E-Prezesa Pierwsze koty za płoty...

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Shlangbaum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2005.03
    • 5828

    #76
    Tomek - nam smakuje, Tobie smakuje więc co się martwisz Poza tym jesteś na kacu

    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

    Comment

    • e-prezes
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2002.05
      • 19267

      #77
      problem w tym, że już nie wiem co poprawić.

      Comment

      • mark33
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2005.04
        • 3283

        #78
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
        problem w tym, że już nie wiem co poprawić.
        Może za bardzo się starasz, żona jak chce bardzo upiec ekstra ciasto to wychodzi zakalec, za to zwykłe ekstra na łikend wychodzi zawsze. Luzik - robisz dobre piwa

        Comment

        • Marusia
          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
          🍼🍼
          • 2001.02
          • 20221

          #79
          E-prezesie, powiem tak: dawno nie piłam żadnego Twojego piwa. Te, co piłam, były conajmniej wypijalne a to już dobrze, bo z kolei piłam (a raczej wylewałam) całą masę piw różnych piwowarów, również tych, co wydawałoby się nie wiadomo jakie cuda tworzą, a rzeczywistości kwasiory jak się patrzy. A ostatnio to nawet nie tyle kwasiory, co piwa apteczne królują, jakaś moda chyba nastała na takie
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • dkrasnodebski
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.05
            • 2316

            #80
            Tomek, najważniejsze żeby Tobie smakowało.
            Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

            www.radoslawstolar.pl

            Comment

            • e-prezes
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2002.05
              • 19267

              #81
              nie powala, ale smakuje. w przeciwieństwie do skrzynki relakspola, którego męczę od tygodnia
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mark33
              Może nie powiedziałeś że z dynią , warz dalej ...
              dopiero jutro zlewam z cichej "dyniowe" (brak czasu).
              Last edited by e-prezes; 2006-11-16, 21:06.

              Comment

              • e-prezes
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2002.05
                • 19267

                #82
                26,33 litra zabutelkowałem... oby nie poszło w kibel

                Comment

                • e-prezes
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2002.05
                  • 19267

                  #83
                  W przerwie między owocowymi (maliniak na cichej) uwarzyłem sobie jasnego koźlaczka, czy będzie z niego rasowy koźlak to się okaże, bo temp. w piwnicy jak na razie 16 stopni C ...

                  Zasyp:
                  1100 g słód pilzneński
                  500 g mąka słodowa (Bogutynmłyn)
                  550 g słód monachijski
                  150 g carapils
                  50 g caramunich
                  50 g carared

                  Zacieranie:
                  52 stopnie 10 minut
                  62-65 stopni 55 minut
                  72-75 25 minut
                  77-78 stopni 5 minut i filtracja

                  Chmielenie:
                  Magnum (szyszki) 15 g na 55 minut
                  Lomik (szyszki) 10 g na 20 minut
                  oraz 10 g na 5 minut

                  Wyszło 8 litrów blg 18. Zadane saszetką Saflager S-23

                  Comment

                  • e-prezes
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2002.05
                    • 19267

                    #84
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
                    ...
                    Wyszło 8 litrów blg 18. Zadane saszetką Saflager S-23
                    gęsta po nim posłuży do uwarzenia drugiego koźlaka i pilsa, w nieco większych ilościach.

                    Comment

                    • e-prezes
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2002.05
                      • 19267

                      #85
                      To był głupi pomysł! Całe szczęście gęstwa mi się zepsuła i poszła w kibel. Notabene gęstwa po dyniowym mimo płukania, dalej waniała dynią i też spłynęła do kanalizacji.
                      Wczaraj (a właściwie dziś rano) skończyłem warzyć LI (51-szą) warkę - w zamyśle dunkel wezien. po końcowym balingu jednak nie wiem czy nie będzie z tego weizen bock.

                      zacierane:
                      50 dkg monacha
                      50 dkg pilsna
                      60 dkg mąki słodowej (z pilseńskiego)
                      10 dkg pszenicznego
                      20 dkg karmelowych (resztówki caramunicha, carapilsa, caraambera, carareda i szczypta Carafy III)
                      Poza karmelowymi słody zmielone drobniej niż zwykle, po to by sprawdzić jak radzi sobie rurka filtracyjna z takim dużym udziałem frakcji mącznej.
                      Po chmieleniu dodany 1.5 kg ekstraktu chmielonego pszenicznego (oczywiście gotowany kwadrans).
                      Wyszło 15 litrów blg 20 Niestety z wysłodzin już nic nie dało się "wycisnąć", więc dolałem 2,5 litra wody z rozpuszczonym w niej suchym ekstraktem barwiącym w ilości jednej kopiatej łyżki.
                      Rehydratyzowane (glukozą) już wcześniej drożdże Blanche Brewferma musiałem niestety wlać mimo, że baling wciąż wysoki - 17.5. Wiadro 20 litrowe, więc nie bardzo jest gdzie lać więcej.

                      Swoją drogą czy to możliwe by z w/w składników otrzymać aż taki baling?

                      Comment

                      • e-prezes
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2002.05
                        • 19267

                        #86
                        btw, zacieranie jak w powyższym koźlaku. chmielenie 60 min i 15 min lomikiem.
                        nie wiem co z tego wyjdzie

                        Comment

                        • e-prezes
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2002.05
                          • 19267

                          #87
                          Nieciekawie zaczynam ten rok. Poza stratą pracy, malinowe idzie w kibel (skaśniało na cichej), koźlak przechmielony, a ciemny pszeniczniak wyewolułował na razie w mocnego smroda. Mam nadzieję, że dzisiejsze śmieciowe będzie chociaż wypijalne...

                          Comment

                          • Titus_Fox
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2005.10
                            • 400

                            #88
                            Prezesie, solidaryzując się z Tobą i próbując znaleźć jakieś słowa pociechy, powiem tak: dla mnie nie istnieją przechmielone piwa, więc przynajmniej jedno z tych niepowodzeń możesz skreślić

                            Comment

                            • e-prezes
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2002.05
                              • 19267

                              #89
                              Całość warki (zresztą "aptecznej" jak zwykle) zapuszkowałem + kilka sampli 0.25/0.33 litra by wiedzieć jak się rozwija. Będzie tak czy inaczej do spożycia na Giełdzie na którą zapraszam wszystkich chętnych.

                              Comment

                              • Maggyk
                                Szara Adminiscjencja
                                🍼
                                • 2004.05
                                • 5617

                                #90
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
                                Całość warki (zresztą "aptecznej" jak zwykle) zapuszkowałem + kilka sampli 0.25/0.33 litra by wiedzieć jak się rozwija. Będzie tak czy inaczej do spożycia na Giełdzie na którą zapraszam wszystkich chętnych.
                                No dobra przekonałeś mnie
                                Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
                                Piwo domowe -
                                Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

                                Reklama w BROWARZE
                                PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X