No i niechcący zacząłem

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Archer
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2003.09
    • 217

    #46
    To moje piwko od pięciu dni przeżywa cichą fermentację w balonie z rurką i nie wskazuje ŻADNYCH oznak klarowania. Mętne, jak cholera. Tak zostanie, czy mogę coś zrobić?

    Comment

    • Krzysiu
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.02
      • 14936

      #47
      Spróbuj, czy nie kwaśnieje. U mnie zepsute piwo właśnie nie sklarowało się. Dobrzez zrobione po paru dniach są już klarowne.

      Comment

      • Archer
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2003.09
        • 217

        #48
        No, a jak skwaśniało ? Do kanału.....?

        Comment

        • Krzysiu
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.02
          • 14936

          #49
          Można próbować oszukać poprzez dodanie kredy lub sody, które częściowo zneutralizują kwas, ale to skutek tego jest wątpliwy. Lepiej już odpędzić resztę alkoholu z tego piwa.

          Comment

          • Ka_Dar
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2003.03
            • 248

            #50
            Krzysiu napisał(a)
            ... Lepiej już odpędzić resztę alkoholu z tego piwa.
            Oj Krzysiu! To miało być o piwie domowym a nie o ... .

            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              #51
              A co, ma się zmarnować?

              Comment

              • Archer
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2003.09
                • 217

                #52
                Cholera, rzeczywiście trochę kwaśne, ale i tak zabutelkowałem właśnie wczoraj. Dodałem do każdej butelki roztwór glukozy i martwi mnie to, że nie było takich objawów, jak przy dodawaniu suchej glukozy tzn. gwałtownego pienienia się piwa. Chyba jest niedobrze........

                Comment

                Przetwarzanie...
                X