quduaty -pierwsza warka

[quduaty]

Rozpoczęto w niedzielę - pierwszy dzień stworzenia, to i moment niezły. Ze względu na brak wiedzy - gotowiec (John Bull - Extra Strong Lager). Dodatkowo 1,25 ekstraktu słodowego jasnego z Brwoamatora (tam też kupiłem niezbedne utensylia- zdezynfekowane chloraminą - dzięki za radę odnośnie rękawiczek). Wynik - 18 litrów brzeczki (12 blg przy temperaturze 24C). Zapach zupełnie nie piwny ! Zadałem drożdży z kitu. Po 12 godzinach pojawiła się piękna pianka a i zapach się zmienił. Poczekam do jutra (wtorek ) i delikatnie zamieszam

[quduaty]

Zajrzałem

Nie wytrzymałem i zajrzałem! Pianki więcej i NAPRAWDĘ pachnie piwem!Coś niezwykłego

[arzy]

Oby tak dalej
Trzymam kciuki.

[quduaty]

Hmmm... po trzech dniach blg spadło do 3, piana zniknęła...Płyn w miarę przejżysty, gorzki. Zastanawiam się, czy zlać znad osadu do drugiego fermentora, czy butelkować. Suchy ekstrakt słodow mam.
Co robić?

[arzy]

Nie mam zbyt dużej wiedzy, ale mogę Ci doradzić to co mnie doradzono
Przelej do balonu.
Podobno tak jest lepiej

[pjenknik]

quduaty napisał(a)
Hmmm... po trzech dniach blg spadło do 3, piana zniknęła...Płyn w miarę przejżysty, gorzki. Zastanawiam się, czy zlać znad osadu do drugiego fermentora, czy butelkować. Suchy ekstrakt słodow mam.
Co robić?

A może przejrzysty? FCJP!!
Ja zlewam do butelek i już. Nie widziałem większej różnicy między dofermentowanymi w butelkach, a w balonie.

[kangurpl]

W zasadzie masz rację, ale jak ktoś się pomyli przy pomiarze Blg i za wcześnie zabutelkuje?
Przelanie do balonu daje piwu troche czasu na dofermentowanie.

ps
Właśnie warzę pszeniczne

[quduaty]

oops... Ż ... a przy okazji - co to jest to FCJP

[quduaty]

Fermentacja zakończona - wyszło mniej niż się spodziewałem - 14 litrów - ale to może dlatego, że nie przelewałem do konca. ZAbutelkowane z ekstraktem, butelki przepłukane tym... natrium... echh... no i pozostawione do wyschnięcia. Butleczki zakapslowane (kapslownica Greta po prostu rulez!).
W jakiej temperaturze powinno to teraz dojrzewać?


Teraz poczekamy przynajmniej ze dw tygodnie.
Teraz na tapecie jasne (z gotowca Browamatora)

[kangurpl]

quduaty napisał(a)
oops... Ż ... a przy okazji - co to jest to FCJP

I co nikt nie chce pomóc w rozszyfrowaniu owego tajemniczego FCJP?
Forum Czystości Języka Polskiego.
Terroryści z FCJP na tym forum ostro potrafią się dobrać do skóry

[quduaty]

Heh... jako niedobity filolog powinienem wziąć to pod uwagę
No ale między nami piwowarami

[quduaty]

pierwsza próba

Hmmm. Właśnie otworzyłem butelkę... Brak piany, średno zgazowane ale klarowne (i niezłe w smaku przyznaję, że pije po kilku komercyjnych). Dojrzewało w tych potwornych temperaturach (bez piwniczki). Głowny prob to brak gazu - może dodałem za mało ekstraktu do butelek?
A może wywieźć to do piwniczki?

[ART]

nie minęło nawet 10 dni od zabutelkowania - cierpliwości! daj zawartości popracować.

[quduaty]

No doobrze... Ale czy to się bardziej zgazuje? Smak całkiem przyjemny. Czy powinienem to wywieźć w chodniejsze miejsce?

[ART]

na mój gust powinieneś swoje piwo leżakować w chłodniejszym miejscu i to jeszcze kilka tygodni - zapewne wytworzy się więcej gazu niż jest dotychczas. co prawda nie jestem jeszcze praktykiem, ale tak wnioskuję z opisywanych przez inne osoby doświadczeń.