 20 min

                        Brzeczka

                        Wyszło ok 20l -> 15 BLG

                        Drożdże

                        Biowin BrewGo 2

                        Fermentacja górna

                        ok 22°C

                        Comment

                        • chesti84
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2013.10
                          • 70

                          #13
                          Warka nr 2 stoi w butelkach od tygodnia. Jest lekko kwaskowe i oczywiscie metne. Potrzebuje jeszcze czasu.

                          Warka nr 3 zabutelkowana.

                          Comment

                          • chesti84
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2013.10
                            • 70

                            #14
                            Tak sobie czekają
                            Attached Files
                            Last edited by chesti84; 2013-12-08, 21:21.

                            Comment

                            • chesti84
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2013.10
                              • 70

                              #15
                              Warka numer 2:
                              Po dwoch tygodniach smak nieco pełniejszy. Moc- średnia, nagazowane- mocno. Chmielu brak. Czuć kwaskową nutę.

                              Nie jest to smak piwa ktorego szukam, mam jeszcze trochę słodu pszenicznego wiec bedzie jeszcze jedna mała warka... Moze chmiel zmieni moje podejscie do piwa pszenicznego.
                              Attached Files

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X