crizz warzy

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • crizz
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.02
    • 1256

    #61
    Odp: Dziennik - warka nr 7

    Teraz stoi w nowiutkim fermentorze i... nic.
    Ha! Długo nie trzeba było czekać. Po 20 godzinach na powierzchni brzeczki wykwitła olbrzymia półkula piany. Mimo, że brzeczka jest mocna, a starter objętościowo mały. Ewidentnie rozmiar nie ma znaczenia...

    Comment

    • michalh
      Porucznik Browarny Tester
      • 2002.12
      • 284

      #62
      Na pewno ma znaczenie ilość komórek drożdży w starterze. Tych komórek może byc tyle samo w starterze o objętości 0,3 i 0,8 litra, więc w tym przypadku 'moc' startera mogła być taka sama jak większego, ale mniej odfermentowanego.

      Comment

      • crizz
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.02
        • 1256

        #63
        Odp: Dziennik - warka nr 7

        Dubbel po tygodniu fermentacji burzliwej poszedł do balona, gdzie przebywał ponad 2 tygodnie. Wczoraj go zabutelkowałem w 29 półlitrowych flaszek, z dodatkiem glukozy.

        Wrażenia? Hmmm... Przy przelewaniu do balona młode piwo było ohydne - dziwny, "chemiczny" zapach i gorzki smak. Po cichej fermentacji zapach zniknął a smak nieco złagodniał, ale na pewno jest to piwo mocno chmielone. Na pewno wymaga długiego leżakowania. Ma za to ciekawy kolor - podobny do Szwejka.

        Z nowych doświadczeń:
        - piwo po balonowaniu jest czyste jak łza; nawet przez chwilę obawiałem się, czy jest w nim dość drożdży, żeby ruszyła wtórna fermentacja ,
        - dezynfekowanie butelek w piekarniku jest o wiele wygodniejsze niż moczenie w Clorox'ie; czy równie skuteczne - to się okaże...

        Comment

        • crizz
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.02
          • 1256

          #64
          Odp: Odp: Dziennik - warka nr 7

          wyżej napisałem
          - piwo po balonowaniu jest czyste jak łza; nawet przez chwilę obawiałem się, czy jest w nim dość drożdży, żeby ruszyła wtórna fermentacja
          Obawy poniekąd były słuszne, bo po półtora miesiąca w butelkach piwo jest słabo nagazowane. Trzeba lać "z szafy", żeby wytworzyła się piana...

          Poza tym jest nawet... dobre . Czerwonej barwy, przejrzyste, nachmielone jak cholera, wytrawne. Smak i zapach wyrównały się, choć dalej są mocne. Pewno nie mieści się w definicji stylu, ale niech to - wypić można.

          Comment

          • crizz
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.02
            • 1256

            #65
            Dziennik - warka nr 8

            Warka nr 8 - piwo jasne pełne. Rodzina i znajomi zaczynają już wątpić, że można uwarzyć piwo w domu, bo częściej częstuję ich gadaniem, niż piwem. A jeśli już piwem, to porterem czy pszenicznym... "Co to jest?".
            Do warzenia przygotowałem:

            - 3.6 kg ekstraktu jęczmiennego jasnego produkcji WES
            - 3 szklanki chmielu Marynka
            - 3 szklanki chmielu Lubelskiego
            - 16 l wody mineralnej (Rakoniewice)
            - 7 g drożdży dolnej fermentacji Braupartner i na czubek łyżeczki - Pawciowych do pszeniczniaka

            Efekt: 18l brzeczki o 12.5 Blg.

            Warzenie miało standardowy przebieg, więc nie będę się rozpisywał. Dlaczego zastosowałem 2 rodzaje drożdży? Nie wiem, to był impuls... . To była tak standardowa warka, że musiałem coś udziwnić. Nie wiem, jaki będzie efekt, i czy w ogóle będzie wyczuwalny - dałem sporo chmielu. Zobaczy się. W każdym razie, piwo fermentuje na strychu, gdzie wciąż panuje temperatura ok. 15 st. C. Tym razem chyba obejdzie się bez balona.

            Comment

            • crizz
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.02
              • 1256

              #66
              Odp: Dziennik - warka nr 8

              "no-name pilsener" fermentował przez tydzień i w Wielką Sobotę znalazł się jednak w balonie. Warka była zbyt duża na mój balon, więc od razu zrobiłem też 4 butelki. Po kolejnym tygodniu cichej fermentacji przelałem sklarowane piwo do 31 butelek.

              Ojciec już próbował, oczywiście zanim zdążyłem mu poradzić, żeby go jeszcze poleżakował. Podobno jest dobre. Ja jeszcze poczekam.

              Comment

              • crizz
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.02
                • 1256

                #67
                Odp: Odp: Odp: Dziennik - warka nr 7

                Dwie butelki "La Dubbel du Grenier" pojechały w ramach wymiany do Belgii! Oczekiwanie na opinie jest bardzo stresujące...

                Comment

                • crizz
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.02
                  • 1256

                  #68
                  Dziennik - warka nr 9

                  Warka nr 9 - porter górnej fermentacji. Postanowiłem sprawdzić, czy w przypadku portera rodzaj drożdży ma istotny wpływ na smak. Do warzenia przygotowałem:

                  - 5.4 kg ekstraktu jęczmiennego jasnego produkcji WES
                  - 4 łyżki ekstraktu barwiącego produkcji WES
                  - 7 szklanek chmielu Marynka (60')
                  - 4 szklanki chmielu Lubelskiego (5')
                  - 18 l wody mineralnej (Żywiecki Kryształ)
                  - 5 g drożdży górnej fermentacji Braupartner, rozmnożonych na przegotowanej brzeczce

                  Efekt: 20l brzeczki o 17.0 Blg.

                  Warzenie mniej więcej standardowe - wspomnę tylko, że ze względu na dużą ilość chmielu musiałem wyławiać sitem wygotowaną Marynkę, żeby dodać na koniec Lubelskiego (potrzebny większy garnek!). W ogóle po fakcie dochodzę do wniosku, że taka ilość chmielu skutecznie zabije jakiekolwiek posmaki pochodzące od drożdży... Nic to. Szykuję się na dobrego, gorzkiego porterka - "Fly High Porter".

                  Comment

                  • crizz
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.02
                    • 1256

                    #69
                    Odp: Dziennik - warka nr 9

                    Aaa, byłbym zapomniał...

                    "Fly High Porter" po tygodniu fermentacji podzieliłem na 2 części - 15 litrów poszło do butli na 10 dni cichej fermentacji, a 5 litrów - do butelek. Wyszło razem 9 butelek bez cichej (jedna pękła) i 29 butelek po cichej.
                    Obawiam się, że dałem za mało smoły - kolor jest brązowy, zbyt jasny, jak na porterka. Jeszcze go nie próbowałem, ale obawiam się "klątwy Jerzego" - jego koźlak jest bardzo porterowy, więc może mój porter będzie koźlakiem ??

                    Comment

                    • jerzy
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2001.10
                      • 4707

                      #70
                      Znalazł sobie winnego.
                      .
                      .
                      .
                      Ważne aby było smaczne, a nie by spełniało jakieś kryteria wprowadzone przez przemysł.
                      browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                      Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                      Comment

                      • crizz
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.02
                        • 1256

                        #71
                        Odp: Dziennik - warka nr 9

                        wyżej napisałem
                        [...] "Fly High Porter".
                        ... ale piwo zostało przemianowane - za niski Blg i zbyt mało ekstraktu barwiącego, żeby było porterem. Jest czerwone i diabelnie mocno nachmielone. Przewiduję kilka butelek "High Hops Red" do wymianek dzisiaj na Zlocie...

                        Comment

                        Related Topics

                        Collapse

                        • kaczka116
                          Kazimierz, Jakieś Dobre Mętne
                          kaczka116
                          Piwo gotowe do oceny
                          2020-07-12, 18:31
                        • bastion
                          Łotwa, Cesis, Skolas Iela 6, Trimpus Craft Brewery.
                          bastion
                          Cesis, podobnie jak pobliska Sigulda są obowiązkowym punktem na trasie zwiedzania Łotwy. Niewielka starówka na której niespieszno toczy się życie ma swój urok, ale i tak każdy idzie w stronę zamku, który jest największą atrakcją tego miasteczka.
                          Dominantą rynku jest spory gotycki...
                          2023-10-13, 18:44
                        • heckler
                          Czechy, Sosnová, Sosnová 66, Pivovar 66
                          heckler
                          Mała mieścina Sosnová liczy niespełna 700 mieszkańców i graniczy z bardziej rozpoznawalnym, większym miastem Česká Lípa.

                          To właśnie tu dwóch przyjaciół Milan Zelenka, oraz Michal Charvát postanowili otworzyć własny browar, a na jego siedzibę wybrali stary, od jakiegoś...
                          2025-01-17, 10:05
                        • bastion
                          Grecja, Chania, Leoforos Kazantzaki 102, Lafkas Brewery.
                          bastion
                          Kreta wydawała mi się kiedyś z piwnego punktu widzenia wyspą jałową. Bo cóż tam w tym temacie mogło być ciekawego. Jakieś pseudopiwne Alfy czy inne wodniste lagery spijane na plaży i knajpkach za mocno zawyżone ceny?
                          To było kilkanaście lat temu. Niedawno przeglądnąłem jakieś...
                          2022-02-07, 23:04
                        • e-prezes
                          ?, [Brooklyn Brewery] The Stonewall Inn IPA
                          e-prezes
                          Z dopiskiem Session IPA..

                          Butelka 330 z firmowym BB kapslem. 4,6 alko. Pewnie więcej na kontretykiecie , ale okularów nie wziąłem

                          Już po otwarciu czuć aromat chmieli. Tak czy inaczej pachnie zacnie. W smaku jednak mocno łagodne. Ciężko tu wyczuć jakieś estry świadczące...
                          2024-10-19, 22:29
                        • Loading...
                        • Koniec listy.
                        Przetwarzanie...