Pierwsze koty za płoty...

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • iron
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🍼🍼
    • 2002.08
    • 6771

    Prezesunio przy pracy
    Attached Files
    bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
    Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
    Rock, Honor, Ojczyzna

    Comment

    • iron
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🍼🍼
      • 2002.08
      • 6771

      Rzut z góry
      Attached Files
      bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
      Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
      Rock, Honor, Ojczyzna

      Comment

      • iron
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2002.08
        • 6771

        W naszym browarze nic się nie zmarnuje
        Attached Files
        bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
        Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
        Rock, Honor, Ojczyzna

        Comment

        • iron
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🍼🍼
          • 2002.08
          • 6771

          A teraz coś z zupełnie innej beczki

          Dotychczas zabutelkowane wyroby BIGB-y
          Attached Files
          bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
          Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
          Rock, Honor, Ojczyzna

          Comment

          • iron
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🍼🍼
            • 2002.08
            • 6771

            Małażonka napisał(a)
            W sobotę, tuż przed wyjazdem do Poznania powstał kolejny pszeniczniaczek – tym razem ciemny. Do jego wykonania użyliśmy: słodu pilzneńskiego i pszenicznego (te w przewadze) oraz niewielkich ilości: słodu monachijskiego, karmelowego jasnego i ciemnego oraz palonego jęczmienia. Drożdże te same, które wyprodukowały nam już jasnego pszeniczniaka. Po paru godzinach w fermentorze się gotowało tak, że z lekkimi obawami opuściliśmy domek w niedzielę. Na szczęście działo się bardzo efektownie, ale pod pokrywką i pokój po powrocie zastaliśmy suchy. Wczoraj sprawdziliśmy ekstraktywność – z początkowych 14°Blg spadło do 6°Blg. Pierwsze próby smakowe wskazują, że zamierzony efekt powinien zostać osiągnięty: typowy smak pszeniczniaka z wyraźnymi nutami charakterystycznego dla stouta palonego jęczmienia. Jesteśmy pełni nadziei….
            A oto jak warzył się pszeniczniak 15 maja br:
            Attached Files
            bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
            Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
            Rock, Honor, Ojczyzna

            Comment

            • iron
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🍼🍼
              • 2002.08
              • 6771

              Prezes miesza
              Attached Files
              bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
              Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
              Rock, Honor, Ojczyzna

              Comment

              • iron
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🍼🍼
                • 2002.08
                • 6771

                Refleksyjne (szyba między kuchnią a pokojem) ujęcie Prezesowej przy pracy
                Attached Files
                bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                Rock, Honor, Ojczyzna

                Comment

                • crizz
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.02
                  • 1255

                  iron napisał
                  A oto i obiecane fotki z poskramiania Diabła tasmańskiego, czyli butelkowania porterka
                  Podoba mi się Wasz stojak na fermentor.

                  Comment

                  • Marusia
                    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                    🍼🍼
                    • 2001.02
                    • 20221

                    Fajne to zdjęcie Małejżonki przez szybkę I rurka - czarna od portera - odrazu widać, co się rozlewa
                    www.warsztatpiwowarski.pl
                    www.festiwaldobregopiwa.pl

                    www.wrowar.com.pl



                    Comment

                    • Małażonka
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.03
                      • 4602

                      W sobotę, 22. 05. 2004 roku – zaczęliśmy reaktywować Oryksa, miejmy nadzieję, że próba ta będzie udana.
                      I tak do jego reaktywacji użyliśmy: 40% słodu pszenicznego, 30% słodu monachijskiego, 26% słodu pilzneńskiego i po 2% słodu karmelowego jasnego i ciemnego. W rezultacie otrzymaliśmy 20,0 litrów brzeczki o ekstraktywności 16°Blg. Drożdże miały okazję do popisu (najpierw „wypracowały” jasnego 12°Blg pszeniczniaczka, następnie 14°Blg ciemniaczka, a teraz czekała ich szesnasteczka). Spisały się, a jak. Wieczorem zaczęły już pracować jak głupie, by nocą pobrudzić pokrywkę i nad ranem powoli zacząć opadać. Opadają zresztą cały czas…Zapach piwko ma ładny – miejmy nadzieję, że smak też będzie niczego sobie. W końcu należy się to Oryksowi

                      Comment

                      • jerzy
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2001.10
                        • 4707

                        A ile kg tego słodu było łącznie?
                        browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                        Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                        Comment

                        • Małażonka
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.03
                          • 4602

                          6,00 kg

                          Comment

                          • Małażonka
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.03
                            • 4602

                            I tuż przed wyjazdem do Chorzowa:

                            1. Wykonaliśmy nieudaną próbę zabutelkowania Gronostaja zwyczajnego w szacie letniej (tzn. siedział cicho w buteleczkach ok. siedmiu godzin, potem jednak stwierdził, że wolałby wolność – pięć buteleczek eksplodowało). Pan karze, sługa musi – wylądował zatem z powrotem w balonie

                            2. Wykonaliśmy „Kota domowego”, czyli piwo marcowe. Do jego wykonania posłużyły nam słody: pilzneński, monachijski i niewielka ilość słodu karmelowego jasnego. Mocno całość nachmieliliśmy. W rezultacie otrzymaliśmy brzeczkę o ekstraktywności 14,5°Blg, która wylądowała w fermentorze. Tam już się nią zajęły drożdżyki...

                            Comment

                            • iron
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🍼🍼
                              • 2002.08
                              • 6771

                              Strata tych pięciu butelek tym większa, że Gronostaj zwyczajny w szacie letniej, to nic innego jak rewelacyjnie się zapowiadający ciemny pszeniczniaczek z palonym jęczmieniem
                              Będzie go o 2,5 litra mniej
                              bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                              Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                              Rock, Honor, Ojczyzna

                              Comment

                              • Marusia
                                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                                🍼🍼
                                • 2001.02
                                • 20221

                                Ja w kwestii formalnej:

                                Czy BIGB zamierza robić przerwę letnią, czy przewidzieliście jakieś chłodne rozwiązania dla brzeczek?
                                www.warsztatpiwowarski.pl
                                www.festiwaldobregopiwa.pl

                                www.wrowar.com.pl



                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X