"Dyktator" - domowy browar Chaveza

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Chavez
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2014.08
    • 8

    "Dyktator" - domowy browar Chaveza

    No i stało się, pierwsza warka poszła w butelki. Niestety

    Na pierwszy ogień poszedł gotowy zestaw z browamatora, bursztynowe z ekstraktów.

    Skład:
    - ekstrakt słodowy jasny syrop 1,7kg
    - ekstrakt słodowy ciemny w syropie 1,7kg
    - chmiel Lubelski (PL) granulat 60g
    - suche drożdże Safale S-04 11,5g

    W zasadzie zaczęło się nieciekawie, bo miałem spore problemy by doprowadzić brzeczkę do wrzenia. Niestety trafiłem na putinową dziurę gazową i mimo zapewnień wszystkich, palniki paliły mi na pomarańczowo. Ale w końcu się udało.

    Chmielenie:
    - 60m 20g
    - 10m 20g
    - 3min 20g

    Potem dyganie z garem do wanny, godzinka na ostudzenie do około 25 stopni, napowietrzanie. W międzyczasie przygotowany starter, wszystko wlane do fermentora, drożdże zadane, rurka napełniona wodą. Niestety temperatura burzliwej przez pierwsze dni była dość wysoka - dochodziła do 24 stopni. Nieprzewidziane ocieplenie.

    Z ciekawostek - z początkowych 18 litrów wody wyszło jakieś 15 o 16blg. Szybkie przeliczenia nakazały dolać 5l wody w celu uzyskania 12blg. Oczywiście wyszło nieoszacowanie i w efekcie w fermentorze pracowało 19l.

    Po tygodniu dokonałem dwukrotnie pomiaru blg - wyszło 5blg, więc nieco wyżej od zakładanego 3-4. Stwierdziłem że czas na cichą, na której spokojnie prawie 2 tygodnie sobie bulgotało.

    Dzisiaj przygotowanie do butelkowania, szybki pomiar - ciągle 5blg. Próba smakowa - tragedia Piwo wyszło słone. Najpierw sądziłem że to maślano-kwaskowy smak. Ale chwilę próbka postała, schłodziła się i wychodzi że żaden diacetyl - ewidentnie jest słone. Nie mam pojęcia co się mogło stać, w każdym razie poszło w w butelki. Najwyżej poleci w kanał.

    A za tydzień warka #2, zacieram belgijskie z browamatora
    Umieramy kiedy przestajemy marzyć.
    trochewolniej.pl - gdy świat pozostaje w biegu
  • Cooper
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🍼🍼
    • 2002.11
    • 6056

    #2
    Niektórzy pijąc alkohol mowią że "wali dyktą" ale rozumiem że nie o to chodzi w nazwie. Jakieś zbieżności z piwowarstwem wenezuelskim ?
    Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
    1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

    Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

    Comment

    • Chavez
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2014.08
      • 8

      #3
      Ależ skąd :P Bardziej mnie smuci efekt
      Umieramy kiedy przestajemy marzyć.
      trochewolniej.pl - gdy świat pozostaje w biegu

      Comment

      • Chavez
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2014.08
        • 8

        #4
        Wyjaśniła się zagadka "słonej warki" - pomieszałem sól z cukrem na refermentację, warka raczej do kanału bo mimo odstania ciągle niepijalne

        Ale nic to, 11 października powstała Warka#2 Ponownie Browamator, tym razem Belgijskie Pale Ale.

        Zasyp:
        - słód pale ale Weyermann 2,5kg
        - słód monachijski typ I Weyermann 1,0kg
        - słód Abbey Malt Weyermann 0,3kg
        - słód Carabelge Weyermann 0,2kg

        15l wody, wsypana całość i tak ponad godzinkę w temperaturze 68 stopni. Negatywna próba jodowa, więc podgrzanie do 76 i filtrowanie. Zaszalałem i poszło też 15l na to. Wyszło 22l 10blg, więc uznałem że starczy.

        Chmielenie:
        - 60m 30g Marynka
        - 20m 30g East Kent Golding

        Po wygotowaniu brzeczki udało się uzyskać 19,5l o 12blg - więc chyba się udało trafić. Uwodnione drożdże Safbrew S-33 zadane o 21 i tak sobie radośnie bulgota W weekend prawdopodobnie wyląduje na cichej na 14 dni, a jeszcze na 4 dni przed końcem dorzucę 30g East Kent Goldinga.
        Umieramy kiedy przestajemy marzyć.
        trochewolniej.pl - gdy świat pozostaje w biegu

        Comment

        • Chavez
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2014.08
          • 8

          #5
          Warka #2 trafiła do butelek. Wyszło około 4Blg, więc w normie. Dodane 90g cukru na refermentację. A, jeśli wszystko dobrze pójdzie, za tydzień zacieram Warkę #3 - Belgijskie Specialty Ale 18Blg z CP
          Last edited by Chavez; 2014-11-02, 22:29.
          Umieramy kiedy przestajemy marzyć.
          trochewolniej.pl - gdy świat pozostaje w biegu

          Comment

          • Chavez
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2014.08
            • 8

            #6
            Warka #3 - Belgijskie Specialty Ale 18º BLG

            Wszystko z CP.
            • Słód pilzneński 5,0 kg
            • Słód monachijski 0,7 kg
            • Słód karmelowy jasny 0,3 kg
            • kolendra 10 g
            • cukier kandyzowany 0,5 kg
            • Chmiel Marynka, granulat, 30 g
            • Chmiel Lubelski, granulat, 15 g
            • Safbrew S-33


            Zacieranie bez problemu - pierwsza przerwa na 62 stopniach na 40 minut, druga przerwa na 72 stopniach na 25 minut, wygrzew do 78 i filtracja. Wyszło mi 22l ~12blg. Chmielenie na goryczkę Marynką na 60 minut i na 10 minut przed końcem dorzucony Lubelski. Wtedy też do gara poleciał cukier i kolendra. Po gotowaniu otrzymałem 20l o 18blg. Poszło w fermentor, drożdże i radośnie bulga. Dobrze, że bulkator ma naładowane bateria

            Z ciekawostek - Warka #1 poszła w kanał. Warka #2 dzisiaj nastąpiła kontrola bączka po tygodniu leżakowania - nie ma infekcji, nagazowanie już jest ok, smak takoż. Nie jest to może arcydzieło, ale piwo pijalne, co jak na pierwszą warkę z zacieraniem mnie cieszy
            Umieramy kiedy przestajemy marzyć.
            trochewolniej.pl - gdy świat pozostaje w biegu

            Comment

            Przetwarzanie...
            X