Chciałbym i boję się

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • szostak
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.02
    • 1176

    Chciałbym i boję się

    Mam ochotę nawarzyć piwa, ale mam też parę obiekcji.
    Bałem się bomb w domu. Ale są chyba na to sposoby, aby nie przegazować.
    Czy szukać butelek z korkiem ceramicznym, czy nie warto.
    Zacząć od stouta, na którego mam ochotę, czy też lepiej od czegoś prostszego?
    Jak długo można własnej produkcji piwo przechowywać po zakończeniu leżakowania?
    A potem dojdą następne pytania.
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23928

    #2
    najpierw przeczytaj uważnie zawartość działu Browarnictwo Amatorskie. wg mnie na wszystko już odpowiedziano.
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • pjenknik
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.08
      • 3388

      #3
      Nie bój się bomb, mozesz zawsze zamknąć piwo w kartonie i poprzekładać gazetami. Ryzyko rażenia odłamkami znacznie spada.
      Według mnie w sprzyjających warunkach możesz przechowywać conajmniej 1/2 roku. Jedno z moich zbliża się do roku.
      Zacznij od stouta, jeżeli robisz z gotowca to poziom trudności jest ten sam.
      Warto szukać butelek z korkiem ceramicznym. Walory estetyczne, a poza tym nie potrzebujesz kapslownicy
      Pozdrawiam i życzę udanych eksperymentów.
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Comment

      • szostak
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.02
        • 1176

        #4
        Z buutelkami z korkami może być problem. Poza zbyt drogim Grolschem nie widziałem u nas niczego, co by miało takie zamknięcia. Słowacy mają całkiem przyzwoitego Kelta.
        W Krynicach na Zamojszczyźnie jest wytwórnia wody mineralnej, która używa właśnie takich butelek. Tyle, że pomoć ma problemy z ich zdobyciem. Ale w tamtą stronę uderzę.

        Comment

        • oryks
          Porucznik Browarny Tester
          • 2002.01
          • 297

          #5
          Na (jeszcze mało) konkurencyjnym forum Browamator piszą o degustacji 3,5 letniego piwa domowego. Dlatego też zacząłem więcej warzyć aby zbudowac sobie zapas, o ile nie zwiekszę spożycia. To z kolei zmusiło mnie do przejścia na buteli kapslowane, Fischer dobry ale coraz droższy.
          Też zaczynałem od stouta. Pół zrobiłem według instrukcji a w już drugiej części cukier zastapiłem brzeczką z prawdziwego słodu.

          Comment

          • kangurpl
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.03
            • 2660

            #6
            Wg mnie zamknięcia porcelanowe to kłopot z dezynfekcją.
            Zaleca się gumki gotować 10 min. ale jak je potem założyć sterylnie na porcelanki? Rękawiczki chirurgiczne używać?
            Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
            "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

            "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

            Comment

            • Krotoszyniak
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2002.08
              • 516

              #7
              eh to nie tak , poprostu musisz miec tylko sterylne pomieszczenie na robiennie piwka ... zrob sobie belgian ale , co sie jeszzce frementuje w butelce , tylko skad wziasc belgijskie drozdze ?
              Last edited by Krotoszyniak; 2002-12-11, 18:08.
              Admin z Ratebeera
              Licencjonowany Sedzia BJCP (E0894)
              Poromotor piwnej Polski na swiat :)

              Comment

              • pjenknik
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.08
                • 3388

                #8
                Już nie przesadzajcie z tą dezynfekcją. Piwo było robione zanim ktoś wymyślił, że są bakterie (zdaje się Pasteur).
                Wystarczy dobrze przetrzeć gazikiem ze środkiem dezynfekcyjnym szyjkę i gumkę przed zamknięciem. Oczywiście wcześniej można wygotować ale odradzam to niszczy gumę. Lepiej wymoczyć w roztworze dezynfekcyjnym, w ciepłej wodzie, kilka godzin.
                Zamknięcie patentowe jest dużo pewniejsze. I jest szansa aby nadmiar gazu uciekł lekko wypychając gumkę. U mnie zdarzyło się to kilka razy.
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                Comment

                • Czes
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2001.06
                  • 752

                  #9
                  Tak jest!
                  Dodam tylko, że najsympatyczniejszym srodkiem dezynfekcyjnym jest 70% roztwór wodny etanolu.
                  O!Nanobrowar Domowy "PiwU"

                  Comment

                  • wartburg
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.03
                    • 95

                    #10
                    Ja bezwzglednie polecam butelki po Kelcie. Fakt ze w polsce jest dosc ciezko go kupic (wydaje mi sie ze widzialem go gdzies w sklepie), ale na slowacji sa za to bardzo niedrogie i ogolnodostepne. Ja kupilem kiedys sobie 5 kontenerkow pustych butelek razem ze skrzynkami, za naprawde niewielkie pieniadze. Celnicy tylko dziwili sie ze ktos wwozi do polski puste butelki.
                    Ja je dezynfekuje w wodzie z cloroxem. Leza sobie w wannie 2-3 godziny i wydaje mi sie ze jest ok. Nigdy nie mialem problemu.

                    Z dezynfekcja trzeba jednak uwazac, bo kiedys z kolega podczas robienia piwka tak sie zdezynfekowalismy od wewnatrz, ze to ze piwo wogole wyszlo to jakis cud.

                    Wartburg

                    Comment

                    • szostak
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.02
                      • 1176

                      #11
                      Akurat w przyszłym roku na wakacje znów planuję się wybrać pod słowacką granicę, to się zaopatrzę w odpowiednio dużą liczbę butelek Kelta. Alebo lepiej po Kelcie, bo inne, lepsze piwa są tam w zbliżonej cenie.
                      A swoją drogą ciekawe, dlaczego w Niemczech butelek tego typu jest dużo i to w różnych kolorach, wielkościach i wzorach (sam mam małą flaszeczkę po schwarzwaldzkim winie jeżynowym), a u nas nic.

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #12
                        Bardzo kosztowne są linie technologiczne do automatycznego mycia i zamykania takich butelek. Zresztą u nas w kraju nie ma zapotrzebowania na piwo wysokiej klasy, tylko piwo o wysokiej zawartości alkoholu. Nawet nie musi mieć smaku

                        Comment

                        • szostak
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.02
                          • 1176

                          #13
                          Gdyby tak w piwie czarnym, podanym swojego czasu na forum przez Adama 16 zamiast prażonego jęczmienia użyć jęczmienia podkiełkowanego, czyli słodu, to co by z tego wyszło?
                          Oto ten przepis:
                          Piwo czarne domowej roboty
                          Składniki:
                          Litr jęczmienia,
                          25 dkg cukru,
                          2 dkg chmielu,
                          2 dkg drożdży,
                          11 litrów wody.
                          Zrumienić jęczmień na blasze na jasnobrunatny kolor, zemleć w młynku do kawy, gotować w 6 litrach wody 3 godziny; osobno ugotować chmiel w 2 litrach wody, a cukier znów oddzielnie w 3 litrach wody, wszystko zmieszać, gdy oziębnie przecedzić, dodać rozdrobnione drożdże. Po 24 godzinach ponawewać do butelek niepełno na 1/2 dłoni, silnie pokorkować, wstawić na tydzień do zimnej piwnicy. Dopiero po tygodniu piwo nadaje się do użytku.

                          Comment

                          • szostak
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2002.02
                            • 1176

                            #14
                            Mam jęczmień (podprowadziłem rodzicom ) i teraz zrobię zeń słód na podstawie dostępnych informacji. A potem polecimy dalej

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X