Witam!
Jestem w trakcie mojej pierwszej warki.
Pale Ale z zestawu z CP.
Cały proces do momentu chłodzenia zajął mi 6 godzin.
Przerwy to 64st - 35min i 73st - 45min.
Wysładzałem wodą 78st, uzyskując 24l i 13BLG mierzone w około 20st
(uwzględniając błąd cukromierza)
Wysładzałem dodając wody w ilości 4L, 10 min czekania
i zlewanie itd do wspomnianej ilości litrów.
Dalej warzenie i chmielenia jak w instrukcji.
Po 10 min marynka, a 10 min przed końcem (60min) lubelski.
Po zakończeniu gotowania odczekałem 15 min i zlałem brzeczkę wężykiem do fermentatora,
w którym przeprowadziłem chłodzenie.
Fermentator wstawiłem do gara z zimną wodą na całą noc.
Temperatura zlewanej brzeczki to na oko ponad 80st.
Wężyk trzymałem łapkami kuchennymi
Mam nadzieję że wysoka temp przy zlewaniu uchroni przed infekcją.
Następnego dnia zadałem drożdże i czekam.
Dziś piąty dzień fermentacji, piana zaczyna schodzić a zapach coraz bardziej piwny
Jestem w trakcie mojej pierwszej warki.
Pale Ale z zestawu z CP.
Cały proces do momentu chłodzenia zajął mi 6 godzin.
Przerwy to 64st - 35min i 73st - 45min.
Wysładzałem wodą 78st, uzyskując 24l i 13BLG mierzone w około 20st
(uwzględniając błąd cukromierza)
Wysładzałem dodając wody w ilości 4L, 10 min czekania
i zlewanie itd do wspomnianej ilości litrów.
Dalej warzenie i chmielenia jak w instrukcji.
Po 10 min marynka, a 10 min przed końcem (60min) lubelski.
Po zakończeniu gotowania odczekałem 15 min i zlałem brzeczkę wężykiem do fermentatora,
w którym przeprowadziłem chłodzenie.
Fermentator wstawiłem do gara z zimną wodą na całą noc.
Temperatura zlewanej brzeczki to na oko ponad 80st.
Wężyk trzymałem łapkami kuchennymi
Mam nadzieję że wysoka temp przy zlewaniu uchroni przed infekcją.
Następnego dnia zadałem drożdże i czekam.
Dziś piąty dzień fermentacji, piana zaczyna schodzić a zapach coraz bardziej piwny
Comment