Sebkowe warzonko

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sebek_
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2013.11
    • 148

    #16
    Hefeweizen po dwóch tygodniach leżakowania ma trochę kwaskowaty posmak, pospieszyłem się z konsumpcją? czy coś poszło nie tak?
    Piwo to moje paliwo :)

    Comment

    • sebek_
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2013.11
      • 148

      #17
      No i trochę jest przegazowany ten hefeweizen, chociaż smak już się poprawia, jednak trochę zbyt płytki jak dla mnie.
      Piwo to moje paliwo :)

      Comment

      • sebek_
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2013.11
        • 148

        #18
        Piana niestety również cienka i szybko opada.
        Piwo to moje paliwo :)

        Comment

        • sebek_
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2013.11
          • 148

          #19
          Milk Stout po dwóch tygodniach po zabutelkowaniu jest w ogóle nienagazowany. Dodałem 124g glukozy na 26 litrów brzeczki.
          Gdzie popełniłem błąd? Zbyt mało glukozy?
          Ostatnia zmiana dokonana przez sebek_; 2014-04-03, 11:47.
          Piwo to moje paliwo :)

          Comment

          • btetlewicz
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2013.12
            • 92

            #20
            Może po zabutelkowaniu dałeś od razu do zbyt niskiej temperatury i drożdże nie przerobiły tego.
            Miałem tak samo z 2 warką swoją. Wyniosłem po zabutelkowaniu do piwnicy - 17st C.
            Jedną buteleczkę wstawiłem jak ten dureń do lodówki. Po tygodniu z ciekawości ją otwieram i nic...zero gazu.
            Poszedłem z ciekawości do piwnicy otworzyć drugą butelkę i normalnie nagazowane.

            Druga rzecz to niecałe 2,4gr na butelkę piwa.....troszke mało chyba (chociaż milk stouta nie robiłem jeszcze i nie wiem jak mocno powinien być nagazowany)
            Ostatnia zmiana dokonana przez btetlewicz; 2014-04-03, 14:29.

            Comment

            • sebek_
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2013.11
              • 148

              #21
              Temperatura była w okolicy 23 stopni, w sumie nadal jest bo stoją w mieszkaniu.
              Co do ilości cukru to tak wyszło mi z kalkulatora
              Piwo to moje paliwo :)

              Comment

              • sebek_
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2013.11
                • 148

                #22
                Da się go jeszcze uratować? czy kanał?
                Piwo to moje paliwo :)

                Comment

                • EzEt
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2011.03
                  • 156

                  #23
                  Kanał z powodu, że bez gazu?! Przecież tyle dobrego można zrobić z piwa bez gazu: grzaniec, baza do jakiejś naleweczki albo do sosu (stout do karbonady po flamandzku będzie pasował bardzo). A poza tym, wylać zawsze przecież zdażysz. Może jeszcze się nagazuje chociaz trochę.
                  https://www.facebook.com/browarbaluty/

                  Comment

                  • sebek_
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2013.11
                    • 148

                    #24
                    W sumie można potraktować to jako napój piwny bez gazu i jest całkiem niezłe

                    Kolejna warka już bulgocze, wróciłem do BPA ponieważ wyszło jak do tej pory najlepiej. Jaki chmiel polecacie dodać na cichą by miało fajny aromat i mieściło się w stylu?
                    Piwo to moje paliwo :)

                    Comment

                    • jaozyrys
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2008.10
                      • 154

                      #25
                      Nadal można dodać cukru, powinno pomóc. Rozpuść na gorąco 50g glukozy w 100ml wody, wystudź, dopełnij do 150ml. Butelki otwieraj czymś co nie wygina kapsla (np. zapalniczką), dodaj po 3 ml roztworu strzykawką 20ml do butelki i zakapsluj ponownie. Jak masz jakąś gęstwę drożdżową w lodówce, to też nie zaszkodzi dodać do mikstury, tylko trzeba przeliczyć objętości (np. dopełnić do 200ml i dodawać po 4ml/but.)

                      Comment

                      • sebek_
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2013.11
                        • 148

                        #26
                        Dziwne jest to, że na 10 wypitych piw, jedno okazało się nagazowane..nawet za bardzo:/ gdzie popełniłem błąd? Glukozę dodałem rozpuszczając ją w 100 ml wody i dodałem do piwa przed rozlaniem do butelek
                        Piwo to moje paliwo :)

                        Comment

                        • btetlewicz
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2013.12
                          • 92

                          #27
                          Źle zakapslowane? Kapslownica walnięta? Skoro jedno było nagazowane a do refermentacji robiles syrop (tyle samo środka do refermentacji w kazdej butelce) to jedyne o czym myśle to źle zakapslowane butelki

                          Comment

                          • sebek_
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2013.11
                            • 148

                            #28
                            To nie byla moja ostatnia warka kapslowana ta kapslownica. Kolejne wyszly ok
                            Piwo to moje paliwo :)

                            Comment

                            • btetlewicz
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2013.12
                              • 92

                              #29
                              Nie wiem co mam Ci powiedzieć....gdybyś nie pisał że jedna butelka była ok to spoko, ale w takim wypadku tylko nieszczelne butelki przychodzą do głowy. Może kapsle za mocno wygotowałeś i coś się stało z gumą wewnątrz?

                              Comment

                              • sebek_
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2013.11
                                • 148

                                #30
                                chyba to nie ten trop, nie wydaje mi się bym wszystkie butelki źle pokapslował. Kapsli też nie gotuję, wyparzam jedynie gorącą wodą.
                                Piwo to moje paliwo :)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X