Yavo warzy

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • yavo
    replied
    Warka #96 - Niedzielny rosołek
    (Dunkelweizen, zestaw z CP)

    Skład - Słód pszeniczny 2.45 kg, monachijski 1.4 kg, karmelowy ciemny 0.25 kg, karmelowy jasny 0.15 kg;

    Warzenie - 11.03.2021 - woda 15 litrów (3.5:1); 40-45ºC - 15', podgrzanie do 63ºC. Następnie 1/3 zacieru do dekokcji: 72º - 10', potem gotowanie przez 15' i zawrotka do głównego zacieru, dalej 72ºC - 45', negatywna jodowa, wygrzew 75.5ºC - 1'. Wysładzanie 16 litrami wody (w przepisie 14-16) na dwie raty: 8+8, standardowo zawrotka trzech pierwszych litrów. Końcowo odebrane 26.5 litra (wg garnków) o ekstrakcie 8.5º. Gotowanie na dwa gary (18.5+8) przez godzinę.

    Chmiel:
    25g Lubelski PL 2020 granulat 5.4% - 0'

    Chłodzenie przez noc, po gotowaniu 23.3 litra brzeczki o ekstrakcie 10.4º (nie szkodzi, może być lżejsze). Teoretycznie IBU 16, EBC 29.

    Drożdże - MauriBrew Weiss Y1433 (FM41 akurat nie było w sklepie) zadane 12.03.

    Przelane na cichą 22.03 przy 4.4º, zabutelkowane 26.03 przy 2.9º (alko 4.11%), z syropem (litr, cukier 2.0); końcowo 22.8 litra - 1*1l, 49*0.45l, 1*0.33l. Premiera 08.04 - bardzo dobre, może troszkę za lekkie - muszę przestać rozcieńczać piwa Poza tym, plusem ciemniejszych piw jest to, że są tylko dla mnie, bo Żona nie lubi .

    Co, nazwa? Wracałem z garażu z garem warzelnym, spotkałem Przyjaciółkę - zapytała mnie, czy będę gotował niedzielny rosołek. Odpowiadam więc że tak, tyle że ze słodu . Wiem, kolor trochę nie ten - ale skoro teść namiętnie wlewa do rosołu Maggi...

    Leave a comment:


  • yavo
    replied
    Warka #95 - ctrl + C
    (wheat ipa, zestaw z CP)

    Skład - Słód pilzneński 2 kg, pszeniczny 2 kg, wiedeński 0.4 kg, enzymatyczny 0.2 kg, płatki owsiane 0.4 kg, płatki pszenne błyskawiczne 0.15 kg;

    Warzenie - 03.03.2021 w siedemnastu i ćwierć litra wody, najpierw zamoczyłem płatki, a potem: 69ºC - 90', negatywna jodowa, wygrzew 75ºC - 10'. Wysładzanie szesnastoma (a więc trzy litry więcej niż w przepisie) litrami wody, filtracja z 200g łuski ryżowej, zawrotka trzech litrów. Odebrane 27 litrów, gotowanie następnego dnia przez 60' na dwa gary (18.7+8.3).

    Chmiel:
    50g Perle PL 2018 granulat 5.0% - 0'
    10g Amarillo US 2019 granulat 8.4% - 40'
    10g Mosaic US 2019 granulat 12.6% - 45'

    Planowo trzy dni przed rozlewem 40g Amarillo US, 50g Citra US 2019 granulat 13.1% i 40g Mosaic US.

    Piwo oczywiście jest powtórką z #81 (ctrl) i #91 (ctrl + B) - znane, lubiane; wiadomo.

    Po gotowaniu 22.6 litra brzeczki, brzeczka nastawna - 12.1º - nadal nie mam żadnych zastrzeżeń do przepisu, skoro zacierałem i wysładzałem w większej ilości wody. Zamiast IPY będzie APA. Albo Session IPA, albo co tam sobie chcecie - ważne że dobre, bo IBU 45!

    Drożdże - FM13 Irlandzkie ciemności (gęstwa z #91) - zadane 04.03 wieczorem.

    Cicha 16.03 przy 3.2º, chmiel 18.03, rozlew 21.03 przy 2.45º (5.26%) - cukier jak zwykle 1.9g na 500ml piwa w litrze syropu. Wyszło 21.7 litra - 1*1.5l, 10*1l, 2*0.75l, 1*0.66l, 15*0.5l.

    ----------
    #88 (Maryśka w Afryce) - sąsiad stwierdził, że "osobliwa".

    Leave a comment:


  • yavo
    replied
    Dzień dobry, dziękuję za dostawę! Pan kurier stwierdził, że ciężkie!

    Click image for larger version  Name:	20210409_131819_resized.jpg Views:	0 Size:	34,4 KB ID:	2317548
    Ostatnia zmiana dokonana przez yavo; 2021-04-09, 12:31.

    Leave a comment:


  • yavo
    replied
    I foteczki, dla potomności.

    .Click image for larger version

Name:	20210317_141559_resized.jpg
Views:	168
Size:	24,6 KB
ID:	2317449Click image for larger version

Name:	20210319_151430_resized.jpg
Views:	160
Size:	24,9 KB
ID:	2317450

    Leave a comment:


  • yavo
    replied
    Warka #94 - Młóto w butach
    (Sour Session DePA)

    Skład - Pale Ale Maris Otter Extra 3-4 EBC Crisp 2 kg, Viking Malt Dekstrynowy 10-16 EBC 0.6 kg, Viking Malt Pszeniczny 3.5-6.5 EBC 0.5 kg;

    Warzenie - 25.02.2021 - woda 9.3 litra (3:1); 62ºC - 20', 72ºC - 40', negatywna próba jodowa. Wygrzew 75.5ºC - 5'. Wysładzanie 19.4 litra wody, filtracja - 21', zawrotka trzech pierwszych litrów i kolejne 25 minut oczekiwania. Odebrane 25.8 litra, gotowanie przez 60' na trzy gary (16.1+8.5+1.2 litra).

    Chmiel:
    15g Mandarina Bavaria DE 2019 granulat 7.7% - 30'.

    Chłodzenie przez noc, po gotowaniu 21.5 litra brzeczki o ekstrakcie 8.9º, dolałem więc litr wody do 22.5l brzeczki o ekstrakcie 8.1º. Teoretycznie IBU 11, SRM 2.5.

    I tu zaczyna się zabawa, czyli podział na dwie warki po 11.25l:
    #94J - Jeżynowe młóto w butach - po dodaniu kilograma jeżynowej pulpy, ekstrakt wzrasta nam do niebotycznej (wydawałoby się) wartości 8.85º.
    #94M - Mandarynkowe młóto w butach - po dodaniu kilograma pulpy z mandarynki, ekstrakt przekracza wszelkie granice rozsądku i wynosi aż 9.23º - refraktometr wariuje, ziemia paruje, asfalt się zwija, a rzepak rośnie w oczach (czy jakoś tak).

    Drożdże - Lallemand WildBrew™ Philly Sour 11g - po saszetce do każdej warki, zadane 26.02.

    #94J - przelane na cichą 16 marca przy ekstrakcie 1.8º, zabutelkowane dzień później (nie mierzyłem już cukru, końcowe alko 3.83%) z 600 ml syropu (cukier jak zawsze - kto czyta, ten wie) - końcowo 12 litrów: 7*1l, 5*0.75l, 2*0.5l. Po nagazowaniu zjazd na dzielnię do lata, zostawiłem tylko jedną butelkę, którą już zdegustowaliśmy - ogólnie muszę pochwalić te drożdże, aczkolwiek piwa, które powstają, są ciut za kwaśne. Ale nie szkodzi.

    #94M - przelane na cichą 16 marca przy ekstrakcie 1.6º, dochmielone Mandaryną Bavarią w zawrotnej ilości 35 gramów. Zabutelkowane 19 marca przy tym samym ekstrakcie, syrop 600 ml, cukier jak zawsze. Końcowo 12.3 litra - 1*1l, 2*0.75l, 19*0.5l. Podzieliło los jeżynowego młóta - z tą różnicą że jeszcze go nie próbowaliśmy.

    Leave a comment:


  • yavo
    replied
    Warka #93 - Wytrzyj zlew
    (Jasne Pełne - Světlý Ležák, zestaw z CP; oczywiście robiony na drożdżach górnoreglowych... górnopłukowych... górnozaworowych... - czy jak się to tam zwie, nie wiem, nie znam się. Mało tego, nie zacierałem dekokcyjnie - bo mi się nie chciało. Wybaczacie? Pewnie że wybaczacie.)

    Skład - Słód pilzneński 3.75 kg, wiedeński 0.2 kg;

    Warzenie - 19.02.2021 - woda 12 litrów (3.0:1); 65ºC - 40', 72ºC - 20', próba jodo... eeee, nie chciało mi się. Wygrzew 75.5ºC - 5'. Wysładzanie 16 litrami wody, filtracja - 21', zawrotka dwóch pierwszych litrów i kolejne 17 minut. Odebrane 24.8 litra, gotowanie przez 90' na dwa gary (17.3+7.5 litra).

    Chmiel:
    25g Saaz CZ 2018 granulat 2.95% - do pierwszych kilku litrów filtratu
    25g Saaz CZ 2018 granulat 2.95% - 0'
    25g Saaz CZ 2018 granulat 2.95% - 45'
    50g Saaz Late CZ 2019 granulat 3.54% - 80'

    Chłodzenie przez noc, po gotowaniu 18.5 litra brzeczki o ekstrakcie 9.9º (nie szkodzi, może być lżejsze). Teoretycznie IBU 30, EBC 7.

    Drożdże - FM13 Irlandzkie Ciemności (gęstwa z #91) zadane dzień później.

    Przelane na cichą 03.02 przy 5.4º (łot???), zabutelkowane 08.03 przy 5.1º (tak, tak! - końcowe alko 2.67%), z syropem (litr, cukier 1.9) 18.5 litra - 1*1.5l, 1*1l, 28*0.5l, 4*0.45l. Bardzo dobre, kilka butelek jeszcze zostało.

    ----------
    #88 (Maryśka w Afryce) - kilka(naście) butelek zjechało z dzielni - piwo jest dość mocno ziemisto-siankowe. I chociaż takie miało być, to mi na razie nie smakuje, na szczęście Żonie - tak. Sąsiedzi jeszcze nie mieli okazji się wypowiedzieć .

    Leave a comment:


  • yavo
    replied
    Warka #92 - Ósma żona usmażona
    (modern bitter, zestaw z CP)

    Skład - Słód pilzneński 2.25 kg, wiedeński 1.55 kg, Carapils 0.35 kg;

    Warzenie - 12.02.2021 w trzynastu litrach wody: 52ºC - 10', 64ºC - 30', 72ºC - 30'. Próby jodowej nie chciało mi się robić, wygrzew 75.5ºC - 5'. Wysładzanie piętnastoma litrami wody, zawrotka dwóch i pół litra brzeczki, a z kolejnego pół litra zrobiłem starter pół na pół z wodą (z tego co kojarzę, miałem drożdże już po terminie). Odebrane 24 litry, gotowanie przez 60'.

    Chmiel:
    30g Marynka PL 2019 granulat 8.0% - 0'
    20g Cascade US 2018 granulat 5.8% - 30'
    30g Cascade US 2018 granulat 5.8% - 55'
    30g Citra US 2019 granulat 13.1% - 60'

    Drożdże - FM42 Stare Nadreńskie - zadane dzień później ze startera przy 12.11º.

    Cicha - 23.02, rozlew 28.02 przy ekstrakcie 3.7º (4.63% alko). Tradycyjnie litr syropu z cukrem 1.9; końcowo 20.9 litra - 8*1L, 1*0.7L, 23*0.5L, 1*0.33L. Bardzo dobre i... już go niemal nie ma.

    Leave a comment:


  • yavo
    replied
    Twój Gałęziomat jest przepełniony. Gałęzie są czasowo magazynowane w gałęziomacie nr gałąź_gałąź_gałąź do dwudziestego siódmego gałęziopada. Po tym terminie dostarczamy je byle gdzie, ole!

    Click image for larger version

Name:	20210325_152643.jpg
Views:	189
Size:	8,6 KB
ID:	2317242

    Leave a comment:


  • yavo
    replied
    Rzeźnik się zrewanżował zapisaniem mnie na listę VIPów i 10% rabatem na zawsze; a sąsiedzi... to właściwie nie sąsiedzi, a Przyjaciele - więc wszystko zostaje w rodzinie .

    Leave a comment:


  • fidoangel
    replied
    Na darmowe piwko zawsze się chętni znajdą. Już dawno porzuciłem taki sponsoring. Czasami poczęstuję kogoś czymś o czym nie miał pojęcia, stoucik czy angielski brown jest wystarczającym wstrząsem dla większości

    Leave a comment:


  • yavo
    replied
    Warka #91 - ctrl + B
    (wheat ipa, zestaw z CP)

    Skład - Słód pilzneński 2 kg, pszeniczny 2 kg, wiedeński 0.4 kg, enzymatyczny 0.2 kg, płatki owsiane 0.4 kg, płatki pszenne błyskawiczne 0.15 kg;

    Warzenie - 04-05.02.2021 w siedemnastu litrach wody: 69ºC - 90', negatywna jodowa, wygrzew 75.5ºC - 10'. Wysładzanie szesnastoma (a więc trzy litry więcej niż w przepisie) litrami wody, filtracja z 200g łuski ryżowej po 15', zawrotka trzech litrów i kolejne dziesięć minut czekania. Odebrane 27 litrów, gotowanie przez 60' szesnastu litrów, a następnego dnia jedenastu.

    Chmiel:
    50g Perle PL 2018 granulat 5.0% - 0'
    10g Amarillo US 2019 granulat 8.4% - 40'
    10g Mosaic US 2019 granulat 12.6% - 45'

    Planowo trzy dni przed rozlewem 40g Amarillo US, 50g Citra US 2019 granulat 13.1% i 40g Mosaic US.

    Piwo oczywiście jest powtórką z #81 (ctrl) - rzeźnik zażyczył sobie dziesięć butelek, a że rzeźnikowi się nie mówi "nie" - musiałem zrobić zakupy w CP (pozdro dla rzeźnika). Jako że piwo będzie pewnie stałym gościem w mojej komodzie w garażu, kupiłem dwa zestawy - a i z nazwą trafiłem tak, że wystarczy zmieniać końcową literkę .

    Po gotowaniu 21.8 litra brzeczki, ale wiem już że różnica między tym, co gotowałem a tym, co uzyskałem jest pozorna - słód się nieźle rozszerza w wysokich temperaturach, więc to co brałem za potworne straty z gotowania, jest średnimi stratami z gotowania. Dobra, nieistotne . Brzeczka nastawna - 13.0º i tutaj nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń do przepisu, skoro zacierałem i wysładzałem w większej ilości wody.

    Drożdże - FM13 Irlandzkie ciemności - zadane 05.02 po południu.

    Cicha 14.02 przy 3.9º, chmiel 16.02, rozlew 19.02 przy 3.3º (5.29%) - cukier jak zwykle 1.9g na 500ml piwa w nieco ponad litrze syropu. Wyszło 21 litrów: 1*1.5L, 1*0.75L, 40*0.45L.

    Premiera 26.02 - wyszło jak zawsze świetne - i już go nie ma. Ogólnie ruch w konsumpcji jest na tyle duży, że puste butelki wylewają mi się drzwiami i oknami - jedyne dwie warki, które leżą na dzielni w piwnicy to #84 (delete) i #88 (Maryśka w Afryce). Niby pandemia - ale tu wpadnie jeden sąsiad, tu wpadnie drugi, tu rodzina z tragarzami akurat przejeżdżała obok. To zabawne, ale nie nadążam - dość napisać, że w minionym tygodniu w środę rozlewałem mini-warkę, w czwartek warzyłem, w piątek rozlewałem kolejną mini-warkę, w sobotę warzyłem, a w niedzielę butelkowałem kolejną. Dzisiaj powinienem przelać na cichą jeszcze inną, ale chyba jestem zmęczony ... no dooobra, przeleję - ale po południu. Czasami odnoszę wrażenie, że tylko ja tu stoję przy garach .

    Leave a comment:


  • yavo
    replied
    Co porabiacie w ten weekend?

    Click image for larger version

Name:	20210319_164405_resized.jpg
Views:	218
Size:	36,0 KB
ID:	2317069

    Leave a comment:


  • yavo
    replied
    Warka #90

    Dzisiaj opowiem Wam historię o Babci Kasi. Babcia Kasia była Mamą mojej Mamy, urodziła się na początku lutego 1927, zmarła kilka lat temu mając lat dziewięćdziesiąt. Ponieważ zbliżały się Jej urodziny, a i warka nr 90 była przede mną, postanowiłem że z tej okazji uwarzę jakieś piwo z myślą o Babci Kasi. Co prawda nie udało się wstrzelić z datą warzenia piwa w dokładną datę urodzin, ale to nic - jak to ma bodaj fidoangel w sygnaturce (chociaż już nie widzę tej sygnaturki) - browar to nie apteka. Dobra, do brzegu . W każdym razie Babcia Kasia znana była z tego, że zawsze nosiła sól ze sobą, bo wszystko dla Niej było za mało słone. Nie wiem, czy dotyczyło to również herbaty i czy dotyczyłoby również piwa, bo w sumie to nie przypominam sobie Jej pijącej piwo.

    Decyzja padła na gose, aczkolwiek gdy raz jedyny piliśmy to piwo z Żoną, po dwóch łykach (jednym Żony i jednym moim) piwo poleciało do zlewu. Stwierdziliśmy jednak, że będziemy twardzi, a jeśli nam nie posmakuje - to na pewno przypadnie do gustu komuś z odbiorców naszych piw, a trzeba Wam wiedzieć, że można ich liczyć w setkach dziesiątkach parach. Zaopatrzony w sakiewkę z monetami udałem się do Opola na Firmową 10 (dawniej Obrońców Stalingradu czyli Katowic 66), rzuciłem sakiewkę na blat... No dobra, tak naprawdę złożyłem zamówienie przez internat (internet?) na zestaw Gose - o ten, tutaj. Od razu wiedziałem, że nie będę robił całej warki, tylko pół - napadłem więc na kibica Legii niosącego swojej dziewczynie (której nigdy nie miał) koszyczek, a w nim dwie pulpy wiśniowe - i z okrzykiem "pulpecie - pulpę, bo cię!" odebrałem mu koszyczek, a jego zawartość postanowiłem wykorzystać w połowie warki. Czas na szczegóły, które wcale nie będą szczegółami, bo jako że jest to autorska receptura, nie wiem czy mogę ją tutaj zdradzać - ale to, co jest ogólnie dostępne - czyli skład słodu i chmieli - przedstawiam poniżej. Wartości dotyczą całej standardowej warki.

    Skład - słód pilzneński 1.5 kg, pszeniczny 1.7 kg, zakwaszający 0.8 kg, płatki owsiane 0.4 kg.

    Warzenie - 29-30.01.2021 - zacieranie, brak próby jodowej, wygrzew, filtracja i takie tam. Proces był cholernie czasochłonny ("filtracja tego piwa nie jest bajką") - dość powiedzieć, że wyszarpaną tymi palcyma brzeczkę gotowałem dopiero następnego dnia na trzy gary.

    Chmiel:
    10g Sybilla PL 2017 granulat 6.2% - 0'
    3g Sybilla PL 2017 granulat 6.2% - 30'
    10g Lubelski PL 2019 granulat 3.7% - 30'

    Do gose-garów poszedł jeszcze mech irlandzki, jak również kolendra oraz - to chyba nie zdziwi nikogo - sól.

    Mamy więc dwie warki:
    #90a - Kwas Babci Kasi (takie gose bez soli, ale za to z wiśniową pulpą)
    #90b - Babcia Kasia ma sól zawsze ze sobą (takie uczciwe gose, jak instrukcja kazała)
    - obie zaszczepione drożdżami SafAle S-33.

    #90a - po gotowaniu 13 litrów brzeczki, dolewka wody do 14.5 litra, wrzut pulpy (1.95 kg), co zaskutkowało 16.2l brzeczki o ekstrakcie 11.15º. Fermentacja w kuchni w ok. 20ºC, przelane na cichą 11.02 przy 3.33º (4.29% alko). Zabutelkowane 18.02 z dodatkiem litra syropu, cukier 2.0, do tego 23ml kwasu mlekowego - końcowo 5*1l, 20*0.5l, 1*0.33l. Bardzo dobre, nie jakoś przesadnie kwaśne, co też cieszy.

    #90b - po gotowaniu 9 litrów brzeczki, mocą daną samemu sobie dolałem pół litra wody i wyszedł mi ekstrakt 11.15º, czyli tyle samo (no, chyba że zmierzyłem refraktometrem tylko jedną warkę i na rympał przepisałem dane do drugiej - żartuję oczywiście). Fermentacja w garażu w ok. 13ºC, 10.02 powrót z garażu, przelane na cichą dzień później przy 5.0º (3.42% alko), zabutelkowane przy tym samym ekstrakcie 18.02 - pół litra syropu, cukier 3.0 i 15 ml kwasu mlekowego. Końcowo 9.5 litra - 9*0.5l, 11*0.45l. Świetne piwo, sól wyczuwalna gdzieś na samym końcu, tak jakby piło się delikatną morską wodę; i o ile jestem wyczulony na kolendrę, to w ogóle jej nie czuję. Może to i lepiej.

    Leave a comment:


  • yavo
    replied
    Lansu część trzecia i ostatnia, dziś na tapecie #81 - ctrl (Wheat IPA, zestaw z Centrum Piwowarstwa) - link do opisu warzenia.

    Ogólne wrażenie - Ogólnie całkiem dobre piwo, szkoda że jest ta goryczka jest piołunowa i łodygowa. Samo utlenienie jest na bardzo niskim poziomie.

    Aromat - Na pierwszym planie nuty chmielowe – cytrusy, lekka żywica, lekka cebulka, ziołowość. Słodowość niska o charakterze biszkoptowo-chlebowym. Bardzo lekkie utlenienie po ogrzaniu piwa, miodowo-papierowe.

    Wygląd - Piana bardzo bujna, obfita, początkowo średnio i drobnopęcherzykowa. Wraz z opadaniem strzępi się i przechodzi w dużo większe pęcherze. Dość trwała, oblepia szkło. Barwa jasnego złota, opalizujące.

    Smak - Słodowość na poziomie średnim, chlebowo-ciasteczkowo-biszkoptowa. Chmielowość na poziomie średnim o charakterze jak w aromacie, przy czym większą rolę gra składowa ziołowo-przyprawkowa. Goryczka średnio wysoka, o albedowo-cytrusowo-ziołowym charakterze.

    Odczucie w ustach - Dość silnie musujące. Średnia pełnia. Delikatnie ściągające i łodygowe na finiszu.

    Komentarze - Warto popracować nad jakością goryczki.

    PS. Moje piwo na konkursie Pinty furory też nie zrobiło, gdy dostanę metryczkę, podzielę się nią... albo i nie .

    Leave a comment:


  • yavo
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maggyk

    Dodałam 200 g słodów i zmniejszyłam wydajność do 75% w wyliczeniach na BS3. Nic to muszę po prostu to piwo uwarzyć raz jeszcze i zobaczyć czy tym razem wyjdzie mi inaczej niż BS oblicza i niż wynika z poprzednio uwarzonej warki. Tylko znaleźć na to czas ciężko

    Na spokojnie - ja trochę niepotrzebnie posłuchałem się Żony i dodałem wczoraj 3l więcej wody do wysłodzenia. Póki co, 22.8l brzeczki chłodzi się od rana (ekstraktu jeszcze nie mierzyłem) i uczciwie przyznaję bez bicia, że mam strasznie duże straty z gotowania - chyba za mocno gotuję, ale wszędzie każą "intensywnie".

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

  • SielskieWzgorze
    Pierwsze warki - Czeski Leżak, Koźlarz
    SielskieWzgorze
    Witam serdecznie wszystkich piwowarów.

    W dniach 14-15 luty 2024 popełniłem swoje dwie pierwsze warki. Pomimo całkowitego braku doświadczenia z warzeniem piwa, z uwagi na sprzyjające warunki fermentacji wybór padł na dolniaki tj. "czeskiego leżaka" oraz "koźlarza".
    ...
    2024-02-19, 09:28
  • Kamil97
    Fermentacja brewkitu coopersa ustała po 2 dniach
    Kamil97
    Cześć, na wstępie zaznacze, że jestem kompletnym amatorem i prosze o wyrozumiałość oraz porady
    W sobote "nastawilem" brewkit ipa coopers'a, zmierzyłem blg i wynosiło 12. Piwo pięknie i donośnie bulgotwało już w sobote oraz całą niedziele. W poniedzialek rurka nie wydawała...
    2023-04-05, 16:59
  • dadek
    Belgia, Bredene, Duinenstraat 47, Brouwerij Betsy
    dadek
    Bredene to miasteczko gminne sąsiadujące z Ostendą, wystarczy przejechać mostem nad terenami portowymi i kanałami uchodzącej tu do Morza Północnego rzeki Noordgeleed. By dotrzeć do browaru z dworca kolejowego Oostende można to zrobić tramwajem, wykorzystując przebiegającą tędy najdłuższą...
    2024-10-06, 21:38
  • RomaNzRumunii
    Vienna lager bardzo wolną fermentacja
    RomaNzRumunii
    Witam wszystkich serdecznie, mój drugi brewkit, jak w tytule Vienna lager z Gozdawy, do tego pucha słodu zamiast cukru(za radami kolegów z forum) no i trochę się zamuliłem i dodałem 1 kg glukozy (nie wiem czy nie przesadziłem). Drożdże z zestawu, według producenta fermentują nawet w 14...
    2022-01-25, 16:05
  • balon91
    Zatrzymana fermentacja??
    balon91
    Witam serdecznie.
    W piątek nastawiłem swoje pierwsze piwo z brewkitu.
    postanowiłem dzisiaj sprawdzić BLG, fermentacja wydaje się że ustała. Chciałem się upewnić czy wszystko jest ok i w sobotę miało być przelane do drugiego pojemnika na cichą.

    Niestety przez moją niecierpliwość...
    2021-07-14, 15:39
  • Loading...
  • Koniec listy.
Przetwarzanie...