I nastał ten dzień nastawiłem pierwsza warkę hmm no druga bo pierwsza mi się nie podobała bo osiągneła 0 st. w skali Ballinga nie wiedziałem co zrobić i wylałem. Teraz warze Pilsa z brew-kita. I jest jka narazie duzo lepiej. Za pierwszym razem piana pokazała się po 12 h i zaraz znikneła a teraz pojawiła się i po 36h jest nie za gruba ale dalej jest co mi się podoba ). Mam nadzieje ze tym razem jakos pójdzie i bede mógł butelkować za parę dni. Dobrze ze jest chłodno bo przy pierwszym podejsciu temp brzeczki sięgałą 28 st C i ot chyba załatwiło sprawe.
Mam pytanie: Czy cicha fermentacja jest potrzebna czy moge lac w butelki odrazu po burzliwej zakończeniu ?
Mam pytanie: Czy cicha fermentacja jest potrzebna czy moge lac w butelki odrazu po burzliwej zakończeniu ?
Comment