Szkocki słód do whisky i Polskie piwo.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pawcio1
    Porucznik Browarny Tester
    • 2003.03
    • 363

    Szkocki słód do whisky i Polskie piwo.

    Tak się składa że obok piwa drugą a może nawet pierwszą miłością jest słodowa szkocka whisky Single Malt.Zwłaszcza pochodząca z takiej malej wysepki Islay Wyspa maleńka ale jest na niej 7 destylarni w tym jedna niestety zamknięta.Specyfiką whisky z Islay jest jej wyjątkowa torfowość ,przesiąknięcie aromatem morza i dymu.
    Tak się składa że jestem na etapie załatwienia ok kilograma słodu z destylarni Ardbeg.Strasznie mnie od jakiegoś czasu korciło ,aby zastosować do warzenia ten przesiąknięty dymem z torfu słód.
    Wiem że jest kilka piw w europie i kilka w USA które mają dodatek takiego słodu.Ciekawy jestem co mi wyjdzie.
    Jak sprawa będzie się rozwijała dam znać.
    Last edited by pawcio1; 2003-08-28, 18:00.
  • oryks
    Porucznik Browarny Tester
    • 2002.01
    • 297

    #2
    Pawcio,

    taki słód z Islay z którego robią Ardbeg to ja bym oprawił w ramki i powiesił na ścianie !
    Jeżeli już chcesz go ożenić z chmielem to dobrze rozważ proporcje zasypu. Używałem co prawda samodzielnie wędzonego słodu ale dodatek 20% to było już za dużo, zmniejszyłem więc jego ilość do kilku %.

    Comment

    • mapajak
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.12
      • 1187

      #3
      oryks napisał(a)
      Pawcio,

      Używałem co prawda samodzielnie wędzonego słodu ale dodatek 20% to było już za dużo, zmniejszyłem więc jego ilość do kilku %.
      Czyżbyś robił "Grodzisza"?

      Comment

      • oryks
        Porucznik Browarny Tester
        • 2002.01
        • 297

        #4
        O ile dobrze pamiętam , to Grodzisza robili z wędzonego ale pszenicznego. Ja katowałem dymem słod jęczmienny; ten o którym pisze Pawcio też z całą pewnością jest jęczmienny.

        Comment

        • pawcio1
          Porucznik Browarny Tester
          • 2003.03
          • 363

          #5
          oryks napisał(a)
          O ile dobrze pamiętam , to Grodzisza robili z wędzonego ale pszenicznego. Ja katowałem dymem słod jęczmienny; ten o którym pisze Pawcio też z całą pewnością jest jęczmienny.
          Masz rację jest na 100% jęczmienny.

          Comment

          • LETO
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2003.10
            • 74

            #6
            A nie wydaje się wam że pierwszorzędne znaczenie ma jednak to z czego jest dym. Wiadomo że dym z torfu ma specyficzny ciężkawy aromat, a na przykład dym osikowy jest lżejszy. Stąd moje pytani: Jeżeli chciałbym podwędzić słód dom mojego piwka to w dymie z czego?
            LETO

            ...:::TresPiwowares:::...

            Comment

            Przetwarzanie...
            X