Warka #147 - Dziesiąte zwykłe piwo
(przepis... skądś tam, ale składniki - prawilnie, bo z CP)
Skład - Bruntal pilzneński klepiskowy 5 kg, Weyermann Caramunich I 0.2 kg, Weyermann Caramunich II 0.2 kg.
Warzenie - 24.09.2022 w 18.6 litra wody (3.44:1), 52ºC - 5', 63ºC - 10', 66ºC - 20', 72ºC - 30', wygrzew 78ºC - 5'. Wysładzanie przy użyciu 13.7 litra wody, odebrane 27.9 litra, gotowanie przez 70' na trzy gary (18+8+1.9), mech irlandzki w 60'.
Chmiel:
14g Iunga PL 2021 granulat 12.5% - 0'
30g Żatecki CZ 2021 granulat 3.74% - 55'
30g Żatecki CZ 2021 granulat 3.74% - 65'
Po gotowaniu 23 litry brzeczki o ekstrakcie 14.4º, dolałem więc wody do 25.5 litra - 12.69º.
Drożdże - tak, tak - Safale S-04 (gęstwa z #143), zadane dzień później.
Rozlew 10.10 przy 2.56º (5.51%) - cukier 1.5g na 500ml piwa w litrze syropu. Końcowo 25 litrów - o dziwo, nie zanotowałem do jakich butelek.
Przepis miał być hihopultraenterprise, ale piwo wyszło nie dość że nienagazowane, to jeszcze słodkie. Nie pamiętam (i nie chcę pamiętać), czy je sztucznie nagazowywałem, dość powiedzieć że ostatnią butelkę wypiliśmy bodaj w jeszcze_poprzedni_weekend. Jako że mam dość dużo Iungi (a i szczypta Lubelskiego się znajdzie), to może powtórzę ten przepis, ale bez monachijskich słodów.
Ze spraw bieżących - Nectaron to świetny chmiel, a kubły od CP nie przeciekają gdy wleje się do nich wrzątku (czego nie można powiedzieć o przezroczystym szajsie, który kupiłem na allegro). Kocham CP, kocham CP, kocham CP...
(przepis... skądś tam, ale składniki - prawilnie, bo z CP)
Skład - Bruntal pilzneński klepiskowy 5 kg, Weyermann Caramunich I 0.2 kg, Weyermann Caramunich II 0.2 kg.
Warzenie - 24.09.2022 w 18.6 litra wody (3.44:1), 52ºC - 5', 63ºC - 10', 66ºC - 20', 72ºC - 30', wygrzew 78ºC - 5'. Wysładzanie przy użyciu 13.7 litra wody, odebrane 27.9 litra, gotowanie przez 70' na trzy gary (18+8+1.9), mech irlandzki w 60'.
Chmiel:
14g Iunga PL 2021 granulat 12.5% - 0'
30g Żatecki CZ 2021 granulat 3.74% - 55'
30g Żatecki CZ 2021 granulat 3.74% - 65'
Po gotowaniu 23 litry brzeczki o ekstrakcie 14.4º, dolałem więc wody do 25.5 litra - 12.69º.
Drożdże - tak, tak - Safale S-04 (gęstwa z #143), zadane dzień później.
Rozlew 10.10 przy 2.56º (5.51%) - cukier 1.5g na 500ml piwa w litrze syropu. Końcowo 25 litrów - o dziwo, nie zanotowałem do jakich butelek.
Przepis miał być hihopultraenterprise, ale piwo wyszło nie dość że nienagazowane, to jeszcze słodkie. Nie pamiętam (i nie chcę pamiętać), czy je sztucznie nagazowywałem, dość powiedzieć że ostatnią butelkę wypiliśmy bodaj w jeszcze_poprzedni_weekend. Jako że mam dość dużo Iungi (a i szczypta Lubelskiego się znajdzie), to może powtórzę ten przepis, ale bez monachijskich słodów.
Ze spraw bieżących - Nectaron to świetny chmiel, a kubły od CP nie przeciekają gdy wleje się do nich wrzątku (czego nie można powiedzieć o przezroczystym szajsie, który kupiłem na allegro). Kocham CP, kocham CP, kocham CP...
Comment