Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc
Ja proponuję to samo, co na pierwszą.
pierwszy był JOHN BULL MILD 1.6kg i mam jeszcze kilka butelek tego piwa (jest trudno wypijalne ) i wystarczy ,na razie czytam propozycje i czekam na niższe temp.
Ostatnia zmiana dokonana przez anteks; 2006-07-04, 21:36.
warka 49 pszeniczniak ciemny ekstraktowy zabutelkowana 14.07.06 blg końcowe spadło do 4 ,trochę wysokie temp w czasie fermentacji zapewne wpłyną na smak piwa
wczoraj warzenie warki 50 w nowym sprzęcie
skład(chyba bo śrutowane dawno temu a pamięć już nie ta)
pilzneński 1500g
monachijski 2500g
caramber 200g
woda 15l 64stC 60 min
75stC 30min
filtracja bardzo szybka ,nie nadążąłem grzać wody na wysładzanie
gotowanie 60min z 40g aromatu na początku
wyszło 25l 12blg które zadałem safale S-04
w związku ze świątecznym zamieszaniem dopiero dzisiaj zabrałem się za grodziskie ,i do okoła fermentatora pojawila sie jakby pleśń ,zabutelkowane mimo wszystko blg spadło z 10 do 3 zapach lekko kwaskowy w smaku też lekko kwaśne .zobaczymy co z tego wyjdzie
Anteks, i jak twoje grodziskie. Też planuję wypróbować drożdże Koelsch do grodziskiego i jestem strasznie ciekawy czy Ci piwo wyszło.
Anteks, i jak twoje grodziskie. Też planuję wypróbować drożdże Koelsch do grodziskiego i jestem strasznie ciekawy czy Ci piwo wyszło.
i kanał - wygląd i wysycenie super . smak jakby chemiczny myślalem że to może wina źle wypłukanych butelek ale butelkowalem też w pety a te nie były traktowane chemią a smak taki sam
i kanał - wygląd i wysycenie super . smak jakby chemiczny myślalem że to może wina źle wypłukanych butelek ale butelkowalem też w pety a te nie były traktowane chemią a smak taki sam
Szkoda, bo wygląda smakowicie. Chemiczny posmak piwa to nie od nie wypłukanych butelek. Mnie też się taka warka przytrafiła. Wygląd super, ale wypić się nie dało. Po pół roku posmak chemiczny znacznie złagodniał, ale i tak piwo poszło w kanał.
Do końca nie wiem z czego to się wzięło. Podejrzewam infekcję jakąś paskudną bakterią.
po niedzieli w planie jest zacieranie grodziskiego ,dzisiaj rozbudzam drożdże Wyeast 2565 Koelsch nie wiem co z nich będzie jest to bowiem polowa saszetki leżąca w lodówce od grudnia zeszłego roku w razie czego zadam Safbrew S-33
po niedzieli w planie jest zacieranie grodziskiego ,dzisiaj rozbudzam drożdże Wyeast 2565 Koelsch nie wiem co z nich będzie jest to bowiem polowa saszetki leżąca w lodówce od grudnia zeszłego roku w razie czego zadam Safbrew S-33
Saszetka z grudnia, w dodatku otwarta - ja bym nie ryzykował.
Lepiej zadaj S-33. Moje grodziskie właśnie na S-33 wyszło najlepiej.
Szkoda, bo wygląda smakowicie. Chemiczny posmak piwa to nie od nie wypłukanych butelek. Mnie też się taka warka przytrafiła. Wygląd super, ale wypić się nie dało. Po pół roku posmak chemiczny znacznie złagodniał, ale i tak piwo poszło w kanał.
Do końca nie wiem z czego to się wzięło. Podejrzewam infekcję jakąś paskudną bakterią.
Kiedyś miałem podobny przypadek. Po analizie krok po kroku doszedłem do wniosku, ze przyczyną był słabo wypłukany z butelek roztwór pirosiarczynu potasiku.
W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)
Częstochowski Krąg Lokalny Towarzystwa Promocji Kultury Piwa BRACTWO PIWNE
zaprasza piwowarki i piwowarów domowych do wzięcia udziału w XI Częstochowskim Konkursie Piw Domowych Bractwa Piwnego
Termin konkursu będzie zgodny z V Częstochowskim Festiwalem...
Zapewne duża część userów pamięta, że lubię dynię w piwie (lub piwo w dyni, bo i to robiłem). Po paru latach posuchy festiwalowej musiałem sprawdzić jak obecnie piwowarzy podeszli do tematu piwa dyniowego. Wielu pamięta takie z początku fali kraftu, po tym jak grzyby po deszczu...
Comment