Witam serdecznie.
Właśnie przelałem na fermentacje cichą pierwsza brzeczke z zacierania Na początek wziąłem sobie na warsztat India Pale Ale. Nie wiem czy dobry wybór na pierwsze piwko z zacierania ale jak narazie jestem zadowolony. India Pale Ale czyli:
Pilznenski 2kg
Monachijski 2,3kg
Karmelowy jasny 0,3kg
Chmiel lubuski 40g i marynka 45g
Zacieranie zaczalem od temperatury 57°c wsypujac slody. Pierwsza przerwe białkowa zrobiłem na poziomie 55°c ok 10 min. Drugą przy ok. 68°c zostawiając zacier do uzyskania negatywnej proby jodowej. Po 90 min niestety proba byla pozytywna. Po 130 min dopiero uzyskalem negatywna próbę.
Po tej próbie przefliltrowalem i wstawiłem znowu do chmielenia. Nie wiedzialem jak zacząć wiec podgrzalem zacier i w momencie gotowania dodałem Marynke, po 55 min Lubelski. Być może źle zrobiłem to sie okaże. Ze schlodzeniem byl troche problem ponieważ nie mam chłodnicy ale wanna wody zdala egzamin na 4. BGL wyszlo 15. Po schlodzeniu zadalem drożdży i wstawilem na burzliwa. Okazała się bardzo burzliwa. Po 8 dniach wyszło mi 3 BGL wiec przelałem na cichą.
Teraz planuję wstawić czeskiego lagera z tym, że nie wiem czy to dobry pomysł, ponieważ drożdże potrzebują dużo niższej temperatury a nie wiem jak ja to osiagne w lato.
W sumie to rodzi sie pytanie, czy do czeskiego lagera moge dodać drożdży do górnej fermentacji? Czy to mija się z celem?
Pozdrawiam
Właśnie przelałem na fermentacje cichą pierwsza brzeczke z zacierania Na początek wziąłem sobie na warsztat India Pale Ale. Nie wiem czy dobry wybór na pierwsze piwko z zacierania ale jak narazie jestem zadowolony. India Pale Ale czyli:
Pilznenski 2kg
Monachijski 2,3kg
Karmelowy jasny 0,3kg
Chmiel lubuski 40g i marynka 45g
Zacieranie zaczalem od temperatury 57°c wsypujac slody. Pierwsza przerwe białkowa zrobiłem na poziomie 55°c ok 10 min. Drugą przy ok. 68°c zostawiając zacier do uzyskania negatywnej proby jodowej. Po 90 min niestety proba byla pozytywna. Po 130 min dopiero uzyskalem negatywna próbę.
Po tej próbie przefliltrowalem i wstawiłem znowu do chmielenia. Nie wiedzialem jak zacząć wiec podgrzalem zacier i w momencie gotowania dodałem Marynke, po 55 min Lubelski. Być może źle zrobiłem to sie okaże. Ze schlodzeniem byl troche problem ponieważ nie mam chłodnicy ale wanna wody zdala egzamin na 4. BGL wyszlo 15. Po schlodzeniu zadalem drożdży i wstawilem na burzliwa. Okazała się bardzo burzliwa. Po 8 dniach wyszło mi 3 BGL wiec przelałem na cichą.
Teraz planuję wstawić czeskiego lagera z tym, że nie wiem czy to dobry pomysł, ponieważ drożdże potrzebują dużo niższej temperatury a nie wiem jak ja to osiagne w lato.
W sumie to rodzi sie pytanie, czy do czeskiego lagera moge dodać drożdży do górnej fermentacji? Czy to mija się z celem?
Pozdrawiam
Comment