Browar Świeżego

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • michal44
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2013.10
    • 78

    #16
    Nie zauważyłem, że piszesz o drożdżach rehydratowanych (dlatego wypaliłem z gęstwą). Nie ma znaczenia czy 100 czy 350ml. Producent na opakowaniu podaje, żeby rozrobić je w 1:10 wody i tak robię jak zadaję suche. Ale faktycznie - nie ma to dla drożdży znaczenia.

    Comment

    • Swiezy
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2013.09
      • 50

      #17
      To ja chyba coś namieszałem . Bo chodziło mi o gęstwę do której dolałem wody i odstawiłem na 20min, żeby ruszyć drożdże, myślałem że na to też się mówi rehydracja. Gęstwy było z 6-7 łyżek, wlałem to co było na górze (resztę wyrzuciłem), myślę że około 300-350ml i tutaj właśnie chcę zapytać czy to nie za dużo i czy można aż tyle drożdzy z gęstwy dawać ? Bo gdzieś słyszałem, że 4 łyżki wystarczą (chyba kopyr).

      Comment

      • Marcin_wc
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.09
        • 2115

        #18
        Na 20l piwa górnej fermentacji 12 blg powinno być ok 100ml-200ml gęstwy. Łyżka to ok 15ml.

        Nie wiem, co ruszyłeś tą wodą. Rehydratacja, to namaczanie suchych drożdży.

        Comment

        • Swiezy
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2013.09
          • 50

          #19
          No ale gęstwę, chyba też trzeba zalać wodą na trochę zanim się ją wleje tak czy nie ? Czy po prostu gęstwę od razu łychą do fermentatora ?

          Comment

          • Marcin_wc
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2005.09
            • 2115

            #20
            Nie trzeba. Jeśli jest świeża i ma odpowiednią temperaturę, to od razu.

            Comment

            • michal44
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2013.10
              • 78

              #21
              Z tym, że 15 ml ma płaska łyżka, a jeśli bierzesz gęstwę o konsystencji zbitej, takiej z jak prosto z dna fermentora, to nabierasz pewnie ze 2 razy więcej niż 15 ml. Więc jeśli ma ona konsystencję serka homogenizowanego, to z 4 łyżek spokojnie wyjdzie ponad 100 ml.

              Comment

              • Swiezy
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2013.09
                • 50

                #22
                Teraz mam pytanie z innej beczki bo przymierzam się do zrobienia Porteru z zacieraniem + ekstrakt, tylko pytanie kiedy dodaje się ekstrakt słodowy ? Podczas gotowania, zacierania czy jeszcze w innym momencie ? I czy jak zrobię go na górnych drożdżach ale tak w 15-16C fermenracja to w ogóle będzie porter czy muszą być dolne ?

                Comment

                • michal44
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2013.10
                  • 78

                  #23
                  Nie wszystkie portery są na dolnych - butelkowałem wczoraj swój Brown Porter na górnych. Ekstrakt słodowy dodajesz podczas warzenia - przy zacieraniu nie ma to sensu, bo zagęszczając niepotrzebnie brzeczkę utrudniasz filtrację.

                  Comment

                  • Swiezy
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2013.09
                    • 50

                    #24
                    Otworzyłem dzisiaj pierwszą butelkę z Warki Nr 1. Piwo słabo nasycone, piana bardzo fajna ale jak się leje specjalnie na piane, bo jak po ściance to praktycznie jej nie ma, na dnie butelki takie zbite kulki z drożdży a na pozostałych butelkach, bo sprawdziłem to na dole osad drożdżowy i tutaj chciałbym zapytać o coś.
                    1. Czy to normalne, że jest ten osad ?
                    2. Czy piwo typu stout nie powinno mieć ładniejszej piany nalewając je normalnie a nie z góry specjalnie żeby się spieniło ?
                    3. Piwo jest lekko mętne to wina płatków czy coś po prostu źle zrobiłem ?

                    Dzięki za pomoc !

                    Comment

                    • michal44
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2013.10
                      • 78

                      #25
                      1. Osad drożdżowy to "efekt uboczny" refermentacji, piwo domowe nie jest filtrowane a dodatkowo drożdże refermentując tez się namnażają i po skończeniu pracy opadają na dno.

                      2. U mnie piana w stoutach jest marna - w Dry Stoucie praktycznie znika po chwili, w Oatmeal Stoucie utrzymuje się cienką obrączką, ale jest grubopęcherzykowa. Czyli lipa. Za to w jasnych piwach piana jest sztywna, dosłownie styropianowa.

                      3. Piwo może być mętne przez brak przełomu białkowego (ale to wątpliwa teza), zlanie zbyt dużo stałych frakcji po cichej, no i najważniejsze - krótkie leżakowanie w butelce. Prawdopodobnie za miesiąc dwa, będzie dużo bardziej klarowne. Nie podejrzewałbym raczej zakażenia, jeśli smak jest ok.

                      Comment

                      • Swiezy
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2013.09
                        • 50

                        #26
                        Powinienem je trzymać w domu (19-20C) ? Czy mam je przenieść w chłodniejsze miejsce ? Jak tak to o jakiej temperaturze ?

                        Comment

                        • michal44
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2013.10
                          • 78

                          #27
                          Najlepiej w niższej jeśli masz taką możliwość, w 10 - 15 stopniach. Może być też niższa, ale z braku laku może być też w domu. Generalnie 20 stopni to trochę za ciepło i obawiałbym się zepsucia. Ja trzymam w piwnicy w temperaturze 16 - 18 stopni.

                          Comment

                          • Swiezy
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2013.09
                            • 50

                            #28
                            Jeszcze jedno pytanie, bo nie doszukałem się odpowiedzi . W jakiej temperaturze refermentować w butelkach ? Szukałem w necie i zdania są podzielone, jedni piszą że w temperaturze o kilka stopni wyższej niż burzliwa natomiast inni, że w temperaturze kilka stopni niższej niż burzliwa. Więc w końcu jak to jest ? I czy jak piwo już się nagazuje to w jakiej temperaturze powinno stać ?

                            Comment

                            • fidoangel
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🥛🥛🥛
                              • 2005.07
                              • 3489

                              #29
                              A w temperaturze pracy drożdży.

                              A jak się nagazuje to jak najniższa. Ale nie przejmuj się tym wcale.
                              Last edited by fidoangel; 2014-02-11, 20:42.
                              "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                              Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                              Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                              Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                              Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                              Comment

                              • Swiezy
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2013.09
                                • 50

                                #30
                                Czas na fotorelacje z pierwszego otwarcia pierwszej warki - 12.02.2014.





                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X