kizuG gotuje

[kizug666]

Od jakiegoś czasu rozsmakowałem się w AIPA i jako, że miałem już jako takie doświadczenie z kitami (3 warki) i ogólne doświadczenia w fermentacji (wina i cydry) postanowiłem zrobić swoje.

Jako, że mój sprzęt jest dość ograniczony (największy garnek jak mam obecnie dostępny to 10l) i nie mam zbyt dużego doświadczenia postanowiłem zrobić coś małego planuje 10l. Kupiłem:
Jasny ekstrakt słodowy 1,7kg
Drożdże do piwa domowego Fermentis Safale US-05
Chmiel Amarillo - granulat 30g
Chmiel Citra - granulat 30g
Suchy ekstrakt słodowy bursztynowy 0,2kg

Plan mam taki, żeby z puchy zrobić 10l chmielić to 20g amarillo i 10g citry, a później na cichą wrzucić resztę chmielu. Suchy ekstrakt później uwodnię i dodam na refermentację do brzeczki przed zlewaniem (pierwotny plan miałem, żeby sypać go w butelki ale naczytałem się, że to prawie nie możliwe przez jego higroskopijność). Chętnie przyjmę wszelkie rady i konstruktywną krytykę.

[michal44]

Proponuję na refermantację nie więcej niż połowę suchego ekstraktu - ma on ok 80% cukru, więc wtedy wyjdzie ok te 80g na 10l, czyli 4g na butelkę. Jak wrzucisz cały może pojawi się pierwsza w internecie relacja z uszkodzeń ciała w wyniku granatów.

[kizug666]

Gotowałem wczoraj. W związku z brakiem możliwości znalezienia większego garnka gotowałem w 5 litrowym. Pierwszy garne wody najpierw schłodziłem w fermentorze a później nachmieloną część z ekstraktem wlałem do tego od razu po 70 minutach gotowania. Wyszło 8l 16blg po ostygnięciu całości do 19 zadałem drożdże bezpośrednio do brzeczki (całą paczkę). Dzisiaj rano czułem już dwutlenek węgla i widziałem zaczątki piany.

Czy takie rozwodnienie brzeczki ma bardzo duży wpływ na smak (poza słabszym chmieleniem)? Do tej pory kity które robiłem wychodziły całkiem w porządku a rozwadniałem je dużo bardziej 5l z garnka na 15l bezpośrednio z kranu (własna studnia). Zacierania na razie nie planuje więc zastanawiam się czy załatwiać garnek 20l na następne warki. Czy ktoś porównywał to samo (kit lub ekstrakt) rozwadniane i gotowane razem i ma jakieś spostrzeżenia?

[sofiazoe]

Plan mam taki, żeby z puchy zrobić 10l chmielić to 20g amarillo i 10g citry, a później na cichą wrzucić resztę chmielu.........................

[kizug666]

Plan mam taki, żeby z puchy zrobić 10l chmielić to 20g amarillo i 10g citry, a później na cichą wrzucić resztę chmielu.........................

Chyba nie rozumiem o co Ci chodzi, można jakoś bardziej rzeczowo?

[kizug666]

Nie wiem, ale chyba nie ma tu opcji edycji postów (albo coś źle szukam).

Piwo na dzisiaj rano pracuje bardzo ładnie, solidnie się pieni, pachnie bardzo dobrze, i produkuje ogromne ilości CO2

[zgoda]

Edytować można przez 5 minut po dodaniu.

[kizug666]

Nasunęło mi się jeszcze 1 pytanie, użyłem jasnego ekstraktu, a piwo jak na razie jest dosyć ciemne, w tej chwili mi to nie przeszkadza bo i tak po to kupiłem bursztynowy do dosładzania żeby je odrobinę przyciemnić, ale na przyszłość chciałbym wiedzieć jak można poza typem ekstraktu wpłynąć na barwę piwa? Czy zależy to także od ilości ekstraktu w brzeczce, czyli jasne piwo może być tylko lekkie, albo np. dosładzane glukozą?

[kizug666]

Trochę się czuję jakbym dzienniki prowadził, taki mały odzew

Zlałem piwo do balona na cichą, miało 4blg przy zlewaniu, chmiel wrzuciłem bezpośrednio do piwa.

[gwzd]

Nasunęło mi się jeszcze 1 pytanie, użyłem jasnego ekstraktu, a piwo jak na razie jest dosyć ciemne, w tej chwili mi to nie przeszkadza bo i tak po to kupiłem bursztynowy do dosładzania żeby je odrobinę przyciemnić, ale na przyszłość chciałbym wiedzieć jak można poza typem ekstraktu wpłynąć na barwę piwa? Czy zależy to także od ilości ekstraktu w brzeczce, czyli jasne piwo może być tylko lekkie, albo np. dosładzane glukozą?

Ekstraktu jakiej firmy użyłeś? WES? On jest dość ciemny, inni robią jaśniejsze (np. Weyermann), ale drożej.

Ogólnie przy "puszkach" masz minimalny wpływ na barwę piwa, wszystko zależy od bazowego ekstraktu słodowego. Chyba że chcesz przyciemnić, wtedy nie ma problemu. Piwo o wyższym ekstrakcie będzie nieco ciemniejsze niż jego lżejszy, bardziej rozcieńczony odpowiednik. Nie będą to jednak kolosalne różnice. Dosładzając zbyt dużą ilością glukozy tylko popsujesz smak gotowego piwa. W przypadku słodów nie ma żadnego problemu, aby zrobić bardzo jasne piwo o wysokim ekstrakcie.