Warka 189
Warka 189 rozlana z dodatkiem cukru 6g/l , blg 3
Anteks piwowarzy
Collapse
X
-
Warka 188 rozlana . Kiepsko zeszło bo tylko do 5 . Nalane do kega od pepsi , będzie można kontrolować nagazowanie
Leave a comment:
-
-
warka 184 Stout
Warka 184 Stout po prawie 3 leżakowania zabutelkowana
Leave a comment:
-
-
Warka 186 Ciemniak Ekstraktowy
Warka 186 Ciemniak Ekstraktowy zabutelkowana z dodatkiem cukru6g/l , blg 4 .
Leave a comment:
-
-
Warka 193 Walenty
Warka 193 Jasny Walenty
Skład- Pilzneński 4000g
- pszeniczny 1000g
- Lubelski gran. 80g
- 45°C 15 min
- 55°C 10 min
- 64°C 40min
- 72°c 30 min
- 0' 50g
- 50' 30g
Leave a comment:
-
Z saszetki staram sie zrobić choć mały starter, a suche uwadniam .Pomyśle przy następnej warce
Leave a comment:
-
-
W przyszłości, aby nie czekać 2 - 3 doby, wystarczy odpowiednio napowietrzyć brzeczkę, a drożdże same sobie dadzą radę. To, że tobie nie startuje pierwszego dnia, znaczy, że źle natleniasz. Postaraj się nie dorabiać do tego nowej Teorii Stworzenia, tylko zrób, jak inni radzą.
Żeby dobrze natlenić, należy:
- natleniac brzeczkę zimną, nie ciepła lub letnią,
- przelać dwadzieścia razy z wiadra do wiadra z wysokości 1 metra.
Tak robiłem i nie miałem problemów z drożdżami.
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedziJa czekam do 72h i zawsze ruszają
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Robert13Na pewno ilość tlenu maleje, gdyz jest on intensywnie zużywany przez drożdże ...
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Robert13 Wyświetlenie odpowiedziBo tyle wynosiła zazwyczaj moja cierpliwość.
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedziDlaczego czekać 24h ? Zacząć napowietrzać juz po 12h
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wogosz Wyświetlenie odpowiedziRobercie, wyciągnij wnioski z tego co piszesz. Jasno to dowodzi że ilość drożdży w saszetce jest zbyt mała, aby prawidłowo rozpocząć fermentację. Odzyskanych drożdży po burzliwej czy cichej jest dużo więcej i nie ma więc żadnego problemu ze startem fermentacji. Po pierwszych, kiepskich doświadczeniach z napuchniętymi saszetkami, obecnie tylko i wyłącznie z saszetek robię porządny starter i fermentację mam maksymalnie po 10-12 godzinach. W przypadku drożdży dolnej fermentacji, których trzeba znacznie więcej, robię dwa startery. Dzięki temu, mogę wystartować z fermentacją już od 7-8 st. C.
Jak równiez pisze dlatego, by dla przypadków w których 50ml drożdzy musi wystarczyć do zaszczepienia 20 litrów, niepotrzebnie nie czekać o jedną, dwie doby dłużej, tylko przyspieszyć ich start poprzez powtórne jej natlenienie.
Niby drobnostka, ale jednak nie.Ostatnia zmiana dokonana przez Robert13; 2011-02-11, 21:06.
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedziRozpuszczalność gazów w cieczach nie zależy od czasu, tylko od temperatury. Jeżeli utrzymujesz brzeczkę w stałej temperaturze lub ją schładzasz, ilość rozpuszczonego w niej tlenu nie maleje. Fizyka z zakresu szkoły podstawowej, przynajmniej tak było 30 lat temu.
Na pewno ilość tlenu maleje, gdyz jest on intensywnie zużywany przez drożdże oraz na pewno dobrze natleniona siłą płuc brzęczka, z czasem odtlenia się wracając do stanu równowagi, tak jak niezasiedlone i raz jeden dobrze natlenione oczko wodne, z czasem osiagnie natlenienie wody identyczne jak w stojącym obok wiadrze, zawierającym wodę z tegoż oczka, a pobraną przed sztucznym jego natlenieniem, chociaz warunki temperaurowo-ciśnieniowe dla obu będą identyczne.
Leave a comment:
-
-
Robercie, wyciągnij wnioski z tego co piszesz. Jasno to dowodzi że ilość drożdży w saszetce jest zbyt mała, aby prawidłowo rozpocząć fermentację. Odzyskanych drożdży po burzliwej czy cichej jest dużo więcej i nie ma więc żadnego problemu ze startem fermentacji. Po pierwszych, kiepskich doświadczeniach z napuchniętymi saszetkami, obecnie tylko i wyłącznie z saszetek robię porządny starter i fermentację mam maksymalnie po 10-12 godzinach. W przypadku drożdży dolnej fermentacji, których trzeba znacznie więcej, robię dwa startery. Dzięki temu, mogę wystartować z fermentacją już od 7-8 st. C.
Leave a comment:
-
Leave a comment: